Strona 2 z 4

Re: MERCEDES-BENZ SLS - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2013, 09:33
przez DarkWing
Paweł... nie wyobrażam sobie pomalowania całej kasty chromel z ALC i potem jakichkolwiek prac z nią. Z moich doświadczeń z tym lakierem wynika, że każde dotknięcie pomalowanej powierzchni niszczy ją - lakier się ściera, najpierw matowi a potem ściera :evil: . Wystarczy lekko przeciągnąć dwa razy palcem i po chromie. Przy Scanii po pomalowaniu grila łapałem go tylko w bawełnianej rękawiczce, a i tak musiałem po pierwszym razie zmywać całość i powtarzać malowanie :? .... Ty będziesz miał całą karoserię, którą siłą rzeczy trzeba będzie dotykać i obracać w palcach, a dodatkowo będziesz jeszcze ją traktował następną warstwą farby... hm... kiepsko to widzę.
Ale co tam ja... może się nie znam i mało umiem :roll: ...
Trzymam za Ciebie kciuki i ciekaw jestem jak sobie poradzisz, mając nadzieję na cenne lekcje.

Re: MERCEDES-BENZ SLS - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2013, 10:47
przez draz
Kup sobie samochodowy lakier typu chrom. Jest twardy, wytrzymały i nie stracisz efektu po nałożeniu bezbarwnego. Ewentualnie poszukaj innej metody nakładania powłoki typu chrom. Są różne sposoby robienia takiego efektu, gdzie jest wymagana duża wytrzymałość powłoki.

A z alcladem daj sobie spokój, bo co będzie, to opisali koledzy wyżej.

Re: MERCEDES-BENZ SLS - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2013, 11:38
przez Krzychu126
draz, nie masz na mysli chromu w szpraju rozumiem? Ten w sprayu po moich doświadczeniach nie lubił się z bezbarwnym, robiła sie srebrna kaszka, używałem emalii w sprayu, nie wiem jak by to było z akrylem.

Re: MERCEDES-BENZ SLS - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2013, 16:51
przez cayman
A ja bym spróbował jako podkład pod lakier fluoroscencyjny SM-06 chrom silver albo ten najnowszy SM-08 silver plate next
i tu można śmiało w paluchach obracać i dotykać i sam często tych super metalizerów używam.

Re: MERCEDES-BENZ SLS - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2013, 22:59
przez Copycat
Duże wyzwanie z tym lakierem i czy taki model nie będzie wyglądał chińsko kioskowo. Ja bym go widział jednak w kategorii open, z dużym nastawieniem na detale. Ale interesuje mnie jak sobie poradzisz z tematem.

Re: MERCEDES-BENZ SLS - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2013, 23:35
przez draz
Krzychu126 napisał(a):draz, nie masz na mysli chromu w szpraju rozumiem?


Dobrze rozumujesz. Mam na myśli profesjonalne lakiery samochodowe, nie szpraje z castoramy.

Re: MERCEDES-BENZ SLS - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: środa, 30 stycznia 2013, 19:51
przez Mr_Benz
Moment, moment...

Po to właśnie wymyślono całą gamę lakierów CANDY.
Bierz Electric Blue i chyba nie ma co kombinować dalej.

Jest specjalny podkład Alclada "silver coś tam" czy "chrome coś tam" czy "base coś tam" pod ten transparentny Electric Blue.
Tyle, że trzeba z tym podkładem jak z jajkiem - w uwagach do niego było napisane - że wszystkie ślady będzie widać (np. pozostawiony odcisk palca).
Model dobrze umocować na butelce czy innym stojaku i da się to zrobić.

Zastanawiałem się kiedyś nad tym samochodem - właśnie nad taką wersją jak pokazałeś.
Jedyne co mi przyszło do głowy to właśnie alclad candy electric blue. Tyle, że mnie powstrzymuje przed tym na razie koszt zakupu.

Poza tym - zastanawiałem się, czy te felgi są białe czy też jest to jakieś bardzo jasne aluminium ?

A co do "candy" to jakiś czas temu bawiłem się srebrnym i na to dałem pomarańczowy clear tamiya i wyszło dość ciekawie.
Ten srebrny był słabo położony ale i tak wyszedł dość ciekawy efekt.

