BMW R75 - Master Box, 1:35
Co prawda recenzja napisana przez naszego rodaka pojawiła się już na Armoramie, ale dodam swoje 3 grosze.
Dzisiaj otrzymałem ten model i zaraz z ciekawością zabrałem się za przeglądanie zawartości pudełka, tym bardziej że to mój pierwszy wyrób tej ukraińskiej firmy.
Na początek taka ciekawostka, na pudełku nie ma jakiejkolwiek wzmianki jaki typ motocykla znajduje się wewnątrz, model nazywa się po prostu "German Motorcycle, WWII", nr kat. MB3528. Dopiero wewnątrz w instrukcji wyczytać możemy, że chodzi o BMW R75.

Kilka uwag o zawartości pudełka, które zauważył też recenzent z "AR":
Plusy:
- model jest bardzo szczegółowy i moim zdaniem detronizuje Italeri,
- praktycznie brak śladów po wypychaczach,
- dwa typy MG, dwa typy błotników,
- bagażnik w koszu można zrobić w pozycji otwartej,
- sześć kompletów oznaczeń + bonusowa kalka z 4 kolejnymi nr rejestracyjnymi i 5 oznaczeniami na drogowskazy.
Minusy:
- nadlewki, nadlewki i jeszcze raz nadlewki
, np. mój egzemplarz ma praktycznie zalane delikatne szprychy, oczyszczenie tego będzie wymagało nie lada sztuki,
- opony są łyse, tzn, na krawędziach występuje coś jakby ledwo zaznaczony bieżnik
, pozostaje albo rzeźba, albo trzeba będzie poczekać na jakieś żywiczne koła,
- w instrukcji znajdziemy 6 schematów malowań, a raczej 6 sylwetek motocykla z opisanymi kolorami farb, ale już o układzie plam kamuflażu zapomnijmy.
Podsumowując, uważam model za bardzo udany mimo tych kilku wpadek. Na uwagę zasługują bardzo drobne detale, które niestety będą wymagały od nas ostrożności przy wycinaniu i oczyszczaniu.
Pzdr.
Ps. Recenzja i in-box z "AR":
http://www.armorama.com/modules.php?op= ... nt&id=3313
Dzisiaj otrzymałem ten model i zaraz z ciekawością zabrałem się za przeglądanie zawartości pudełka, tym bardziej że to mój pierwszy wyrób tej ukraińskiej firmy.
Na początek taka ciekawostka, na pudełku nie ma jakiejkolwiek wzmianki jaki typ motocykla znajduje się wewnątrz, model nazywa się po prostu "German Motorcycle, WWII", nr kat. MB3528. Dopiero wewnątrz w instrukcji wyczytać możemy, że chodzi o BMW R75.

Kilka uwag o zawartości pudełka, które zauważył też recenzent z "AR":
Plusy:
- model jest bardzo szczegółowy i moim zdaniem detronizuje Italeri,
- praktycznie brak śladów po wypychaczach,
- dwa typy MG, dwa typy błotników,
- bagażnik w koszu można zrobić w pozycji otwartej,
- sześć kompletów oznaczeń + bonusowa kalka z 4 kolejnymi nr rejestracyjnymi i 5 oznaczeniami na drogowskazy.
Minusy:
- nadlewki, nadlewki i jeszcze raz nadlewki
- opony są łyse, tzn, na krawędziach występuje coś jakby ledwo zaznaczony bieżnik
- w instrukcji znajdziemy 6 schematów malowań, a raczej 6 sylwetek motocykla z opisanymi kolorami farb, ale już o układzie plam kamuflażu zapomnijmy.
Podsumowując, uważam model za bardzo udany mimo tych kilku wpadek. Na uwagę zasługują bardzo drobne detale, które niestety będą wymagały od nas ostrożności przy wycinaniu i oczyszczaniu.
Pzdr.
Ps. Recenzja i in-box z "AR":
http://www.armorama.com/modules.php?op= ... nt&id=3313
