[OPG1]Ford Mustang Fastback 1967

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: [OPG1]Ford Mustang Fastback 1967

Postprzez Pietrek » niedziela, 13 stycznia 2008, 22:03

xenomorph napisał(a): podobno DOT jest delikatniejszy od kreta, ale chyba miałem jakąś super silną wersję, ponieważ zjadło mi dwie szczoteczki do zębów, którymi kastę czyściłem

DOT nie zniszczy plastiku , za to kret przy za gorącej wodzie stopi lub pokrzywi model ;o)
A szczoteczki DOT zawsze będzie niszczył, (głowka się rozpada na kawałki) płyn władzi w otwory z włosiem, wtedy klej i włosie puchną i rozrywają główke szczoteczki ;o)
Pietrek
 

Reklama

Re: [OPG1]Ford Mustang Fastback 1967

Postprzez koksik750 » niedziela, 13 stycznia 2008, 22:23

Warto zaznaczyć, że DOT osłabia plastik, więc po takiej kąpieli trzeba być troszeczkę delikatniejszym ;o)
Obrazek
Avatar użytkownika
koksik750
 
Posty: 803
Dołączył(a): sobota, 27 października 2007, 00:04
Lokalizacja: z daleka...

Re: [OPG1]Ford Mustang Fastback 1967

Postprzez frugoman » niedziela, 13 stycznia 2008, 22:45

DOT jest rzeczywiście delikatniejszy, ale kret o wiele bardziej ekonomiczny. Jedno opakowanie kreta w granulkach starczy chyba do końca świata. Trzeba za to uważać bo mi ostatnio zeszła skóra z rąk po czyszczeniu Alpiny.
Xenomorph a nie odkleiła się siatka na wlocie przy okazji tej kąpieli?
Avatar użytkownika
frugoman
 
Posty: 233
Dołączył(a): niedziela, 30 września 2007, 10:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: [OPG1]Ford Mustang Fastback 1967

Postprzez xenomorph » niedziela, 13 stycznia 2008, 23:02

Nie, co do odklejania siatki, to nie może być mowy, ponieważ została ona przymocowana "errata" poxipolem. :D

Ile mniej więcej czekacie z położeniem warstwy farbki, po wcześniejszym położeniu podkładu? Tak sobie myślałem już pomalować, ale jak znowu coś mi nie pójdzie, to poniedziałek zostanie poświęcony na kolejne mycie. A tego raczej bym wolał uniknąć. :shock:

A to, że DOT osłabia plastik wiem, a moje uszkodzenie powstało w inny sposób, lecz nie warto o tym mówić... :oops:
Obrazek
Jarosław Rzemiński
Avatar użytkownika
xenomorph
 
Posty: 1640
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 12:35
Lokalizacja: Olsztyn

Re: [OPG1]Ford Mustang Fastback 1967

Postprzez koksik750 » poniedziałek, 14 stycznia 2008, 15:15

Ja używam podkładu Gunze, więc po 40 minutach wyrównuje podkład i mogę spokojnie kłaść farbę.
Obrazek
Avatar użytkownika
koksik750
 
Posty: 803
Dołączył(a): sobota, 27 października 2007, 00:04
Lokalizacja: z daleka...

Re: [OPG1]Ford Mustang Fastback 1967

Postprzez Pietrek » poniedziałek, 14 stycznia 2008, 16:28

koksik750 napisał(a):Warto zaznaczyć, że DOT osłabia plastik, więc po takiej kąpieli trzeba być troszeczkę delikatniejszym


Ile razy bym nie czyścił modeli płynem hamulcowym to jakoś nigdy plastik mi się nie zniszczył :shock: Żadnych zauważalnych zmian ...
frugoman napisał(a):DOT jest rzeczywiście delikatniejszy, ale kret o wiele bardziej ekonomiczny. Jedno opakowanie kreta w granulkach starczy chyba do końca świata.

To chyba bardziej zależy od podejscia do sprawy, mi opakowanie kreta w granulkach przeważnie starczało na oczyszczenie 2 modeli, jak lakier był bardziej odporny to czasem i całe opakowanie złuzyłem na kilka kąpieli.
Za to litr DOT'a mam już od roku i wykąpałem w nim już 10 razy różne malowane platiki, od karoseri modeli , po same części :)
Pietrek
 

Re: [OPG1]Ford Mustang Fastback 1967

Postprzez koksik750 » poniedziałek, 14 stycznia 2008, 16:30

Nie mówię o zniszczeniu plastiku tylko o jego osłabieniu - po takiej kąpieli plastik jest bardziej giętki, podatny ja wygięcia, itp
Obrazek
Avatar użytkownika
koksik750
 
Posty: 803
Dołączył(a): sobota, 27 października 2007, 00:04
Lokalizacja: z daleka...

