Strona 1 z 1

Leopard 2A4 (Revell 1/72)

PostNapisane: czwartek, 13 czerwca 2013, 18:43
przez RAV
Witam w mojej debiutanckiej galerii "nielotnej". Przedstawiam mój pierwszy w życiu model czołgu.

Leopard 2A4 nr 0166 był prezentowany na festynie militarnym "Operacja Zachód" na poligonie Raków we Wrocławiu 26 maja 2013 r. Byłem tam z rodzinką, zaglądaliśmy w zakamarki Leoparda, T-34 i Rosomaków, a w jednocześnie nabrałem ochoty na upamiętnienie tej imprezy modelem. Minęły dwa tygodnie - i jest.

Oto pierwowzór:
Obrazek
Obrazek

Zestaw: Revell 1/72. Połowa lufy zrobiona z rurek metalowych, liny holownicze: Eureka XXL, kalkomanie: Toro Model.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Leopard 2A4 (Revell 1/72)

PostNapisane: piątek, 14 czerwca 2013, 08:06
przez zinnat1918
Ładne zrobiony model. Jak robiłeś zabrudzenia. To prawda co napisałeś, że lufa jest zrobiona z metalowych rurek? Z czego ją zrobiłeś?

Re: Leopard 2A4 (Revell 1/72)

PostNapisane: piątek, 14 czerwca 2013, 08:46
przez RAV
zinnat1918 napisał(a):Jak robiłeś zabrudzenia.

Kupiłem kiedyś proszek "Light dust" w plastikowym słoiczku, nie pamiętam producenta (mogę sprawdzić po południu). Dziewczyna się dziwiła, że kupuję kurz w sklepie, chociaż w domu mamy go pod dostatkiem. ;o) Na Leoparda nanosiłem go sporym pędzlem na matową powierzchnię, usuwając nadmiar i wcierając resztę.

zinnat1918 napisał(a):To prawda co napisałeś, że lufa jest zrobiona z metalowych rurek?

Skoro tak napisałem, to nawet jeśli to nieprawda, muszę się trzymać tej wersji.

zinnat1918 napisał(a):Z czego ją zrobiłeś?

Z rurek mosiężnych (chyba) o średnicy zewn. 2,5 i 2 mm. Oryginalna końcowa połowa lufy była tak cienka, że gdybym miał dokładną kopię lufy 120 mm Leoparda w skali 1/72, to mógłbym ja nasunąć na lufę Revella. Obciąłem ok. 2 cm plastiku, na kikut nasunąłem grubszą rurkę przyciętą na wymiar, a w końcówkę włożyłem tę cieńszą. Kleiłem na gęsty klej CA.

Re: Leopard 2A4 (Revell 1/72)

PostNapisane: poniedziałek, 17 czerwca 2013, 20:27
przez Panzer
Nie będę kłamał i po raz kolejny napiszę, że kamuflaż NATO to najbrzydszy wzór jaki kiedykolwiek wojsko wymyśliło. Jakby modelu nie malować w tym kamuflażu wygląda on strasznie chińsko-zabawkowo. Nie piję tutaj teraz stricte do wykonania modelu, bo ciężko mu zarzucić, że jest źle wykonany, ale to cholerne malowanie potrafi spieprzyć wszystko. Na drugim zdjęciu oryginału pięknie widać malarską reparaturę i myślę, że trochę szkoda, że tego motywu nie wykorzystałeś. Mam nadzieję, że ktoś kiedyś przemaluje polskie leosie....

Model ładny, czołg wstrętny przez to co napisałem powyżej...

Re: Leopard 2A4 (Revell 1/72)

PostNapisane: wtorek, 18 czerwca 2013, 14:43
przez Thor
Panzer napisał(a):Nie będę kłamał i po raz kolejny napiszę, że kamuflaż NATO to najbrzydszy wzór jaki kiedykolwiek wojsko wymyśliło. Jakby modelu nie malować w tym kamuflażu wygląda on strasznie chińsko-zabawkowo. Nie piję tutaj teraz stricte do wykonania modelu, bo ciężko mu zarzucić, że jest źle wykonany, ale to cholerne malowanie potrafi spieprzyć wszystko.

