Modelarstwo z pasją

"Kowadło" gotowe - niezrealizowane marzenie Adolfa w mojej interpretacji
Kiedyś trafi na "cmentarną" podstawkę ale na razie mam tyle rozgrzebanych podstawek, że boję się zaczynać kolejną.
W trakcie robienia fotek zgubił uchwyt do włazu kierowcy

Świetna robota. Wunderwaffe to wdzięczny temat, dający możliwość odejścia od schematów

Widziałem już na innym forum ale tu pochwalę że kawał dobrej roboty odwaliłeś.

Jakie tam marzenie, Adi sam szybko poprosił chłopaków z Henschla żeby przestali się wygłupiać bo szkoda czasu na takie wynalazki. Ludzie do końca się nie dowiedzą, a potem dziw, że III Rzesza i te "super bronie" obrastają w legendy...

Co do modelu mam dwie uwagi. Ogólnie wyszedł trochę ciemno... w tej skali o to łatwo. Druga jest taka, że nie do końca przekonują mnie zadrapania/zarysowania na górze pojazdu. Poza tym fajny pomysł na malowanie.

Bardzo fajnie zrobiony, jako że do mnie w ogóle nie przemawiają pojazdy a'la Panzerwafe 46. To powiem że ten jest fajny, ale faktyczne przedobrzyłeś z tymi przetarciami na górze wieży... mniejsze i subtelniejsze, były by właściwsze. Ale wszystko w dobrą stronę idzie

Dziękuję kolegom za opinie.
Rzeczywiście przedobrzyłem z tymi "efektami" na dachu ale człowiek na błędach się uczy.

Pozdrawiam.

Cześć
Fajnie zdezelowany. Możesz napisać czym brudziłeś gąsienice? Generalnie chodzi mi o odcień pigmentu i sposób jego nałożenie (na sucho, mokro, czy zabezpieczałeś jakoś?...)

Jest świetny. Nie ma poczucia, że to tak mała skala. Gratuluję

Dzięki Panowie ;)

siepra napisał(a): Możesz napisać czym brudziłeś gąsienice? Generalnie chodzi mi o odcień pigmentu i sposób jego nałożenie (na sucho, mokro, czy zabezpieczałeś jakoś?...)

Pigmenty to mieszanka różnych ziemistych odcieni z firmy Kremer, nakładane "na sucho" pędzlem, wstępnie utrwalane WS i ostatecznie Pigment Fixerem z AK Interactive. Na koniec przetarte pigmentem "Dark Steel" też z AK.

Pozdrawiam.