1964 Ford Mustang

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: 1964 Ford Mustang

Postprzez frugoman » niedziela, 13 stycznia 2008, 04:35

Silnik gotowy do montażu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
frugoman
 
Posty: 233
Dołączył(a): niedziela, 30 września 2007, 10:16
Lokalizacja: Warszawa

Reklama

modele polskich samolotów

Re: 1964 Ford Mustang

Postprzez Macio4ever » niedziela, 13 stycznia 2008, 10:36

Generalnie wygląda nieźle.
To co bym zasugerwał do delikatnego retuszu:

1) Ta wypustka poniżej wydechu z prawej strony - to chyba filtr oleju. Jeżeli tak - to rzeczywiście wszystko było w jednakowym czerwonym kolorze? To samo dotyczy miski olejowej
2) Albo odbicie albo przydmuchałeś trochę czerwonym po alternatorze
3) Wydech jest chyba za jasny. Kiedyś przeważały żeliwne wydechy - więc nawet nowy był ciemniejszy

W sumie to drobiazgi

M
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3723
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 21:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: 1964 Ford Mustang

Postprzez Kazik » niedziela, 13 stycznia 2008, 12:01

Zgadzam się z przedmówcą co do innego koloru filtra i ewentualnie miski, powinno nawet lepiej wygladać. A w ogóle jest całkiem fajnie!!!
Obrazek
Pozdrawiam
Marek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Posty: 3566
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: 1964 Ford Mustang

Postprzez frugoman » niedziela, 13 stycznia 2008, 12:40

Macie rację, przegapiłem ten filtr. Był odlany razem z silnikiem i jakoś nie rzucił mi się w oczy, pójdzie do poprawki. Jeśli chodzi o miskę olejową to cały silnik razem z miską i skrzynią biegów jest pomalowany czerwonym metalikiem – w stanach malowanie silników na rozmaite customowe kolory jest na porządku dziennym, i był to zabieg celowy.
Alternator był montowany już po złożeniu silnika, i musi to być odbłysk farby.
Co do wydechu, hmm malować to mi się go nie uśmiecha ponownie, ale może trochę mocniej go zweatheringuję żeby się tak nie rzucał w oczy

P.S. nie mogę na forum używać polskich znaków – musiałem pisać w Wordzie i wklejać. Nie wiecie o co chodzi?
Avatar użytkownika
frugoman
 
Posty: 233
Dołączył(a): niedziela, 30 września 2007, 10:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: 1964 Ford Mustang

Postprzez xenomorph » niedziela, 13 stycznia 2008, 13:01

Widzę, że praca znowu troszkę ruszyła. No ja niestety, a może na szczęście ruszyłem z kastą, ale jakoś mi się odwidziało z tamtym czarnym podkładem i...(kret :P).

Nawiązując do Twojej Bartku pracy, to ogólnie mi się podoba silnik jako całość, no i fajnie wygląda wash. Ja jakoś nie chciałem na razie na silniku robić, może przy innym modelu.
Tylko faktycznie rozpędziłeś się z tym filtrem, bo powinien być chyba biały, o ile dobrze pamiętam (ale zawsze możesz go pomalować). No i nie miska olejowa jest tu w ‘nieodpowiednim ‘ kolorze, tylko pokrywy zaworów. Moim zdaniem powinny być w kolorze chromu, czyli takie jak gaźnik. Nadają kopa silnikowi.
Fajne przewody ja niestety musiałem używać jakiegoś kabelka z myszki i jakoś nie wyglądają najlepiej.
A u Ciebie widzę, a właściwie nie widzę wtyczek, czyż byś podłączył świece na krótko ? ;o) A i jeszcze jedno, skoro zrobiłeś washa na silniku, calutkim, to maźnij jeszcze gaźnik, do którego ta sprężynka chyba ciut za duża ?! :twisted:

Bardzo przyjemnie zaczyna to wyglądać. Czy u Ciebie również są problemy ze spasowaniem kasty do podwozia? Ja natknąłem się na poważny problem, mianowicie nie mogę wkleić w karoserię przegrody silnika, bo nie włożę jej na podwozie. Ot taka mała przeszkoda rzucona przez AMT. Ale coś wymyślę, póki co powodzenia przy kończeniu.
Przepraszam za mały OT. :D
Obrazek
Jarosław Rzemiński
Avatar użytkownika
xenomorph
 
