Subaru Impreza TypeR MY'00 [1:24] - FUJIMI - Standard
Witam,
Zachęcony mnogością wątków konkursowych i przekonany o fakcie że zakończenie konkursu zmotywuje mnie do działania postanowiłem dołączyć do szacownego grona z modelem Imprezy od Fujimi:

Model prosty i jak się okazało strasznie ubogi, ale mam nadzieję, że nie przeszkodzi mi to w zrobieniu miniaturki, której nie będę się wstydził postawić na półce
W pudełku znalazłem to:

Według Fujimi Imprezy nie posiadają tylnych amortyzatorów:

A przednie wyglądają w ten sposób:

Dodatkowo boczki we wnętrzu:

Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że postaram się zrobić ten model na tyle poprawnie na ile pozwoli mi sam zestaw, ale nie będę bawił się w dorabianie części, żeby miniatura była w pełni zgodna z oryginałem - stąd kategoria STANDARD.
Wybór koloru to granatowy TS od Tamiya - nie wiem czy jest on w 100% zgodny z oryginałem, ale dużo mu na pewno nie brakuje:


Jako, że moje ostatnie budowy trwają dobrze ponad rok każda, a do końca konkursu zostały 4 miesiące, postanowiłem zmienić trochę strategię, którą stosowałem do tej pory - dlatego dzisiaj wszystkie części zostały wycięte z ramek:

Na chwilę obecną części karoserii są oszlifowane, widoczne ślady po wypychaczach zaszpachlowane, a ja walczę z wylotami powietrza w masce, w które trafi dołączona do zestawu siatka:

Na chwilę obecną wiem, że do przerobienia (w zakresie kategorii Standard) są na pewno hamulce i fotele - bo są po prostu niezgodne z oryginałem. Jako, że mam przyjemność posiadania podobnej Imprezki w skali 1:1 postaram się jak najdokładniej oddać malowanie wnętrza i wszystkich widocznych detali.
Jutro - a właściwie już dzisiaj w planie mam psiknięcie karoserii podkładem i ewentualne poprawki.
Zachęcony mnogością wątków konkursowych i przekonany o fakcie że zakończenie konkursu zmotywuje mnie do działania postanowiłem dołączyć do szacownego grona z modelem Imprezy od Fujimi:

Model prosty i jak się okazało strasznie ubogi, ale mam nadzieję, że nie przeszkodzi mi to w zrobieniu miniaturki, której nie będę się wstydził postawić na półce

Według Fujimi Imprezy nie posiadają tylnych amortyzatorów:

A przednie wyglądają w ten sposób:

Dodatkowo boczki we wnętrzu:

Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że postaram się zrobić ten model na tyle poprawnie na ile pozwoli mi sam zestaw, ale nie będę bawił się w dorabianie części, żeby miniatura była w pełni zgodna z oryginałem - stąd kategoria STANDARD.
Wybór koloru to granatowy TS od Tamiya - nie wiem czy jest on w 100% zgodny z oryginałem, ale dużo mu na pewno nie brakuje:

Jako, że moje ostatnie budowy trwają dobrze ponad rok każda, a do końca konkursu zostały 4 miesiące, postanowiłem zmienić trochę strategię, którą stosowałem do tej pory - dlatego dzisiaj wszystkie części zostały wycięte z ramek:

Na chwilę obecną części karoserii są oszlifowane, widoczne ślady po wypychaczach zaszpachlowane, a ja walczę z wylotami powietrza w masce, w które trafi dołączona do zestawu siatka:

Na chwilę obecną wiem, że do przerobienia (w zakresie kategorii Standard) są na pewno hamulce i fotele - bo są po prostu niezgodne z oryginałem. Jako, że mam przyjemność posiadania podobnej Imprezki w skali 1:1 postaram się jak najdokładniej oddać malowanie wnętrza i wszystkich widocznych detali.
Jutro - a właściwie już dzisiaj w planie mam psiknięcie karoserii podkładem i ewentualne poprawki.






























