Strona 1 z 2

PzKpfw IV ausf. H Italeri 1:72

PostNapisane: sobota, 16 listopada 2013, 12:27
przez Jan Maria Kozik
Witam. Prezentuje skończony model link do warsztatu viewtopic.php?f=169&t=47441
Malowany dunkelgelbem pactry bez podkładu. Wash jak i rdza na tłumiku za pomocą Vallejo Oxide Rust.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: PzKpfw IV ausf. H Italeri 1:72

PostNapisane: sobota, 16 listopada 2013, 13:29
przez hiwis
Hmm - i znów zgubiłeś gdzieś instrukcję lub stwierdziłeś, że producent dodał jakieś niepotrzebne części w ramkach ?
Bo gdzie się podział wizjer kierowcy ???

Re: PzKpfw IV ausf. H Italeri 1:72

PostNapisane: sobota, 16 listopada 2013, 16:09
przez Jan Maria Kozik
Zapomniałem chyba albo niezauważyłem :P

Re: PzKpfw IV ausf. H Italeri 1:72

PostNapisane: sobota, 16 listopada 2013, 18:25
przez gumowy01
Że o czyszczeniu i szpachlowaniu elementów wyciętych z ramki i klejonych przed malowaniem nie wspomnę :-/

Re: PzKpfw IV ausf. H Italeri 1:72

PostNapisane: sobota, 16 listopada 2013, 18:42
przez Jan Maria Kozik
A konkretnie :?:
Bo między kadłubem a tylną płytą pancerza chyba nawet widać trochę niedoszlifowanej szpachli/kleju

Re: PzKpfw IV ausf. H Italeri 1:72

PostNapisane: sobota, 16 listopada 2013, 19:14
przez gumowy01
A kolega nie widzi? Tylne połączenie osłon wieży niedoczyszczone przed malowaniem. Jarzmo armaty nie równo sklejone, nie zaszpachlowane przez co widać jak wół szparę, na lufie widać nie usunięty ślad połączeniu formy. Hamulec wylotowy w miejscu klejenia nie zaszpachlowany. Wystarczy?

Re: PzKpfw IV ausf. H Italeri 1:72

PostNapisane: sobota, 16 listopada 2013, 19:40
przez Jan Maria Kozik
OK przyznaję. Rzeczywiście jestm pare miejsc. :-|
Chciabym jednak poprosić o porównanie tego modelu z innym tego samego pojazdu, sklejonym pod koniec sierpnia:
Obrazek
Obrazek
pzdr

Re: PzKpfw IV ausf. H Italeri 1:72

PostNapisane: sobota, 16 listopada 2013, 19:59
przez gumowy01
Ruch do przodu jest, ale jeżeli odliczasz czas od rozpoczęcia swojej przygody z modelarstwem raptem kilka miesięcy temu do tego momentu to chyba nie tędy droga. Modelarstwo to droga - pasja rozwijająca się niejednokrotnie od lat młodzieńczych do starości, kiedy to trudno utrzymać w ręku nożyk aby nie zrobić sobie krzywdy, albo dostrzec tego co się klei. Popełniasz nadal bardzo poważne błędy, które powinieneś już opanować czyli czyste klejenie, nie zapominanie o niektórych elementach, dorabianie tych co się zgubiły bądź zniszczyły. Należy także przy budowie modeli zacząć się posiłkować jakąś dokumentacją na temat pojazdu na warsztacie. Następnie malowanie i dopiero wtedy ślady eksploatacji i brudzenie. A ty gnasz wrzucasz to wszystko do jednego wora kilka razy potrząśniesz i gotowe. Pomału.
Pomyślności przy następnych projektach :)

Re: PzKpfw IV ausf. H Italeri 1:72

PostNapisane: sobota, 16 listopada 2013, 20:13
przez Jan Maria Kozik
Dzieki. Dla mnie ten model to duży sukces ze względu na to że drugi raz w życiu ukończyłem warsztat (dla porównania 3 zacząłem a nie ukończyłem). Dla odmiany zabrałem sie za dioramkę: viewtopic.php?f=28&t=48911
Będę cały czas ćwiczyć i kiedyś się naucze wszystkiego. Na następny warsztat myślę że wezmę chaffee od revella w 76.
pzdr

