Galerii prawdopodobnie nie będzie. Zdecydowanie przekombinowałem. Przez ostatnie 36h owiewki schły po bezbarwnym. Dzisiaj w nocy dla lepszego utwardzenia postanowiłem znowu wsadzić je do suszarki. Ponieważ dolna owiewka silnika minimalnie się rozszerzyła postanowiłem troszeczkę ściągnąć ją gumką:
Jakby tego było mało, inna spadła w wykałaczki... i przykleiła się do siateczki w suszarce (w ogóle wyjmując je miałem wrażenie, że są miększe)
A przedni widelec wygląda tak:
Ale chociaż dolna owiewka jest węższa...........
Pozdrawiam