Strona 1 z 1

#3 Nascar Chevy Monte Carlo '98 - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: piątek, 19 listopada 2010, 21:44
przez Seweryn
Pobawię się i ja ;) Model kiedyś chciałem już zrobić, nawet była realcja, ale... sprzedałem w trakcie. Zaczynamy od nowa w standardzie, nie będzie żadnego wypasu, ma cieszyć oko na półce. Model kupiony bez pudła w woreczku + kalki wetworks. Samochód D. Earnhardta, z Daytony 1998.
Obiekt rzeczywisty:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pakiet startowy, model był z limitowanej edycji Revella, ma tampodruk na oponach :mrgreen: :
Obrazek

Re: #3 Nascar Chevy Monte Carlo '98 - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: piątek, 19 listopada 2010, 23:41
przez JAY_R
Już nie mogę się doczekać Twojego lakieru na tym Dale'u. Gdzie kupujesz te swoje nascar'y?

PS. [*]

Re: #3 Nascar Chevy Monte Carlo '98 - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: sobota, 20 listopada 2010, 00:23
przez Seweryn
JAY_R napisał(a):Już nie mogę się doczekać Twojego lakieru na tym Dale'u. Gdzie kupujesz te swoje nascar'y?

PS. [*]

Ten model akurat nabyłem u znajomego modelarza z Czech.

Re: #3 Nascar Chevy Monte Carlo '98 - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: sobota, 20 listopada 2010, 00:59
przez Macio4ever
Miodzio!

Re: #3 Nascar Chevy Monte Carlo '98 - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: sobota, 20 listopada 2010, 09:52
przez WestBikers
No nareszcie jakiś nascar :P Też muszę zabrać się za swoje. Mam nadzieję, że go skończysz, bo uwielbiam oglądać Twoje dzieła. A obiekt, który wybrałeś... Ahh, moim zdaniem wtedy był prawdziwy NASCAR

Re: #3 Nascar Chevy Monte Carlo '98 - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: sobota, 20 listopada 2010, 11:49
przez Seweryn
WestBikers napisał(a):Ahh, moim zdaniem wtedy był prawdziwy NASCAR

Nascar wraca na właściwe tory ;) Samochody też wracają do normalności, zrezygnowali z tego nieciekawego tylnego skrzydła w maju tego roku, wrócono do klasycznego spojlera, w sezonie 2011 będzie przebudowany przedni zderzak, bardziej klasyczny, pewnie w 2012 wrócimy do normalności ;)
Druga sprawa czy w F1 będziesz miał taki finish jak przed 3 tygodniami na Talladedze ?
http://www.youtube.com/watch?v=hCpoWoBmJsA

Re: #3 Nascar Chevy Monte Carlo '98 - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: sobota, 20 listopada 2010, 16:13
przez WestBikers
Seweryn napisał(a):
WestBikers napisał(a):Ahh, moim zdaniem wtedy był prawdziwy NASCAR

Nascar wraca na właściwe tory ;) Samochody też wracają do normalności, zrezygnowali z tego nieciekawego tylnego skrzydła w maju tego roku, wrócono do klasycznego spojlera, w sezonie 2011 będzie przebudowany przedni zderzak, bardziej klasyczny, pewnie w 2012 wrócimy do normalności ;)
Druga sprawa czy w F1 będziesz miał taki finish jak przed 3 tygodniami na Talladedze ?
http://www.youtube.com/watch?v=hCpoWoBmJsA


Właśnie widziałem, że auta się zmieniają na lepsze moim zdaniem. Co do finiszu, to oczywiście, że F1 nie zapewni nam takich wrażeń - w F1 podnieca mnie wyścig technologiczny, a w Nascar prawdziwa walka zderzak w zderzak

Re: #3 Nascar Chevy Monte Carlo '98 - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: sobota, 20 listopada 2010, 16:57
przez Seweryn
WestBikers napisał(a):w F1 podnieca mnie wyścig technologiczny, a w Nascar prawdziwa walka zderzak w zderzak

Dlatego w F1 nie trzeba kierowców, wystarczy sterowane autopilotem auta, podobno najlepsi kierowcy świata są w F1, a taki Alonso dwukrotny mistrz świata przez 3/4 dystansu jedzie za jakimś ogórkiem którego w żaden sposób nie da się wyprzedzić. Ogladam F1 od wielu lat, masz P1 i wygrywasz wyścig w 70% przypadków, bez wyprzedzania. Każda próba ataku kończy się zajeżdżaniem bądź karą dla atakującego za ryzykowny manewr. Wysłać takiego Vettela w tłum 40 nascarów to by się zapłakał. Obecna F1 jeste nudna.

Re: #3 Nascar Chevy Monte Carlo '98 - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: sobota, 20 listopada 2010, 17:33
przez wuen
Uzdrowić sytuację w F1 mogą przepisy upodabniające bolidy do motocykli klasy GP - decydują umiejętności i temperament kierowcy oraz opony a nie grupka osób w pitstopie. Powinno być podobnie - tankowanie "pod korek", opony dobrane na podstawie treningów i jazda!!

Re: #3 Nascar Chevy Monte Carlo '98 - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: sobota, 20 listopada 2010, 18:16
przez Kazik
wuen napisał(a):Powinno być podobnie - tankowanie "pod korek", opony dobrane na podstawie treningów i jazda!!

Łatwiej było by chyba uprościć bolidy. Tak aby umiejętności kierowcy miały większe znaczenie a nie bolid.

Re: #3 Nascar Chevy Monte Carlo '98 - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: poniedziałek, 22 listopada 2010, 21:20
przez Seweryn
Skleiłem płytę podwozia wraz z klatką bezpieczeństwa, całość przeszła pomyślnie inspekcję wytrzymałościową wykonana osobiście prze Juniora ;)
Obrazek
Lepsze foto w środę.

Re: #3 Nascar Chevy Monte Carlo '98 - Revell - 1:24 - standard

PostNapisane: wtorek, 23 listopada 2010, 10:14
przez WestBikers
No widzę, że praca się posuwa do przodu :mrgreen: A junior jest kozak :P