Posty: 1640
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 12:35
Lokalizacja: Olsztyn

Re: 1964 Ford Mustang

Postprzez frugoman » niedziela, 13 stycznia 2008, 13:37

Xenomorph, postaram się odpowiedzieć na na wszystko po kolei :mrgreen:
Co do pokryw zaworów, to obstaję przy swoim że kolor moze być zupełnie dowolny, i z reguły przy silnikach amerykańców nie narzucam sobie jakichś ścisłych ram kolorystycznych. Filtr idzie oczywiście do porawki.
Gaźnik... no to wydało się że jestem strasznym leniem i bumelantem, jest już przykryty filtrem powietrza (czego oczy nie widzą tego duszy nie żal). To samo tyczy się wtyczek na świecach :twisted:
Kabelki których użyłem, kupiłem w sklepie z biżuterią do samodzielnego wykonania (koraliki, kamyczki i inne imporadembilia). Jest tam sporo dupereli które można wykorzystać w modelarstwie. Polecam poszukać na allegro, ja kupiłem sobie tych przewodów we wszystkich chyba możliwych kolorach, a są tanie jak piosenki mandaryny ;o)

Przegroda silnika to odwieczna bolączka modeli AMT, sądzę że najlepiej przykleić ją do podwozia, a potem męczyć się z kastą. Niestety ciężko potem to wszystko spasować, ale nie jest to niemożliwe. Mam za to kilka modeli AMT z ostatnich lat, i muszę powiedzieć że znacznie poprawiła się ich jakość. Żadnych nadlewek, wszystko ma ładne wyraźne kontury, no i boczne przegrody silnika są już integralną częścią z karoserią. Wyraźnie równają do Revella coo mnie bardzo cieszy.
Avatar użytkownika
frugoman
 
Posty: 233
Dołączył(a): niedziela, 30 września 2007, 10:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: 1964 Ford Mustang

Postprzez frugoman » poniedziałek, 21 stycznia 2008, 01:12

Na miłe zakończenie miłego weekendu wrzucam parę fotek ukończonego wnętrza:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Oraz przymiarka do kasty. Niestety niebieski wyszedł jakiś taki strasznie jasny i jaskrawy-na wcześniejszych zdjeciach widać że taki nie jest. Mimo wszystko fotki wrzucam bo sprzęt już poskładany i nowych mi się nie chce robić
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zbliża się już ten etap budowy, gdzie myśli się już bardziej jaki następny model zacząć... ;o)
Avatar użytkownika
frugoman
 
Posty: 233
Dołączył(a): niedziela, 30 września 2007, 10:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: 1964 Ford Mustang

Postprzez xenomorph » poniedziałek, 21 stycznia 2008, 01:23

No nareszcie coś się na forum ruszyło. Myślałem, że już wszyscy wzięli sobie urlop
od modelarstwa. :P

Zaczyna wyglądać jak Mustang, fajnie wyszło to wnętrze. Troszkę jedynie flock na dywanik
się wysypał. ;o)
Nieźle też pasy wyglądają. Zmieniłeś kolor, czy to tylko po lakierze i polerce
wygląda tak dziwnie ?. Ja niestety czekam na farbkę, bo mi nie starczyła jedna puszeczka.

Czekam na dalszą relację i mam nadzieję, że szybko nastąpi galeria i nowy projekt :roll:


Pozdrawiam 8-)
Obrazek
Jarosław Rzemiński
Avatar użytkownika
xenomorph
 
Posty: 1640
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 12:35
Lokalizacja: Olsztyn

Re: 1964 Ford Mustang

Postprzez frugoman » niedziela, 17 lutego 2008, 00:12

xenomorph napisał(a):Zmieniłeś kolor, czy to tylko po lakierze i polerce
wygląda tak dziwnie ?.

To raczej kwestia mojego talentu do robienia zdjęć, lub jego braku.