Co do żon szacownych kolegów, to zazdroszczę. Jak się ma wsparcie to wszystko lepiej wychodzi.
Moja jest zupełnie ANTY. Znamy się dłuuugo i jakoś nigdy nie wpadła na pomysł, żeby jakikolwiek prezent był "samochodowo-modelarski". Nigdy never :x

Re: MERCEDES-BENZ SLS - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: sobota, 2 lutego 2013, 18:28
przez powerpablo
Witam.
Skoro Ferrari 599 GTB skończone czas na rozpoczęcie prac nad konkursowym Meśkiem.
Po perypetiach z poprzednim modelem - REVELL - do tego podchodzę troszeczkę inaczej, a przede wszystkim prace będą przebiegały inaczej niż zwykle.
Na początek moje miejsce pracy - blat modelarski jaki sobie ostatnio skonstruowałem :mrgreen: Ułatwia mi teraz pracę i jest porządek i niczego nie szukam.

Obrazek

Pracę nad modelem zacząłem od powycinania wszystkich części z ramek i posegregowaniu ich wg przeznaczenia:
zawieszenie, podłoga, silnik, wnętrze i karoseria.

Obrazek

Oraz od przymiarki karoserii, gdyż to na nią w ostatniej fazie składania będę musiał uważać najbardziej ze względu na rodzaj położonej powierzchni lakierniczej - ale o tym w późniejszym etapie aktualizacji.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jak widać z jeden strony drzwi nie dochodzą tak jakbym tego oczekiwał - będę musiał pokombinować by to doprowadzić do idealnego stanu.
A tu przymiarka z wnętrzem i jego spasowaniem - nie wygląda to tak żle jakby to się spodziewać po Revell'u, ale gdzie nie gdzie jest kiepsko.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I przednia atrapa, którą muszę przerobić...

Obrazek

...by uzyskać taki efekt.

Obrazek

Troszeczkę szpachlowania i szlifowania oraz wiercenia (wspomniana wyżej atrapa) mnie teraz czeka przy przygotowaniu kasty pod podkład. Są gdzie nie gdzie jamki skurczowe na pasie przednim i na drzwiach. A wszystko zacznę od przyklejenia zderzaków do karoserii i potem pogłębienie linii podziału.

W miarę możliwości postaram się robić częste aktualizacje.

pozdrawiam
Paweł

Re: MERCEDES-BENZ SLS - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: sobota, 2 lutego 2013, 22:11
przez kashato
Podejrzewam, że nie pójdziesz na łatwiznę z grillem i porobisz otwory różnych wielkości...

Cierpliwości życzę zatem ;)

Re: MERCEDES-BENZ SLS - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: niedziela, 3 lutego 2013, 02:54
przez Sanders
Nie wiem czy wiercenie to dobre rozwiązanie, otwory najbliżej emblematu wyraźnie są w kształcie hexów, a w dodatku są największe.
Może warto wytrawić taki element

Re: MERCEDES-BENZ SLS - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: niedziela, 3 lutego 2013, 11:09
przez draz
Wytrawić można, żaden problem. Problemem jest wygięcie tego w tak fikuśny kształt.

Re: MERCEDES-BENZ SLS - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: niedziela, 3 lutego 2013, 11:28
przez kashato
Hmm, chyba ten grill nie jest jakoś wygiety... Tak mi się wydaje. Myśle ze sprawia o po prostu takie wrażenie.

Re: MERCEDES-BENZ SLS - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: niedziela, 3 lutego 2013, 12:38
przez TomZak
Na moje oko to to jest delikatny łuk złamany na środku, tak jak w Revellowskim zderzaku. Wystarczy dorobić wnękę :lol: A to już Open. IMHO dziurki nie będą dobrze wyglądały, ale zobaczymy jak to Paweł rozwiąże.

Re: MERCEDES-BENZ SLS - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: poniedziałek, 4 lutego 2013, 21:05
przez Alvaro
Paweł, napisz podanie do admina czy nie możesz wykonać przynajmniej takiej kalki na tego grilla ;o) Tak, jak rozmawialiśmy w pracy na ten temat, zrób szablon i na kawałku tworzywa powierć dziurki. Będziesz miał wtedy jakiś ogląd czy wiercenie ma tu sens.

Re: MERCEDES-BENZ SLS - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: wtorek, 5 lutego 2013, 09:46
przez powerpablo
Sanders napisał(a):Nie wiem czy wiercenie to dobre rozwiązanie, otwory najbliżej emblematu wyraźnie są w kształcie hexów, a w dodatku są największe.
Może warto wytrawić taki element


Sandra w tej kwestii ma racje. Wywiercenie otworków nie da mi takiego kształtu jaki jest w oryginale.
Dlatego jednym z pomysłów byłoby zaprojektowanie i zrobienie kalki z takim wzorem (rozmowa i pomysł Alvaro) oraz wspomniane wytrawienie takiego elementu. Ale jak blaszka to automatycznie kat. OPEN nie wiem jak z kalka ale raczej tez. Zadałem zapytanie w odpowiednim miejscu.

pozdrawiam
Paweł