Strona 1 z 1

Wprawka "Bloto dla Zuchwalych" | Jagdpanzer IV L/48 | 1:72

PostNapisane: niedziela, 26 października 2008, 18:26
przez subgrafik
Potraktujmy to jako wprawke,
wprawke techniczno-eksperymentalna...

Obrazek

Nie przepadam za panzer IV-ka i pochodnymi,
ale z racji terminow i zasobow sklepowych tak jakos trafilem
na tego jagdpanzera - to mial byc 10 dniowy projekt.
Nie udalo sie niestety z deadlinem konkursu dla pancernych,
trudno ... u mnie czesto bywa.

Wyszlo jak zwykle - ponizej oczekiwan moich wlasnych,
jakkolwiek nie na marne ma praca z dwoch zasadniczych powodow:
1. technicznego i eksperymentalnego; w materii malowan, waszy, pigmentow
i innych dziadostw, ktore tak latwe sa wszedzie, a tak trudne na wlasnym
podworku w opanowaniu i uzyskiwaniu efektu wg zamierzen,
a nie trafu - najczesciej slepego. Chyba troche sie dowiedzialem.
2. gdyby nie ten model nie byloby tego watku ;)
i postaram sie by tam bylo juz na serio a nie zabawowo jak ponizej :

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam
pawel

Re: Wprawka "Bloto dla Zuchwalych" | Jagdpanzer IV L/48 | 1:72

PostNapisane: niedziela, 26 października 2008, 20:00
przez Sherman
Na czarno-białym zdjęciu wygląda pozytywnie, na kolorowych trochę gorzej. W tym błocie jest dla mnie coś nierealistycznego, choć nie umiem dokładnie wskazać co... ale chyba jest to brak faktury, błoto wygląda jak gruba warstwa akrylu do malowania ścian. Wiem że w 72 to trudne do uzyskania ;o) Nie przekonuje mnie do końca kolorystyka, ale to tylko fotka - w realu może wyglądać to pozytywniej.

Jedna uwaga co do ekspozycji - ta oszczędnościowa podstawka kompletnie mi się nie podoba, ale to już rzecz gustu.

Osobiście mam nadzieję ze to nie jest ostatnia Twoja 72jka ;)

Re: Wprawka "Bloto dla Zuchwalych" | Jagdpanzer IV L/48 | 1:72

PostNapisane: niedziela, 26 października 2008, 22:05
przez ewpiga
Patrzę coraz bardziej zaciekawiony zaznaczając od razu, że moje oglądanie jest prowadzone nie z pozycji znawcy czy plastyka zawodowego, lecz z punktu modelarza, który wszedł z ulicy i mu się podoba. Uprawiane przez Pawła modelarstwo jest w pełni realistyczne, ma ono swój własny klimat. Tu na tej miniaturce zostaje oddana za pomocą form ciężkich, niezdarnych, przy tym ostrych i brutalnych. To pozorna niezgodność w budowaniu scen współgra ze stanem w jakim pokazał ten model. Malowanie?... niełatwo i przekonywająco jest wyrazić środkami malarskimi nie ocierając się o uproszczenia a nawet mistyfikację zwłaszcza, w tak małej skali.
Pogratulował. Piotrek