Modelarstwo z pasją

Witam
Pojawił się w sieci nowy katalog Trumpka z zapowiedziami na 2008.
Oto nowości pancerna:

W zapowiedziach jest Polski PT-76 B.
Pozdrawiam

Robert Tyczyński napisał(a):W zapowiedziach jest Polski PT-76 B

Będzie w dostawie ok 25.01 już.

pozdrawiam

Trumpeter to moim zdaniem najbardziej obiecujący producent pancerki. Będzie Pershing, Char B1 w 1:72, Ziły nawet, przypuszczam że zapowiadane AFV w 1:35 ukażą się potem w 1:72. Wreszcie będę miał co sklejać Choć niestety długo czekać każą, jak na BMP-3 ...

Modelarz napisał(a):Ziły nawet,

ziły trumpka w 1:72 nie są nowością

Jeśli będą "72" robić na takim poziomie, jak Shermany, to nie ma się z czego cieszyć.

No właśnie...

Modelarz napisał(a):Trumpeter to moim zdaniem najbardziej obiecujący producent pancerki.

Sturmtiger i stug'i takie sobie ponoć były... skoszone strasznie i bryła zmyślona..

No i T-34 nie lepszy. Zamiast uchwytów jakieś stopnie. Mnie najbardziej zainteresował E-100 w 1/35. To może być ciekawa alternatywa dla Dragona, bo ciężko już zdobyć ten model. Z drugiej strony replika w wykonaniu Trumpka będzie na pewno zdecydowanie droższa od Dragona. Nie rozumiem dlaczego Chińczycy tak zaczęli się cenić. Przecież co chwila zdarzają im się jeszcze jakieś wpadki...

Modelarz napisał(a):Trumpeter to moim zdaniem najbardziej obiecujący producent pancerki.

To było moje własne subiektywne odczucie.
Ja osobiście na nowego T-62 (1:35) czekam od 5 lat, bo wtedy zacząłem się tą skorupą interesować. Na pewno są tacy co czekali dłużej.
Z punktu widzenia moich indywidualnych zainteresowań Trumpeter jest obiecujący.

Jostein napisał(a):Jeśli będą "72" robić na takim poziomie, jak Shermany, to nie ma się z czego cieszyć.

A wersja optymistyczna brzmi: Jeżeli będą robić "72" na takim poziomie, jak JS-3, to powody do zadowolenia będą

Claoodiush napisał(a):Sturmtiger i stug'i takie sobie ponoć były... skoszone strasznie i bryła zmyślona..

... i włazy najczęściej pozamykane, w nowszych gąsienice tylko z gumy... ale jakość wykonania to rekompensuje chyba.

Ja już może niczego w tym wątku nie będę pisał, bo nie wnoszę do tematu nic prócz nieobiektywnego entuzjazmu ukierunkowanego monotematycznie...