ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Fred-k2 » czwartek, 6 stycznia 2011, 02:07

TomekWnęk napisał(a):Po pomyśle Marka miałem napisać, że w sumie nie ma to sensu bo można sobie wyobrazić wielkość elementu, skoro to 1/24. Jednak moneta daje jasny obraz.


Zgadzam się. Zdjęcie z monetą mnie przeraziło, ja bym nie dał rady takiej miniaturki zrobić.
pozdrawiam Fryderyk, modelarz ambitny lecz leniwy
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Fred-k2
 
Posty: 1488
Dołączył(a): środa, 20 maja 2009, 21:17
Lokalizacja: Poznań

Reklama

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Macio4ever » czwartek, 6 stycznia 2011, 08:49

siara1939 napisał(a):Fajnie sie oglada ta relacje. Kibicuje.


Dzięki i wzajemnie!

TomekWnęk napisał(a):(...)
PS:Nikt z rodziny nie powiedział ci, że masz niepoukładane w głowie skoro tyle czasu siedzisz nad kawałkiem plastiku mniejszym niż grosz? ;)


Odkąd Żona dostała bzika na punkcie ogrodu lepiej rozumie "mój mały problem", Ojciec robi RC więc rodzina patologiczna... Koledzy nie marudzą, bo mam czas z nimi na flaszeczkę...

krzysiekk napisał(a):A ja już wiem wszystko...
Po co dalej się rozwijać, skoro już teraz wiem, że moja psychika nie ogarnie dłubaniny przy takich miniaturkach, bez ich połamania i wrzucenia do kosza... :) A tak zupełnie poważnie, to zazdroszczę cierpliwości i samozaparcia! Model wygląda rewelacyjnie :)


Nie masz wyjścia muisisz robić w 1/12 - szybciutko prosimy jakiś warsztacik, szybciutko. :mrgreen:


Fred-k2 napisał(a): (...)
Zgadzam się. Zdjęcie z monetą mnie przeraziło, ja bym nie dał rady takiej miniaturki zrobić.


Oj tam, oj tam. Dałbyś spoko ;o)


Tak na chwilę na poważnie to moja metoda na większość trudniejszych elementów budowy jest taka, że po pierwsze dość długo zastanawiam się nad kolejnością poszczególnych prac, czasem nawet zbyt długo, po drugie analizuję co mogę spartolić i jak z tego wybrnąć bez rozpoczynania od początku.
Całe nauka modelarstwa w moim przypadku to nauka poprawiania błędów :) no i ich unikania. Np. panel celowo pomalowałem 2K aby mieć mechanicznie i chemicznie odporną powłokę na najbardziej wrażliwej części. Malująć deskę Nato Black nawet jak mi podwiało, nie miałem problemu ze zmyciem odkurzu bez szkody dla lakieru i kalek.

Malowanie Nato korygowałem 3 razy tylko z częściowym maskowaniem :oops: m.im. po śladzie z płynu od kalki LCD
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez TomekWnęk » czwartek, 6 stycznia 2011, 10:56

Pociągnę jeszcze troszke OT
krzysiekk napisał(a):Po co dalej się rozwijać, skoro już teraz wiem, że moja psychika nie ogarnie dłubaniny przy takich miniaturkach, bez ich połamania i wrzucenia do kosza...
Fred-k2 napisał(a):ja bym nie dał rady takiej miniaturki zrobić.
W tym wypadku zgadzam się z teorią pana Andrzeja Ziobera. Pisał gdzieś, że modelarstwo to dla niego taka walka z samym sobą (a Gonzo w Aeroplanie wystraszył mnie tytułem o swojej wojnie ;) ), z takim właśnie podejściem do tematu jakie tu opisujecie. W swoich relacjach pisze, że np. kratownice do Mi-8 mógłby zrobić niemal każdy i to tylko kwestia samozaparcia (chyba, że coś pokręciłem lub opacznie zrozumiałem). Myślę jednak, że taką kratownicę czy taki panel zrobi tak naprawdę niewielu z nas, ale próbować trzeba.
'Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy.'
Avatar użytkownika
TomekWnęk
 