Mam podobne odczucia, co do tego camo. W moim przekonaniu wystarczyłoby, gdyby ten ciemny brązowy zastąpili jakimś jaśniejszym, piaskowym. Choć trzeba przyznać, że chyba kamo swoją rolę spełnia - w trawie model jest mało widoczny :)

Re: Leopard 2A4 (Revell 1/72)

PostNapisane: czwartek, 11 lipca 2013, 08:29
przez adamem
Thor napisał(a):
Panzer napisał(a):Nie będę kłamał i po raz kolejny napiszę, że kamuflaż NATO to najbrzydszy wzór jaki kiedykolwiek wojsko wymyśliło. Jakby modelu nie malować w tym kamuflażu wygląda on strasznie chińsko-zabawkowo. Nie piję tutaj teraz stricte do wykonania modelu, bo ciężko mu zarzucić, że jest źle wykonany, ale to cholerne malowanie potrafi spieprzyć wszystko.

Mam podobne odczucia, co do tego camo. W moim przekonaniu wystarczyłoby, gdyby ten ciemny brązowy zastąpili jakimś jaśniejszym, piaskowym. Choć trzeba przyznać, że chyba kamo swoją rolę spełnia - w trawie model jest mało widoczny :)

Kamuflaż nie ma wyglądać ładnie tylko spełniać rolę maskującą. Piaskowy kolor to raczej na teren pustynny.

Re: Leopard 2A4 (Revell 1/72)

PostNapisane: czwartek, 11 lipca 2013, 14:36
przez Thor
Bardzo odkrywcze, szczególnie, że to napisałem... kolega widocznie nie przeczytał całej wypowiedzi.

Re: Leopard 2A4 (Revell 1/72)

PostNapisane: czwartek, 11 lipca 2013, 15:01
przez RAV
Thor napisał(a):trzeba przyznać, że chyba kamo swoją rolę spełnia - w trawie model jest mało widoczny :)

Model w trawie nie maskuje się tak dobrze, jak prawdziwy czołg w lesie. Spojrzyj na pierwsze zdjęcie w tym wątku. Moim zdaniem kolory są bardzo dobrze dobrane do warunków środkowej Europy i zupełnie nie rozumiem zarzutów stawianych temu kamuflażowi.

Re: Leopard 2A4 (Revell 1/72)

PostNapisane: czwartek, 11 lipca 2013, 17:40
przez Slash
Kiedyś zaszalałem z tym kamuflażem i podobno nie wyszło źle. Pozwolę sobie fotkę zapodać
Obrazek

Re: Leopard 2A4 (Revell 1/72)

PostNapisane: wtorek, 16 lipca 2013, 12:27
przez Thor
RAV napisał(a):
Thor napisał(a):trzeba przyznać, że chyba kamo swoją rolę spełnia - w trawie model jest mało widoczny :)

Model w trawie nie maskuje się tak dobrze, jak prawdziwy czołg w lesie. Spojrzyj na pierwsze zdjęcie w tym wątku. Moim zdaniem kolory są bardzo dobrze dobrane do warunków środkowej Europy i zupełnie nie rozumiem zarzutów stawianych temu kamuflażowi.

Koledzy, czytajcie ze zrozumieniem. Chodzi mi tylko i wyłącznie o to, że zarówno pojazdy wojskowe jak i modele na nich wzorowane, wyglądają w tym kamuflażu mało efektownie. Z resztą w zasadzie podpisałem się pod tym, co napisał kol. Panzer, więc reklamacje nie do mnie :lol: Natomiast absolutnie nigdzie nie napisałem, że kamuflaż nie spełnia swojej roli...

Re: Leopard 2A4 (Revell 1/72)

PostNapisane: wtorek, 16 lipca 2013, 13:05
przez RAV
Thor napisał(a):Chodzi mi tylko i wyłącznie o to, że zarówno pojazdy wojskowe jak i modele na nich wzorowane, wyglądają w tym kamuflażu mało efektownie

Jakiej "efektowności" oczekujesz od kamuflażu czołgu?

Re: Leopard 2A4 (Revell 1/72)

PostNapisane: wtorek, 16 lipca 2013, 23:18
przez Sherman
W lesie jako tako, ale jak z lasu wyjedzie to już kicha... Jest to dla mnie kamuflowanie równie absurdalne jak malowanie całego pojazdu na zielono. Zestaw piaskowy/zielony/czerwonobrązowy sprawdza się za to od pierwszej wojny światowej. :lol:

Co zaś do samego modelu... Nie wiem czy to wina (bardzo wymagającego jeśli chodzi o oddanie realizmu) malowania czy poziomu detalu modelu (zwłaszcza koła jezdne) ale wygląda zabawkowo.