Re: PzKpfw IV ausf. H Italeri 1:72

PostNapisane: sobota, 16 listopada 2013, 22:33
przez Korowiow
Wszystko prawie wszystko zostało napisane. Zacznij używać podkładu - kup w hiparmarkecie w sprayu za kilka złotych ajkiś szary lub czarny. Dzięki temu łatwiej będzie Ci nakładać farbę. Będzie lepiej kryła model i nie będziesz musiał kłaść tak grubej warstwy i będziesz mógł malować żadszą farbą - tak farby Pactra też należy rozcieńczać.

Może na razie odłóż na bok tą dioramę i poćwicz czyste i w miarę możliwości zgodne chociaż z instrukcją sklejanie modeli. Jak już to opanujesz to zacznij lepiej malować a dopiero potem pomyśl o dioramach.

Ps. ten mostek z wątku dioramowego niestety prezentuje podobny poziom jak reszta tego co do tej pory skleiłeś. Nie poddawaj się jednak tylko jeśli chcesz na dłużej pozostać w tym hobby to stosuj się do porad, które tu dostajesz.

Re: PzKpfw IV ausf. H Italeri 1:72

PostNapisane: sobota, 16 listopada 2013, 23:25
przez Xenon
Poprawa jest to fakt :). Ale tak jak piszą inni, rób wszystko na spokojnie i bez pośpiechu. W necie można znaleźć zdjęcia prawie do wszystkiego więc korzystaj z usług "wujka google". Powodzenia z następnym modelem :).

Re: PzKpfw IV ausf. H Italeri 1:72

PostNapisane: niedziela, 17 listopada 2013, 01:39
przez hiwis
Jakiś postęp jest ale nadal za bardzo się spieszysz - już wielokrotnie wspominano Ci że modelarstwo to nie wyścigi.\
W Twoich wątkach doradzają Ci naprawdę doświadczeni modelarze (nie mam na myśli siebie bo też jestem początkujący po wieloletniej przerwie)
Jeśli masz problem z nakładaniem farby to tak jak napisał "Korowinow" kup podkład w sprayu - nawet jakiś "samochodowy" - MOTIP lub DUPLI-COLOR - szary akrylowy kosztuje kilkanaście złotych - tylko poćwicz jego nakładanie na jakimś neutralnym obiekcie - cienka warstwa natryskiwana z odległości 25-20 cm - byle nie zalać modelu, a następnie farba - z podkładem dwie warstwy rozcieńczonej Pactry powinny wystarczyć.
Na rozmaite "wodotryski" w stylu błota, śladów eksploatacji itp - też przyjdzie czas.
Mając dostęp do internetu masz wgląd w warsztaty prawdziwych mistrzów modelarstwa i wiele poradników ma YouTube.
Powodzenia i do przodu :)
P,S.
I pamiętaj - modele robisz dla własnej satysfakcji, a nie po to by prezentować je na jakimkolwiek forum.
Ale słuchaj porad i wszelkich uwag :)

Re: PzKpfw IV ausf. H Italeri 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 18 listopada 2013, 14:13
przez Jan Maria Kozik

Re: PzKpfw IV ausf. H Italeri 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 18 listopada 2013, 15:57
przez rotpol13
Kup tak jak pisali koledzy wcześniej, podkład MOTIP szary i poćwicz. Zapłacisz około 12 zł.
Jak koniecznie chcesz coś lepszego i drogiego to kup Mr. Surfacer 1000 Spray - firmy GUNZE.
Obrazek

Re: PzKpfw IV ausf. H Italeri 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 18 listopada 2013, 16:51
przez gumowy01
Albo Cytadela Chaos Black, ten raz że jest najlepszy, ale też najdroższy