TKS pierwszy raz
Dzień dobry ! Jako początkujący adept sztuki sklejania modeli zwanej modelarstwem chciałbym serdecznie powitać wszystkich użytkowników tego oto forum. Chciałbym zaprezentować mój pierwszy w życiu model czyli TKS. Wykonałem go w hipotetycznym malowaniu pustynnym. Złamaną lufę zastąpiłem igłą od strzykawki. Proszę zbyt mocno mnie nie bić, za mój pierwszy model. Jako wciąż początkujący adept (lub padawan nawiązując do nicka) wciąż nie wiem czy pójdę ścieżką pancerniaka czy lotnika. Po przydługim wstępie pragnę pokazać te oto zdjęcia:







I takie przerobione trochę :

Dziękuję, za obejrzenie tego "dzieła" oraz wszelkie wskazówki na przyszłość. I mam też nadzieję, że nikt nie padł trupem po obejrzeniu zdjęć







I takie przerobione trochę :

Dziękuję, za obejrzenie tego "dzieła" oraz wszelkie wskazówki na przyszłość. I mam też nadzieję, że nikt nie padł trupem po obejrzeniu zdjęć