Wczoraj zacząłem składać model audi r8 od ravella.
Przed kupnem wiedziałem ,że nie jest to rewelacja ale chciałem go mieć i innego wyboru nie miałem.
Na pierwszy ogień poszedł silnik i kasta która po wyszlifowaniu dostała pierwszą warstw lakieru.
Niestety nie posiadam aerografu i maluje farbą w sprayu mam już troche wprawy po zabawie z Actrosem.
Prześwity jeszcze są czekam aż lakier przeschnie i daje drugą warstwę.
Na lakierze widać jakby baranek zniknie jak farba przeschnie.
Szkoda tylko ,że nie dysponuje lepszym aparatem kolory na żywo są bardziej soczyste.
Silnik który nie będzie za bardzo widoczny zostanie momalowany w kolorach zbliżonych do tych z instrukcji (kolektor nie jest przyklejony)
Lakier na końcu zostanie przeszlifowany na mokro pójdą kalki (aha szukam jakiś naklejek imitujących karbon) na to wszystko pójdzie bezbarwny.
Wyszlifowałem też jeden z foteli i dałem pierwszą warstwę farbki środek fotele będzie czarny lub biały jeszcze się zastanawiam
Zdjęcia za niedługo wrócą.