Posty: 1716
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:00
Lokalizacja: Rzeszów

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Macio4ever » czwartek, 6 stycznia 2011, 13:31

Zgadzam się z Tomkiem, próbowac zawsze warto.
Wziąłem się za kierownicę. Będę dążył aby osiągnąć coś takiego:

Obrazek

Po wielu bojach z drukarką, kalibrowaniem itd udało mi się osiągnąć w miarę dobry wynik. Kalka powinna ładnie się ułożyć. Nawet teraz napis jest do odczytania. Na razie wydruk jest na papierze foto.

Jeżeli kalki z tłem czarnym nie wypalą (niebieska strzałka) to mam plan awaryjny w postaci wydruku żółtego napisu na bezbarwnej kalce, co powinno dać w miarę widoczny napis (czerwona strzałka).

Drukowanie 600dpi. HP7600

Obrazek
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Kazik » czwartek, 6 stycznia 2011, 14:18

Jaką wysokość mają literki?
Obrazek
Pozdrawiam
Marek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Posty: 3566
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Macio4ever » czwartek, 6 stycznia 2011, 14:33

Kazik napisał(a):Jaką wysokość mają literki?


Same litery Od 1,8 do 1,4 punktu - ok 0,3mm. Są mniej więcej jak te, które dorabiałem na panel ale pokombinowałem z krojem i kerningiem czcionki. Najmniejszy czytelny napis jaki uzyskałem to 1,2 punktu ale bez szans do zrobienia na czarnym tle.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Mr. Headshok » czwartek, 6 stycznia 2011, 17:15

Jakiego papieru używasz do drukowania gotowych już kalek?
Jeśli to nie tajemnica, zdradź proszę jeszcze gdzie ewentualnie go kupujesz.
Pozdrawiam,
Tomasz Koebsch
Avatar użytkownika
Mr. Headshok
 
Posty: 1335
Dołączył(a): wtorek, 30 października 2007, 19:04
Lokalizacja: Poznań

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Macio4ever » czwartek, 6 stycznia 2011, 17:27

Mr. Headshok napisał(a):Jakiego papieru używasz do drukowania gotowych już kalek?
Jeśli to nie tajemnica, zdradź proszę jeszcze gdzie ewentualnie go kupujesz.


Moje doświadczenia są na razie skromne w tworzeniu własnych kalek. Na stanie mam BMF do plujki i na tych spróbuję zrobić kalki na kierownicę. Zamówiłem w ciemno FineMoldsa do drukarki laserowej - na wszelki wypadek jakbym nie dał rady z plujką (na hlj).

BMF chyba kupowałem u nich na stronie - www.bare-metal.com. Biała kalka jest niestety dość transparetna więc szukam czegoś lepszego.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Mr. Headshok » czwartek, 6 stycznia 2011, 18:04

Ok, dzięki.
A powiedz jeszcze, czy po wydruku pokrywasz jakimś specyfikiem powierzchnię kalki?
Pozdrawiam,
Tomasz Koebsch
Avatar użytkownika
Mr. Headshok
 
Posty: 1335
Dołączył(a): wtorek, 30 października 2007, 19:04
Lokalizacja: Poznań

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Macio4ever » czwartek, 6 stycznia 2011, 18:11

Mr. Headshok napisał(a):Ok, dzięki.
A powiedz jeszcze, czy po wydruku pokrywasz jakimś specyfikiem powierzchnię kalki?


