Toyota Corolla GT1600 1982 Aoshima 1:24

[Padre-1982]

Mała aktualizacja, czyli przymiarka wnętrza. Fotele oczywiście nie pomalowane do końca (czekam na malowanie podsufitki - szkoda mi brudzić aero dla samych tylko foteli). Dywaniki, czy też może lepiej "wykładzina podłogowa" w oparciu o materiał i wiedzę Alvaro - dzięki. Trochę muszę poprawić, ale chyba będzie nieźle. Podwozie stanęło na razie na oryginalnych oponach - na samym końcu będę myślał, jakie finalnie zastosować.

[darkinvaider]

możesz coś więcej powiedzieć o tej "wykładzinie"?

[Coppercat]

Dołączam się do pytania darkinvaider'a
Wykładzina gruba, ale wygląda świetnie.....

[Padre-1982]

Na tkaninach się nie znam. Próbkę przesłał mi Alvaro, gdy zapytałem go, jak robi swoje wykładziny w modelach. Jest dość gruba ale "lejąca" (niesztywna) i świetnie się dopasowuje do kształtów, do których jest klejona. Z jednej strony lekko mechata, z drugiej gładsza z wyraźnym splotem, czy jak to się fachowo nazywa (tkaniem?). Jest też ciut rozciągliwa. Klei się na Vikol - ja to robię tą "mechatą" stroną, by gładka była na wierzchu. Najpierw naklejam na model normalną żółtą taśmę malarską, wycinam otwory / krawędzie, a potem tą taśmę naklejam na rozciągnięty kawałek materiału i żeby było łatwiej przyklejam dodatkowo normalnym "skoczem". Potem po "skoczu" wycinam nożykiem - bez tego materiał ciągnie się za ostrzem.

Myślę, że po więcej info warto napisać do Alvaro, albo po prostu wybrać się do jakiegoś pobliskiego krawca po kilka skrawków - ta konkretna tkanina w dotyku sprawia wrażenie jakby lekko ciągnęła się za palcami - nie jest śliska, tylko taka "czepialska"
Mam nadzieję, że fachowo wytłumaczyłem

[jaros]

^ Do cięcia materiału spróbuj noża krążkowego - np. Olfa. Rewelacyjna sprawa. Polecam.

[powerpablo]

Panowie jest to w jakimś stopniu kompromis miedzy flock'iem a malowaniem.
Najlepszym materiałem do tego typu rzeczy jest tkanina t.z. mikrofaza o małej gramaturze.
Wycięta o odpowiednim kształcie ładnie daje się uformować.
Kolega Piotrek czyt. ALVARO ma kilka takich fajnych materiałów i muszę powiedzieć, że w realu dużo ładniej to wygląda niż zdjęcie makro...
polecam wypróbować takie rzeczy w końcu trzeba ułatwiać sobie życie nawet w modelarstwie.

pozdrawiam
Paweł

[Padre-1982]

Prac nad wnętrzem część dalsza. Uznałem, że o ile jasne obicie może być matowe, o tyle brązowy kolor deski rozdzielczej, tunelu środkowego, półki tylnej i obicia drzwi powinien być bardziej plastikowy, a więc błyszczący. Zmieszałem więc brązowy "flat" z błyszczącym w proporcji 1:1 i poleciałem aero po powyższych elementach. Przy okazji wyrównałem linie podziału na drzwiach i zrobiłem wreszcie drugi kolor na przednich fotelach. Elementy już przyklejone, nie licząc deski i boczków, które będą klejowe od wewnątrz karoserii.

Mam jeszcze ochotę na wpięcia pasów bezpieczeństwa na środku tylnej kanapy i między przednimi fotelami, a tunelem. Jakieś pomysły jak zrobić pasy i "wpinki" domowym sposobem ? Raczej nie myślę o zakupie gotowych elementów.

Pozdrawiam
Łukasz

[Padre-1982]

Walki z "Korolką" część dalsza. Karoseria dostała ostatni szlif i ostatnią warstwę podkładu po wygładzeniu nierówności, a dziś trafiła pod aero i zyskała pierwsze trzy cienkie warstwy lakieru na próbę. Jest kilka niedociągnięć, kilka pyłków (głównie ze względu na malowanie w garażu), ale wierzę, że sobie z nimi poradzę, jak tylko lakier podeschnie.
Sam lakier wygląda fajnie, problemów z rozcieńczaniem pozbyłem się, łącząc go w proporcji 1:1 z rozcieńczalnikiem do farb akrylowych zamiast X-20A. Warstwa wychodzi cienka, dokładnie kryje, wszystkie detale póki co niezamazane.
Fotki słabe i nie pokazują dobrze koloru, ale robione na szybko komórką.