Modelarstwo z pasją

Rozpoczynam wątek z warsztatu Hondy Beat Aoshimy.

Zmian nie będzie wiele. Na pewno zeszlifuję pasy z foteli i dodam fototrawione. Użyję także metaltransferów.
Możliwe, że będę obniżał zawieszenie.

Obyś skończył ten model (odezwał się ten co szybko je kończy)

Hmm, też mam ten model. Fajne maleństwo, jestem ciekaw jak się będzie sklejał.

Macio4ever napisał(a):Hmm, też mam ten model.

Byłem tego pewien.
Co do auta to chyba niespotykany na naszych drogach.

Niespotykany, bo podobnie jak Suzuki Cappuccino czy Daihatsu Copen należy do Kei-car'ów czyli małych japońskich autek miejskich...

W Polsce nie widziałem ale w Stanach owszem. Na żywca fajne maleństwo.

Sorry za ot, ale ja ostatnio widziałem to małe, śmieszne Daihatsy Copen... przyjemne dla oka nawet

Wczoraj skróciłem amortyzatory, a dziś wszystko posklejałem i pomalowałem.
Nie jestem w pełni zadowolony ale chyba już nie będę kombinował.

Jakoś tak wyszło, że model prawie gotowy, a w temacie jedno zdjęcie...
Najwyżej mnie zdyskwalifikujecie...

Bardzo mocne te linie podziału blach, model wygląda trochę no nie modelowo

jakub476 napisał(a):Jakoś tak wyszło, że model prawie gotowy, a w temacie jedno zdjęcie...

Nie no Panie lipa!!!
Jak to tak, czemu nie ma po drodze fotek?

Model w galerii.

viewtopic.php?f=245&t=13870

Dodaję dwa marne zdjęcia z warsztatu.