Mam Microscale Liquid Decal Film. Pokaże po kolei jak będę tworzył kalki, zobaczymy co z tego wyjdzie.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Macio4ever » piątek, 7 stycznia 2011, 15:02

Kierownica na warsztacie - zrobię trochę dokładniejszy opis, jak będzie modyfikowana. Może coś Wam się przyda, może zachęci do mikro dłubania.
Plan mam taki: okleić karbonem, dodać własne kalki, dodać lampki kontrolne, zrobić ładnie :) W zasadzie widzę 2 większe trudności - obłożenie kalką małej powierzchni z włącznikami oraz maskowanie. Dlaczego? Otóż kalka rozciąga się ale tutaj powierzchnia jest tak mała, że zdeformuje wzór karbonu (tak obstawiam po oklejaniu panelu we wnętrzu). Maskowaie będzie trudne, bo raczej nie pomaluję 2K bo jest zbyt gruby i może zalać szczegóły. Myślałem o odcięciu ramion ale na tym etapie mam wrażenie, że byłby to przerost formy nad treścią. Reszta wyjdzie w praniu

Krok 1. Usuwam jamę skurczową, z tyłu ślady po wypychaczach i daje jedną, jedyną warstwę podkładu (Surf 1200). Oprócz oczywistych zalet podkładu dodatkowo jest łatwiej wiercić i modyfikować uwypuklone szczegóły.

Obrazek

Krok 2. Wiercenie i usuwanie przycisków. Usuwam przyciski aby położyć kalkę bez uszkodzenia wzoru. Nie usunąłem prostokątnego włącznika bo a) nie mam na stanie profilu aby go zrobić od podstaw, b) liczę na to, że natnę kalkę i uda mi się nie spartolić wzoru. Na tym etapie wiem, że przyciski CM-A/B będą z Hobbyy Design, resztę dorobię sam, choć nie wiem jeszcze z czego. Jeden przycisk włożony na sucho.

Obrazek

Krok 3. Malowanie na czarno - Gunze Semi Gloss. Od tego momentu już wszystko musi być czyste. Czarny jest pod kalki oraz
zostanie na elementach, które nie są karbonowe.

Obrazek

Krok 4. Położenie kalek. Dobrałem rozmiar kalki tak aby odpowiadał zdjęciu - jak widać w jeden guzik mieszczą się mniej
więcej dwie szare nitki tkaniny + dopasowanie na oko. Wygrał SMS 1024 (kalka 1/24) Usunięcie przycisków było słuszne, jak widać ten jeden co został to maks, co się da w miarę wygodnie uzyskać.


Obrazek


Ciąg dalszy nastąpi jak tylko wyschnie kalka.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Fred-k2 » piątek, 7 stycznia 2011, 15:27

Lubię takie tutoriale ;o) Ładnie wyszło.
pozdrawiam Fryderyk, modelarz ambitny lecz leniwy
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Fred-k2
 
Posty: 1488
Dołączył(a): środa, 20 maja 2009, 21:17
Lokalizacja: Poznań

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Macio4ever » piątek, 7 stycznia 2011, 16:35

Krok 5: Wykonanie kalek. Kalki przygotowałem w Corelu, na jednej kartce są wielokrotnie zduplikowane abym mógł wybrać, te które najlepiej się wydrukowały (tło zdjęcia). Po wydrulu pomalowane Microscale Liquid Film z aero. Rozcieńczałem Tamiyowskim X-20a. Schło może 5 minut + suszarka, potem jazda. Zrobiłem test aby nie spartolić samej kierownicy. Wydruk na białej (ta na karbonie) obok wydruk na przezroczystym.

Wyszło nieźle ale Cartograf to jeszcze nie jest :) Zrobię jeszczę próbę z wydrukiem na laserowej i zobaczymy czy efekt będzie lepszy.

Obrazek
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Kazik » piątek, 7 stycznia 2011, 16:37

Nie ma jak profesjonalna relacja.

Fotki obiektywem makro czy tak jak wcześniej?
Obrazek
Pozdrawiam
Marek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Posty: 3566
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Macio4ever » piątek, 7 stycznia 2011, 16:46

Kazik napisał(a):Nie ma jak profesjonalna relacja.

Fotki obiektywem makro czy tak jak wcześniej?


No jeszcze nie mam makro :cry: Kierownica z teleobiektywu, kalki ze stałoogniskowej 50-ki. Może da radę bez makro tylko muszę lepiej doświetlać.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy cywilne - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości