Ferrari F50 - Tamiya - 1:24 - open

[Mr. Headshok]

A powiedz mi Tomaszu, czy te uszczelki kloszy malowałeś " z łapy", czy może użyłeś jakiegoś szablonu/taśmy maskującej? Wyszły Ci zajefajnie!!!

To zdjęcie zapowiada smakowity finał.

Tak, prawda.
Ja też ostatnio eksperymentowałem z ilością "thinnera" w tym lakierze i doszedłem do wniosku, że lepiej wychodzi, jak się do "mikstury" doda więcej rzeczonego rozcieńczalnika.

[TomekWnęk]

A powiedz mi Tomaszu, czy te uszczelki kloszy malowałeś " z łapy"

Tak. Pędzelkowa robota.

Ja też ostatnio eksperymentowałem z ilością "thinnera" w tym lakierze i doszedłem do wniosku, że lepiej wychodzi, jak się do "mikstury" doda więcej rzeczonego rozcieńczalnika.

Za pierwszym razem wierzyłem ślepo załączonej do zestawiku instrukcji, za drugim poszedłem 'za głosem serca' no i efekt znacznie lepszy.

To zdjęcie zapowiada smakowity finał.

o ile finał będzie
Wczoraj miałem jakiś feralny dzień. Rozkraczył mi się samochód, poprostu 'odmówił posługi', fakt najmłodszy nie jest, właśnie kończy 7lat, ale no bez przesady.
Przy wieczornym modelowaniu szło też jak po gruzie ale apogeum nastąpiło w momencie uzupełniania przedniego zderzaka. Wkleiłem siatkę we wloty, klosze kierunkowskazów wykleiłem BMFem zaznaczyłem pomarańczowe żarówki ochoczo zabrałem się do wklejania samych 'kierunków' nagle pstryk i drobna część wystrzeliła z pęsety w otchłań pokoju Trwają poszukiwania, jednak jeśli dziś nie znajdę tej części to nie wykombinuję jej do wieczora. Także zastanawiam się nad wystawianiem modelu w konkursowej galerii. Wiem pierdoła ze mnie sakramencka no ale co zrobić.
Zamówienie całej ramki z el. przezroczystymi to zapewne kilka tygodni czekania.

[TomekWnęk]

Jeszcze cztery zdjęcia
Nadkola oklejone kalkami, zderzak od wewnętrznej strony folią MFH, silnik na swoim miejscu. Do dorobienia jeszcze opaski zaciskowe na dolotach z filtrów powietrza

elementy karoserii


i felerny zderzak

[xenomorph]

Dawaj galerię i nie gadaj, że przez brak kierunkowskazu, nie uda się skończyć.
Przymkniemy na to oko , a gdy szkiełko się odnajdzie model będzie nie w 99,999%
tylko w 100% skończony.

Powodzenia .
Lakier wygląda oszałamiająco

[TomekWnęk]

Ok pewnie ostatni odcinek
Wkleiłem siatki we wloty na masce, z jakiejś siatki ze 'złomu'

Zmontowałem karoserię, i całość złożyłem razem z podwoziem

Właśnie naklejam kalki, znaczki, lusterka, czyli cała drobnica, zostało czyszczenie z resztek pasty, koła, wosk...
zaraz idę robić pstryki do galerii

[TomekWnęk]

finito


viewtopic.php?f=83&t=5014