Chevrolet Monte Carlo #3 2001 Dale Earnhardt

[WestBikers]

Mała aktualizacja
Przygotowanie do malowania czarnym kolorem Pactry - zamierzam użyć czarnego matowego, a następnie kłaść kolejne warstwy bezbarwnego błyszczącego - wiem, że to może nie zbyt profesjonalnie, ale przyznam się, że to moje pierwsze nadwozie i nie chciałbym tego zepsuć, poza tym Pactra chyba nie nadaję się zbytnio do pełnego połysku...



Po pierwszej (niezbyt udanej) warstwie





I po drugiej mokrej warstwie - zdjęcia niezbyt (było już późno), ale efekt zadowalający

[michal.s]

Pactra to ogólnie nie za dobry pomysł, ze względu na to że słabo się trzyma a później będziesz musiał powierzchnie lakierniczą obrabiać mechanicznie.

Trzymam jednak kciuki aby nic Ci nie odpadło

[WestBikers]

Od jutra, tj. od 19.09. wracam do prac przy Chevrolecie - wreszcie mam jako takie stanowisko pracy, którego nie będe musiał porządkować po zakończeniu pracy mam nadzieję, że już jutro - najdalej w sobotę zamieszczę fotki z postępu mojej pracy. Pozdrawiam wszystkich.
Bartek

[xenomorph]

No nareszcie, coś się ruszy.


I jeszcze prośba wielka, wklej wszystkie zdjęcia zgodnie z regulaminem,
bo będzie trzeba ciachać.

[WestBikers]

Na takim właśnie etapie jest podwozie. Kończę opony, niestety felgi musiały iść do kreta, bo malowanie kompletnie nie wyszło. Co do nadwozia schnie po pierwszej warstwie bezbarwnego, później kalki i kolejne warstwy clear`a.





mam nadzieję, że zdjęcia zamieszczone OK?

teraz są ok, poprawiłem
jeszcze lepiej byłoby jakby nie przekraczały dozwolonej szerokości
tw

[WestBikers]

Dzisiaj zrobiłem deskę rozdzielczą i kierownicę, powklejałem też parę drobniejszych elementów - fotka mam nadzieję w niedzielę. Z kasty zaczyna robić się niestety pomarańczo... :/ doradźcie mi co mam zrobić przed nałożeniem kalek, no i co potem oczywiście - nie chcę tego zepsuć. Poza tym zabrałem się za malowanie obramować szyb: czołowej i tylnej, która niestety ma dosyć spore pęknięcie... :/ wszystkie fotki zapodam w niedzielę.
Pozdrawiam

Kolego, ale to forum czytają również dzieci.
Rozumiem zdenerwowanie, ale można się
powstrzymać od wulgaryzmów.
xenomorph.

[WestBikers]

Sorry, to był ostatni raz

[Seweryn]

Wybór Pactry był błędem niestety, czułem że tak sie to skończy . Proponuję wyczyścić model, dać podkłada Tamiyi w spreju i na to TS14. Fakt koszt surfacera i TS14 około 60 zeta, ale efekt i prostota użycia bezcenne Co do szyby nie pomoge, jak jest pęknieta to lipa niczym tego nie naprawisz. Proponuję zrobić szybę z cienkiego plexi.

[Macio4ever]

Zgadzam się z Sewerynem, co do doboru farb i podkładu. Druga sprawa, to chyba masz ciut za gęstą farbę. Na pierwszej fotce, to nie jest pierwsza warstwa ale zaprószony model
Druga sprawa to zwróć uwagę na domalowanie linii podziału, bo na fotkach wychodzi podkład. Sugerowałbym 2-3 cienkie warstwy do pokrycia kolorem i potem dopiero mokra.

[WestBikers]

Dzięki za rady - wiem, że pactra to błąd - zwłaszcza jeśli chodzi o nadwozie. Natomiast zrobiłem tak: kolor czarny z Pactry położył się super - problem mam już z bezbarwnym lakierem (spray Tamiyi), kładę drugą warstwę przed nałożeniem kalek (nie wiem, czy dobrze robię) i wyszło mi "pomarańczo". Przyznam szczerze, że chciałbym uniknąć czyszczenia nadwozia, więc co mam zrobić? zeszlifować wszystko papierem tak, żeby było gładko, na to kalki, a później kolejne warstwy?

[Seweryn]

Bezbarwny sprej tamiyi na pactrę To nie może sie udać.

[michal.s]

Powinieneś szlifować i polerować ten werniks Tamiy przed położeniem kalek, ale coś czuje że Pactra puści się podkładu przy obróbce mechanicznej...

[WestBikers]

Dziś dzień wolny od pracy, więc wziąłem się za model. Na początek fotka mojej "pracowni".



Prawie skończyłem prace z podwoziem i kabiną - pobawiłem się nawet i lekko "przepaliłem" wydech [fotki wrzucę jutro], co do kasty, to wbrew zapowiedziom farba nie odpadła podczas szlifowania - tak naprawdę to nic się z nią nie stało - 7 roboczo godzin zajęło mi kładzenie kalek [pomoc w postaci Mr. Mark Setter i Mr. Mark Softer], ale wyszło świetnie i jestem bardzo zadowolony.
Niestety, żeby nie było tak pięknie, to prace zaczynają powoli stawać w miejscu, ponieważ zepsuł mi się kompresor, a nie mam kasy, żeby od razu kupić nowy, więc takie rzeczy, jak felgi, opony i tłumik będą musiały niestety poczekać

[portalus]

No nie żartuj, że tak masz w miejscu pracy non-stop.
U mnie po porządkach wygląda gorzej, albo jesteś Pan-co-do-milimetra albo ułożyłeś to tak do zdjęcia?
Podoba mi się to siedzisko po prawej, musi się na tym wygodnie lepić modele na leżąco.
Dawaj te zdjęcia z postępów prac.

[TomekWnęk]

Na początek fotka mojej "pracowni"

hardkor

U mnie po porządkach wygląda gorzej

hehe, mam tak samo