Jak wielu innym tak i mnie modelarstwo pojawiało się w życiu kilka razy. Najpierw w wieku dziecięcym gdy modele zrobione przez mojego ojca służyły mi głównie do rozwałki, potem sam zacząłem coś lepić (w sklepach wtedy królowały Łosie i Czaple) i potem kasować . Kolejny raz to początek lat 90-tych (tu już nawet pojawiły się farby i ruski aerograf), a potem po 20-tu latach przerwy (nie licząc pojedynczych wyskoków) znowu wróciłem do tej zabawy i jak na razie trwam w tym zamierzeniu.
Patrząc na to co robiłem kiedyś i jak to wygląda teraz to wreszcie mogę powiedzieć, że doszedłem do "tolerowanego" przeze mnie poziomu (do tego co bym chciał uzyskać nadal dużo mi brakuje).
Kleję różne rzeczy nie patrząc za bardzo na skalę czy temat, Ma mi się po prostu podobać
Cofając się 3 lata wstecz pokażę chronologicznie to co udało mi się pozlepiać.
T-55 AM2 Wołna 1/35 Tamiya+CMK+scratch
GALERIA
M-ATV 1/35 Panda + kupa dodatków i scratchu
GALERIA
M1078 LMTV 1/35 Trumpeter
GALERIA
MI-17-1V 1/35 Trumpeter + scratch
GALERIA
Wóz 172M 1/35 Tamiya + SKP + scratch
GALERIA
PZL-130 Orlik TC1 1/48 TOPGUN + scratch
GALERIA
MQ-8C Fire Scout 1/72 Attack Squadron
M-28 Skytruck Straż Graniczna 1/48 TOPGUN + Scratch
GALERIA
MQ-8B 1/48 Attack Squadron
Oczywiście na tym nie kończę i działam dalej. Na ten moment na warsztacie jest SARAF