Cześć
Miał zostać dawcą nitów do 7TP, ale nie został.
I skoro już był to pomyślałem, że skleję i skleiłem.
Wyszło jak wyszło. Pierwszy raz robiłem zasieki z drutu i lej po pocisku.
Dziwne też jest to drzewko przy zasiekach, ale chciałem mieć wszystko co charakterystyczne dla I Wojny Światowej.
Obłocenie gąsienic wyszło słabo, ale to już nie do odratowania.
Jedyne co to kolor błota na gąsienicach jako tako dopasowałem do podłoża.
Pewnie jest to moja pierwsza i ostatnia praca z tego okresu.
Warsztat.
Pozdrawiam