Modelarstwo z pasją

Paweł Leszczyński napisał(a):KW-1 skala 1/16

Już wiem jakie blachy Abera będę składał pod koniec roku.

Nareszcie będzie co postawić obok tych wszystkich Spitów, Hurricane'ów, czy RAF-owskich Mustangów .
32562 British Light Utility Car 10HP:



Jarek

Czy znajdzie się malowanie z PL na błotniku?

W pudełku? TAK
Tamiya przewidziała "malujki" dla :
- British Army, Unit Unknown, Nothwestern Europe 1944 ( kamo w "uszy Miszki Miki" )
- Polish 4th Infantry Division, Great Brytain 1944 ( OD )
- Royal Air Force ( szaroniebieski, bez numerów - a więc jednostka w sumie dowolna, może być i któryś polski Squandron )
- Basic painting of British Army vehicle ( OD - jednostka do wyboru: 1-sza, 6-ta, lub 7-ma Pancerna... )

Tomasz Mańkowski napisał(a):- Polish 4th Infantry Division, Great Brytain 1944 ( OD )

Dzięki, robi się coraz ciekawiej.

W skali 1/35 pojawił się "wrześniowy" Pz.kpfw.II Ausf.C (Poland)

http://www.luckymodel.com/scale.aspx?item_no=TA%2035299

Panowie, orientujecie się może czy i kiedy ewentualnie Aber wyda zestaw trawiony do tych Pz. II Tamiya? Poprzedni zestaw Tamki już z rok jest na rynku a blaszek o ile się nie mylę - nie ma.
A szkoda.

Chyba się nie mylisz.
Jedyne dostępne dodatki do tego modelu wypuścił tylko Voyager (35205, 35215).

Kuba Plewka napisał(a):Panowie, orientujecie się może czy i kiedy ewentualnie Aber wyda zestaw trawiony do tych Pz. II Tamiya?

Fan boy Abera ? Przepraszam za takie pytanie, ale świat nie kończy się na Aberze. Nie wiem czy zauważyłeś, że ostatnio Aber wydaje zestawy do okrętów i pojazdów cywilnych. Moim zdanie dostał mocno po d... choćby od wspomnianego Voyagera, który za te same pieniądze oferuje o wiele więcej w swoich zestawach.
Pzdr

Nie lubię Voyagera. Mam kilka ich zestawów. One są kolorowe, ładnie opakowane, świecące itp...ale nie wszystko złoto co się świeci. Przypatrz się tym Voyagerom, porównaj je ze zdjęciami i prawdziwymi obiektami. Też zwiodły mnie te pierdółki z żywicy, druciki, pręciki, sruciki i blaszki o różnych grubościach.
Aber jest solidniejszy, elementy jak są zrobione to są zrobione porządnie. W Voyagerach kilka razy znalazłem rzeczy rozczarowujące.
Mnie Aber jakoś nigdy nie zawiódł i jeśli ma ukazać się zestaw do Pz. II to ja sobie spokojnie poczekam.

Z jednej strony mam podobne odczucia co Kuba, odnośnie voyagerowych blach- mnóstwo pierdół, ale dokładniejsza lustracja przynosi szereg rozczarowań- czy to związanych z konstrukcją, czy z finezją detalu. Natomiast co do abera, to był bym jednak ostrożny w fetyszyzacji tej marki- może mam błędne informacje, ale zdaje się, że spora część wspomnianych 'niezawodzących" zestawów tworzona była przez ludzi, którzy z aberem już nie współpracują. możesz sie zatem nie doczekać zestawu, którego wypatrujesz, lub gdy jednak się pojawi, będzie budził podobne odczucia, co wypusty jego chińskich konkurentów..

Ostatnio mocno zawiodłem się na Aberze.
Zmuszony byłem kupić zestaw podstawowy do wczesnego Tygrysa i klapa. Siatki były za duże, a okucia filtrów za małe !
W sumie pewnie to wina, że to jeden z ich pierwszych zestawów i jest dedykowany do Tygrysów 3 różnych firm ! Skończyło się na tym, że musiałem kupić osobno grille Eduarda i zestaw filtrów Feifel Voyagera.
Wracając do Voyagera to na razie kupiłem dwa duże zestawy i rzeczywiście w zestawie do StuG-a B znalazłem kilka baboli.
Ale głównie kupuję mini zestawiki jak np wspomniane filtry, wyciory itd. Tak czy inaczej zestawy Voyagera podobają mi się właśnie ze względu na te pierdoły
Pzdr

Voyagera mam kilka zestawów - jeden wykleiłem czy tam polutowałem w Sturmtigerze - polecam, ponadto fajne toczone elementy, o żywicznej lufie moździerza nie wspomnę. Najlepsze w tym jest to że za wszystko w jednym zestawie zapłaciłem tyle co za jedną blaszkę abera.

no dobra ale porównałeś to wszystko z wyglądem oryginału? Bo to, że w tych zestawach są różne elementy z różnych tworzyw to wiadomo. Kicha polega na miejscami dość swobodnym podejściu do dokładnego odwzorowania elementów.

Tamiya zamierza wydać model włoskiego czołgu P 40 (model Italeri) pod własnym szyldem. Skala oczywiście 1:35.

Pozdrawiam.