Modelarstwo z pasją

Witam!

Ostatnio dokonałem zakupu w/w zestawu i korzystając z faktu, że nie zacząłem jeszcze przy nim grzebać przedstawiam mały in box.

"Box art":


Instrukcja:


Części z "vacu" :



Części żywiczne:


Na zbliżeniu widać, że producent postarał się o wykonanie bardzo ładnej faktury "skórki pomarańcza" :


Już na pierwszy rzut oka widać, że w ten model będzie trzeba włożyć bardzo dużo pracy i poświęcić troche więcej czasu ale myślę, że efekt końcowy będzie warty zachodu

Jestem bardzo ciekawy jak takie coś się buduje
Mam nadzieję że doczekam się tu relacji z budowy.
Pzdr

Ja ich łazika rozgrzebałem z 5 lat temu. Części są niespasowane, rama krzywa, grill z żywicy niesymetryczny i za wąski. No i technika wykonania modelu z vacu jest trudna. W twoim przypadku nie będziesz miał problemów z kołami. W łaziku każde koło składało się z 2 połówek a otwory z jednej połówki nie pokrywały się z otworami z drugiej. Teraz robią te modele z większym udziałem żywicy i są chyba nieco lepsze. Ogólnie dużo cierpliwości i wytrwałości życzę, bo temat jest bardzo ciekawy

Części są niespasowane, rama krzywa, grill z żywicy niesymetryczny i za wąski. No i technika wykonania modelu z vacu jest trudna.

Dzięki za te wskazówki właśnie zacząłem przy nim grzebać a dokładniej to wyciąłem nadwozie i zacząłem obrabiać tj. szlifować, szpachlować itp i po ok. 2 godz udało mi się doprowadzić do porządku przednie nadkola . Co do ramy to rzeczywiście jest tragedia więc bardzo poważnie zastanawiam się nad wykonaniem jej od podstaw wraz z silnikiem PZInż. 117. Relacje z budowy już niebawem

Pozdrawiam

W zasadzie to by było najlepsze wyjście. Rysunki ramy są w Planach Modelarskich nr 80. W zasadzie zrobienie i wyeksponowanie silnika załatwiło by Ci problem ze spasowaniem osłon. Wiec chyba warto nad tym się zastanowić.

hmm.. nie wiedziałem że takie plany istnieją Nie wiesz przypadkiem skąd je można dorwać? A sprawa z silnikiem wygląda w ten sposób, że jakiś czas temu dostałem od znajomego kartonowy modle "Łazika" w którym został on dość dobrze odwzorowany, jedynym problemem jest jego skala a mianowicie 1:25 więc trzeba się będzie troszke pogimnastykować nad przeskalowaniem go do 1:35.

Pozdrawiam

Mają już ponad 30 lat więc w normalnym obiegu ich niema. Można je czasem spotkać na allegro. Samą ramę mogę Ci zeskanować. Całość nie wchodzi w rachubę bo to jest 5 arkuszy formatu A1.

Nawet skany samej ramy byłyby dla mnie ogromną pomocą więc jeśli można to bym poprosił o takowe

Wysłałem rysunki ramy. Tylko to jest rama dla pojazdów na podwoziu PF 508. Ciągniki PZInż. 302 miały tylny most od modelu PF 518.

Ale to i tak wielka pomoc, dzięki

Hej "ofiaro" S Modela !

Mam kilka modeli tej firmy z jedynej i niepowtarzalnej "żywicy", z "vacu formą" nie miałem przyjemności, mimo że fiacik 302 i 508 mignął kilka razy dość tanio na alledrogo. Rozumiem, Twoje troski i walkę. Części są krzywe, niestaranne itp itd, wyobraź sobie ramę do C4P jak po trafieniu bombą mocna rzecz taka robota. Czekam na dalsze wieści i foty z działań. Trzymam kciuki i będę zaglądał, pomogę jeśli będę w stanie
Jeśli masz jakieś foty z bieżącej produkcji to podeślij, chętnie spojrzę jedrzej.korbal@gmail.com

Ukłony w stronę pasjonata polskich karaluchów

Jendrass napisał(a):Hej "ofiaro" S Modela !

Dobrze powiedziane Walcze z tym modelem już ponad miesiąc i niestety musze stwierdzić, że model w tej walce jak narazie wygrywa, spasowanie części tragiczne, wykonanie nadwozia i ramy z waku tak samo. Zbudowanie w miarę sensownej repliki z tego zestawu wymaga dużo więcej czasu i wkładu pracy niż myślałem na początku. Krutko mówiąc nikomu nie polecam tego modelu!

Pozdrawiam

Chudziutki jak tam idą prace ? Pochwal sie, chyba nie stanąłeś w miejscu przystopowany siłami złowieszczego S Modela ? Wrzuć jakieś zdjęcia lub napisz chociaż ze dwa zdanka. Tak sobie o Tobie pomyślałem bidaku bo sam poprawiam mojego sztabowego F 508.