Dłubię trochę przy detalach do silnika. Trzeba było dorobić parę elementów o których zapomniał revell
Obrazek
Obrazek

Postanowiłem także zrobić nowy grill-ten z pudła jest strasznie zabawkowy i gruby.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jak skończę wrzucę dalsze fotki.
Avatar użytkownika
frugoman
 
Posty: 233
Dołączył(a): niedziela, 30 września 2007, 10:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: 1964 Ford Mustang

Postprzez frugoman » poniedziałek, 2 czerwca 2008, 22:26

Wbrew pozorom wcale nie olałem tego wątku tylko niestety przez dłuuuugi czas nie miałem a)czasu i b)weny na modelowanie. Na domiar złego padła mi płyta główna i nie mam dostępu do fotoszopa i jego zbawiennej funkcji "sharpen". Mimo wszystko zebrałem się w sobie i zamieszczam chyba już ostatnie fotki przed galerią. To co pozostało do montażu to zderzaki i złożony brezent, oraz detale w stylu kramek czy śrub na kołpakach. Postaram się nie zawieść i relację doprowadzić do końca.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
frugoman
 
Posty: 233
Dołączył(a): niedziela, 30 września 2007, 10:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: 1964 Ford Mustang

Postprzez Mors » wtorek, 3 czerwca 2008, 22:00

Ładnie Ci to wychodzi... szczególnie podoba mi się to co zrobiłeś z podwoziem... jak zrobiłeś te przybrudzenia podłogi i baku?? :)

Pozdrawiam

Mors
Warsztat:
Gundam Unicorn 1:100
Xanavi Nismo Z

"Narzędzia i materiały modelarskie są wszędzie, ale jeszcze nie wiem do czego większość z nich zastosować"
Avatar użytkownika
Mors
 
Posty: 193
Dołączył(a): poniedziałek, 29 października 2007, 20:43
Lokalizacja: Buxted (UK) / Rybnik (PL)

Re: 1964 Ford Mustang

Postprzez fliper_nx » wtorek, 3 czerwca 2008, 22:44

Na Carola Shelbiego ... Upierdziel wać pan ten wydech :P, a wnętrze bardzo ładne, BMF? Kolorek bardzo stonowany i old schoolowy :0, linie podziału też wyszły nieźle , podoba mi się czekam na kolejne aktualizacje , pozdrawiam.
"I gotta thank the Lord !!" :)
"Gdy Subaru slajdem tnie dzika chuć ogarnia mnie, a gdy Misiek zatnie bok orgazm jest o krok" :D
Avatar użytkownika
fliper_nx
 
Posty: 194
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 22:52
Lokalizacja: wroclaw.pl

Re: 1964 Ford Mustang

Postprzez frugoman » środa, 4 czerwca 2008, 08:45

Mors napisał(a):jak zrobiłeś te przybrudzenia podłogi i baku??

Całość psiknąłem na czarno półmatem Tamki, a później zamaskowałem bak i przecierałem go średnio odsączonym suchym pędzlem (metalizerem MM). Resztę przetarć też suchym pędzlem, tylko takim juz naprawdę suchym.

Fliper_nx Z wydechem nie chciałem przesadzić. Myślisz żeby przybrudzić puszki, czy ogólnie? Wnętrze to bmf i MM Chrome Silver.
Avatar użytkownika
frugoman
 
Posty: 233
Dołączył(a): niedziela, 30 września 2007, 10:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: 1964 Ford Mustang

Postprzez fliper_nx » środa, 4 czerwca 2008, 18:09

Po pierwsze postarzeć, przyciemnić kolor. Po drugie może spróbujesz po przypalać? Jeszcze jest zależne w jakich realiach budujesz model... Czy podczas ciągłej eksploatacji lecz po remoncie czy tuż z fabryki?
"I gotta thank the Lord !!" :)
"Gdy Subaru slajdem tnie dzika chuć ogarnia mnie, a gdy Misiek zatnie bok orgazm jest o krok" :D
Avatar użytkownika
fliper_nx
 
Posty: 194
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 22:52
Lokalizacja: wroclaw.pl

Poprzednia strona

Powrót do Pojazdy cywilne - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości