Własnie stałem się szczęśliwym posiadaczem modelu szwajcarskiej firmy MK72.
Jest to mój pierwszy model z tej firmy i nie mogę na chwile obecną powiedzieć coś nt. jego składalności, jedynie mogę powiedzieć, że na pierwszy rzut wszystko wygląda ok. i co ciekawe, elementy pancerza są cienkie, a nie grubości płyt kadłuba Titanika.
Ciekawie jest rozwiązana sprawa gąsienic, składają się one z dwóch pasków na stronę i można je bardzo dobrze wyprofilować na koła. Oczywiście znajdą się słowa krytyki, że mogli zrobić częściowo z ogniwek (osobiście nie cierpię tego). Gąski mają spore naddatki i można je pociąć na elementy i wykonać w/w ogniwa. Kalkomanie umożliwiają wykonanie modelu w czterech wersjach 3. z frontu wschodniego i jednej z frontu afrykańskiego (Tunezja 1943).





====================================
Model dostępny jest w sklepie Tank Models.
====================================