Re: [OPG1]Ford Mustang Fastback 1967

Postprzez Pietrek » poniedziałek, 14 stycznia 2008, 16:33

hmmmm jakoś tego nie zauważyłem, może to co wykąpałem w tym płynie to tworzywo z kosmosu :lol:
Pietrek
 

Re: [OPG1]Ford Mustang Fastback 1967

Postprzez koksik750 » poniedziałek, 14 stycznia 2008, 16:45

Heh, możliwe. Przy następnej kąpieli zobacz, czy np. dach nie jest bardziej elastyczny, słupki, itp takie elementy cieńsze.
Obrazek
Avatar użytkownika
koksik750
 
Posty: 803
Dołączył(a): sobota, 27 października 2007, 00:04
Lokalizacja: z daleka...

Re: [OPG1]Ford Mustang Fastback 1967

Postprzez Przemekk » poniedziałek, 14 stycznia 2008, 16:50

Kret w granulkach? szukałem w domu takie w płynie, ale nie było. Co zrobić z tymi granulkami aby zmyć z modelu farbe?
Przemekk
 
Posty: 156
Dołączył(a): wtorek, 9 października 2007, 16:06

Re: [OPG1]Ford Mustang Fastback 1967

Postprzez Pietrek » poniedziałek, 14 stycznia 2008, 16:57

Przemekk napisał(a):Co zrobić z tymi granulkami aby zmyć z modelu farbe?

Wsypać do ciepłej wody i wsadzic w to model.
Pietrek
 

Re: [OPG1]Ford Mustang Fastback 1967

Postprzez frugoman » poniedziałek, 14 stycznia 2008, 17:21

Pietrek napisał(a):To chyba bardziej zależy od podejscia do sprawy, mi opakowanie kreta w granulkach przeważnie starczało na oczyszczenie 2 modeli, jak lakier był bardziej odporny to czasem i całe opakowanie złuzyłem na kilka kąpieli.
Za to litr DOT'a mam już od roku i wykąpałem w nim już 10 razy różne malowane platiki, od karoseri modeli , po same części


Ja mam opakowanie litrowe, i na pół wiadra wody sypię ze 3 łyżki-wystarcza w zupełności. Kiedyś rozpuściłem łyżeczkę w puszce aluminiowej to ją przeżarło na wylot. Jest też wygodniejszy w przechowywyaniu niż płynny DOT, zwłaszcza jeśli używasz kilkakrotnie tego samego :->
Avatar użytkownika
frugoman
 
Posty: 233
Dołączył(a): niedziela, 30 września 2007, 10:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: [OPG1]Ford Mustang Fastback 1967

Postprzez Przemekk » poniedziałek, 14 stycznia 2008, 18:18

Pietrek napisał(a):
Przemekk napisał(a):Co zrobić z tymi granulkami aby zmyć z modelu farbe?

Wsypać do ciepłej wody i wsadzic w to model.


Podziękował.
Przemekk
 
Posty: 156
Dołączył(a): wtorek, 9 października 2007, 16:06

Re: [OPG1]Ford Mustang Fastback 1967

Postprzez xenomorph » poniedziałek, 14 stycznia 2008, 19:01

Od siebie dodam tyle, że DOT, może nie osłabia plastiku, powodując jego miękkość, czy ewentualne zniekształcenia, ale powoduje, iż staje się on kruchy, to chyba będzie właściwe określenie. Ale jeszcze raz powtórzę, że nie połamałem kasty przez kąpiel w DOT, tylko przez użycie za dużej siły. Zgniotłem ją zupełnie przypadkowo :P, łapiąc, gdy spadała.
Tak czy inaczej, dziękuję za miłą konwersację, ponieważ zawsze można się czegoś nowego dowiedzieć.
Zmieniając temat, czy jest ktoś chętny, na mały FAQ dotyczący hmmm, owijania kierownicy skórą ? :roll:
Obrazek
Jarosław Rzemiński
Avatar użytkownika
xenomorph
 
Posty: 1640
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 12:35
Lokalizacja: Olsztyn

Re: [OPG1]Ford Mustang Fastback 1967

Postprzez michal.s » poniedziałek, 14 stycznia 2008, 19:17

xenomorph napisał(a):Zmieniając temat, czy jest ktoś chętny, na mały FAQ dotyczący hmmm, owijania kierownicy skórą ? :roll:


Jasne dawaj wszystko jak leci :)
Pozdrawiam - Michał Słonczyński
Avatar użytkownika
michal.s

Ojciec założyciel
 
Posty: 4506
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:10
Lokalizacja: Rzeszów

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy cywilne - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości