Modelarstwo z pasją

Witam!
Model prosto z pudła, wymieniona jedynie lufa - Aber oraz lina - Eureka XXL. Gotowy model pokryłem surfaserem Gunze 1000, całość malowana akrylami Vallejo, łosz i filtry - produkty MIGa, brudy to pigmenty MIGa i tamijowskie zestawy do łoteringu.

Tak przebiegały poszczególne etapy prac nad modelem:













A to gotowy model:










Pozdrawiam!

Dla mnie bomba!!
Kapitalnie pomalowany. Dobry detal, rewelacyjne bambetle. Dawno już nie widziałem tak naturalnie wyglądających.
No i sam czołg. Mój ulubiony model Shermana.
Będę sobie go często oglądał ;-)). Robię takiego samego w 35. Może nie wyjdzie mi gorzej.
Gratulacje

Bardzo ładny, eleganckie detale, ciekawe malowanie, baaardzo realistyczny "brudzing" sczególnie podwozia i dolnej części kadłuba, fajny pomysł z dowiązaniem anteny...

Dodaj podstawkę i jakiegoś "Tommiego"

Czekam na kolejne Twoje modele, zawsze jest co podziwiać.
Pozdrawiam Michał

Oglądam sobie ta galerie już któryś raz. Fajne zdjęcie, a model cud miód malina. Wzorcowy!!!!
Spytam jeszcze o gąski, bo jak na ta skale, to wyglądają całkiem nieźle???

Witam!

spiton napisał(a):Spytam jeszcze o gąski, bo jak na ta skale, to wyglądają całkiem nieźle???

To "gumiaki", bezboleśnie się układały i moim skromnym zdaniem są całkiem dobrze odwzorowane.

Pozdrawiam!

Co tu więcej pisać,jak zawsze śliczne.