Strona 1 z 1

Szukaj pana, czyli porzucony Opel

PostNapisane: sobota, 3 stycznia 2015, 20:10
przez czak45
Cześć.
Zawsze chciałem zrobić model pokazany na podstawce w wilgotnej porze jesiennej.
Czyli na deszczu, po deszczu, po prostu miał być mokry.
Zawsze brakowało odwagi. Ale w końcu zaryzykowałem.
Wyszło jak wyszło, następnym razem zrobił bym lepiej mądrzejszy o wnioski jakie wyciągnąłem z tej pracy.

Tradycyjnie fotomontaż na początek.

Obrazek

I cała reszta.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I trochę detali:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I nieostry pies oraz Opel przed deszczem.

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam.

Re: Szukaj pana, czyli porzucony Opel

PostNapisane: sobota, 3 stycznia 2015, 20:23
przez Sherman
Szczerze mówiąc brakuje mi jednej rzeczy. Płyta lotniska powinna być przyciemniona z zostawionym tylko jasnym, matowym kawałkiem pod Oplem. Bo on tam raczej chwile stoi...

Poza tym całkiem zgrabnie. Fajnie że nadal coś robisz.

Re: Szukaj pana, czyli porzucony Opel

PostNapisane: sobota, 3 stycznia 2015, 20:29
przez czak45
Można było, ale może innym razem.
Powiedzmy że zacinało i spływało pod modelem ;)

Re: Szukaj pana, czyli porzucony Opel

PostNapisane: poniedziałek, 5 stycznia 2015, 22:43
przez Voltan
Bardzo fajnie, choć pies do mnie "nie przemawia" jakkolwiek to zabrzmiało :)
Tak na poważnie, to bardzo mi się podoba.

Re: Szukaj pana, czyli porzucony Opel

PostNapisane: wtorek, 6 stycznia 2015, 16:42
przez Komandor
Witajcie.
czak45 - czemu ten Opel tak się błyszczy, aha z deszczu. To brak mi na nim zacieków z wody. mała uwaga, błyszczec sie trochę może, ale nie na całym modelu.

Re: Szukaj pana, czyli porzucony Opel

PostNapisane: wtorek, 6 stycznia 2015, 23:44
przez Paweł Leszczyński
Fajnie, choć wolał bym większe różnice pomiędzy "mokrym" a "suchym" - trzeba by już chyba zadziałać na etapie doboru farby. Ciemniejsze farby na powierzchnie imitujące mokre, jaśniejsze powierzchnie suche - koszmarny temat :D

Re: Szukaj pana, czyli porzucony Opel

PostNapisane: środa, 7 stycznia 2015, 21:19
przez czak45
Paweł tak jak pisałem to moja pierwsza "dioramka" na mokro.
Nie chciałem być zbyt pazerny na starcie.
Technik to mam wiele w głowie, ale "przelać" to na model to już wyzwanie.
Np. Model w zakurzony pigmentami po lekkim deszczyku, czyli lakier gloss z góry.
To co teraz zrobiłem to jesienne, długie mżawko - opady.

Re: Szukaj pana, czyli porzucony Opel

PostNapisane: środa, 7 stycznia 2015, 22:02
przez grzegorz75
Bardzo fajna makietka Czaku . Zawsze lubiłem patrzeć na te Twoje maluchy.

Re: Szukaj pana, czyli porzucony Opel

PostNapisane: czwartek, 8 stycznia 2015, 10:43
przez Paweł Leszczyński
Tak jak pisałem wyżej, fajnie! Też lubię Twoje prace, masz swój styl.