Modelarstwo z pasją

Z racji, że nissan 350z czeka już na lakier, a poczeka dopóki nie skończę mazdy rx-7, więc postanowiłem zrobić lexusa, który zawiera mało części, więc nie będzie dużo pracy przy nim.

Po pierwsze felgi i opony koniecznie do wymiany na jakieś lepsze Kolor to biały albo niebieski. Pewnie wiesz ale masz błąd w temacie bo to nie Lexusik a Toyota Altezza. Niby to samo a jednak są różnice

No i na pierwsze cięcia poszły oczywiście... elementy zawieszenia.
Czarny vallejo air:


jutro lub dziś późnym wieczorem aluminium.

INsejn napisał(a):Po pierwsze felgi i opony koniecznie do wymiany na jakieś lepsze Kolor to biały albo niebieski. Pewnie wiesz ale masz błąd w temacie bo to nie Lexusik a Toyota Altezza. Niby to samo a jednak są różnice

Wkładam 20", a co do nazwy to w czym są różnice? Bo ja widzę jakoś na ulicy zwykłe lexusy pod nazwą altezza ( wydaje mi się, że nasi skośnoocy koledzy nie używają nazwy lexus )

Altezza jest bardziej sportowa. Lexus bardziej komfortowy(wyświetlacze, skóra). Na dodatek w Altezzie RS200 siedzi mocniejszy silnik, kręci się prawie jak V-tec. AS200 to to samo co IS200. Patrzyłeś czy wejdą 20 calówki, robiłeś przymiarki ? Co do zawieszenia to moim zdaniem, część powinna być pomalowana semi-glossem a inne matem(np: elementy gumowe).

Przymiarki będą jak złożę zawieszenie ( czyt. jutro ) ale z tego co patrzyłem, to chyba nie będzie problemu.

Ja zawsze przymierzam przed malowaniem. Jak później się okaże, że musisz coś ciąć w zawieszeniu to lipa jak to już posklejane i pomalowane będziesz miał. Gdybym tak podchodził z przymiarką do budowy S2000 to bym musiał zostawić oryginalne koła

INsejn napisał(a):Ja zawsze przymierzam przed malowaniem. Jak później się okaże, że musisz coś ciąć w zawieszeniu to lipa jak to już posklejane i pomalowane będziesz miał. Gdybym tak podchodził z przymiarką do budowy S2000 to bym musiał zostawić oryginalne koła

W zawieszeniu raczej nie będę musiał nic ciąć, ewentualnie poszerzać nadkola ;)

No i widzisz przez to, że nie przymierzyłeś będziesz musiał poszerzać nadkola. A pisałeś, że będzie mało pracy przy nim. A tu trzeba będzie dokładać polistyren i szpachlę. Jak byś przymierzył to pewnie wystarczyłoby zeszlifować lekko środek w tarczach albo nasadki w felgach

INsejn napisał(a):No i widzisz przez to, że nie przymierzyłeś będziesz musiał poszerzać nadkola. A pisałeś, że będzie mało pracy przy nim. A tu trzeba będzie dokładać polistyren i szpachlę. Jak byś przymierzył to pewnie wystarczyłoby zeszlifować lekko środek w tarczach albo nasadki w felgach

A może ja chcę poszerzyć nadkola??

A to wtedy proszę bardzo

INsejn napisał(a):V-tec

Proszę tylko nie to:
""First off, let's talk about what VTEC is NOT.
VTEC is NOT "V-tec", "V-TEC", "V-tech", "V-TECH", "VTECH", "V-TEK", "vtech", "vtec", "vortech", "Vtec", or "Vtech". It's CAPITAL VTEC. No dashes, no lower case, no extra letters, no anything other than the correct and only spelling of VTEC. If you cannot respect the technology and simply use the correct spelling, you do not deserve what it gives you." "

Dla tych, którzy nie rozumieją:

"Najpierw powiedzmy, czym VTEC nie jest.
VTEC to nie "V-tec", "V-TEC", "V-tech", "V-TECH", "VTECH", "V-TEK", "vtech", "vtec", "vortech", "Vtec", ani też nie "Vtech". To VTEC pisane dużymi literami. Bez kresek, bez małych znaków, bez ekstra literek i bez żadnych innych specjalnych znaków poza jedynym słusznym i poprawnym pisaniem VTEC. Jeżeli nie szanujesz tej technologii i nie potrafisz użyć popranej pisowni oznacza to, że nie zasługujesz na to, co może Ci on zaoferować".

draz

Lol, szanować technologię. Szanuje to się ludzi, czyjąś własność na przykład. Ja jestem maniakiem Mitsu ale nie oburzam się jak ktoś się pomyli w pisowni. Nie wiem jak reszta posiadaczy Hond ale wątpię, żeby na przykład Macio4ever na mnie się obraził za te "v-tec".
A jakbym napisał system zmiennych faz rozrządu to pewnie też nie byłoby poprawne A jak się powinno mówić "vitek" czy "fałtek" bo nie wiem? A jak się mówi Hania na Hondę to się szanuję tą technologię? Nie obraź się Jakub, że się tak droczę

Natomiast co do modelu to ja bym zrobił serie z małą ilością kalek , nie podoba mi się ich ułożenie , ciekawe czy 20 cali wejdzie bez problemu heh ;) Pozdro

Auto będzie bez kalek ;) Myślę o czarnym kolorze - taka typowa amerykańska "gablota" do powózki - czarny kolor, skóra i biig fela