Andzin napisał(a):to czy istnieje szansa, że Magnat został obuty w T-49?
i poszedł do akcji ? - raczej nie...
Magnat stracił dowódcę (i jednocześnie dowódcę szwadronu), więc raczej załogę "rozdysponowano" wśród załóg zapasowych a sam wóz poszedł do (zapewne) naprawy i jeśli wrócił do linii to z inną załogą i (zapewne) z inną nazwą.
Na zdjęciach z Loreto nie ma Magnata, a wóz dowódcy III szwadronu nosi imię Piedimonte III
Wracając do Piedimonte i fotek (z punktu widzenia gąsienic) - Pułk 6ty Pancerny
I szwadron
czołg ppor. Krompa - WE-210
czołg pchor. Wasiaka - T49
II szwadron
czołg kpt. Ezmana - T54E1
Jarząbek plut. Barana - T54E1
III szwadron
Magnat kpt. Kuczuk-Pileckiego - WE-210
Mars kpt. Michułki - WE-210
Maczuga ppor. Glicy - WE-210
Mars ppor. Jabczyńskiego - T54E1
Merkury pchor. Średnickiego - WE-210
Majcher pchor. Jeny - T48
Pamiętajmy jedynie że większość fotek zrobiona była po bitwie i dotyczyła wozów niesprawnych/uszkodzonych/zniszczonych...
Na fotkach z pod Monte Cassino - Pułk 4ty Pancerny - widać w Gardzieli czołgi Pazur (sierż. Maćkowiak) i Pirat (ppor. Matykiewicz) na WE-210, w rejonie Cavendish Road jeden z po-nowozelandzkich czołgów (ppor. Bobak) na T49