Modelarstwo z pasją

Witam,
Jakiś czas temu nabyłem ten model i wrzucam na warsztat.

Plany:
- rudo-pomarańczowy lub złoto-pomarańczowy lakier
- felgi i opony własnej roboty
- grafiki
zmodyfikowane wnętrze ( ale o tym w trakcie relacji)

A teraz postępy:
Pogłębiłem linie podziału, zmatowiłem karoserię, zaszpachlowałem wnękę w przednim zderzaku ( do poprawki*, zeszlifowałem i wywierciłem otwory pod spryskiwacze.
Tylko dla przymiarki dałem te felgi - docelowo będą inne.
Wnętrze w docelowych kolorkach. Paprochy są luzem i to co w zakamarkach pomarańczu. Fotele czekają jeszcze na satynowy lakier ( teraz błyszczą się od sidoluksu ).











Pozdrawiam
MesserDesign

Śmieszne pudełko.

MesserDesign napisał(a): ...zaszpachlowałem wnękę w przednim zderzaku...

Czym?

Fajny kanciak! Popularny w Japonii. Bardzo chętnie popatrzę. Fotele bardzo ładnie wyszły i podoba mi się wzór felg.

Kazik fakt - nie napisałem - wkleiłem kawałek polistyrenu i zalałem CA.
Macio4ever dzięki - co do felg - te są fajne, ale mam zamiar dać inne ( no chyba że nie uda się stworzyć własnych).

Dzięki za zainteresowanie

Pozdrawiam
MesserDesign

MesserDesign napisał(a):Kazik fakt - nie napisałem - wkleiłem kawałek polistyrenu i zalałem CA.

Ok nie zapadnie się, widzę że wiesz o co chodzi.

To jeszcze Cię pomęczę, tak żeby Twój wątek mógł być bardziej szkoleniowy
Napisz proszę jeśli możesz jak malowałeś fotele.

Kazik mogłem jeszcze użyć szpachli samochodowej Novol - nie zapadła by się, ale polistyren i CA był szybszym i wygodniejszym ( w tym przypadku) rozwiązaniem.

Odnośnie foteli:
Najpierw pomalowałem na szaro środki ( własna mieszanka czarnej i białej Vallejo), potem dwie warstwy sidoluksu z aerografu. Odczekałem 10 minut i zabrałem się za maskowanie szarego ( oczywiście osłabioną na kawałku szkła taśmą Tamiya).
Po tym zabiegu przyszedł czas na czarny - gęsty i nakładany na różnych wartościach ciśnienia aby uzyskać fakturę lekko chropowatą. Na całość znów poszedł sidoluks.
Po wyschnięciu sidoluksu zapuściłem pomarańczową farbę ( lekko rozcieńczona mieszanka pomarańczu fluorescencyjnego ze zwykłym pomarańczem Vallejo ), a nadmiar po przeschnięciu starłem delikatnie wykałaczką.
Znaczenie sidoluksu jest tutaj spore - po pierwsze zabezpiecza kolor ( w tym przypadku szary) pod maskowanie, aby podczas zrywania taśmy nie powstały odpryski, po drugie daje śliską powierzchnię, dzięki której mogę zapuścić farbę i zmyć jej nadmiar bez obawy o pozostawanie jakichkolwiek przebarwień ( pomarańcz w rowkach).

Fotele czekają jeszcze na lakier bezbarwny satynowy - nada on wrażenia skórzanej powłoki oraz wyciągnie na wierzch delikatną fakturę o której pisałem wcześniej.

Mam nadzieję że ten opis jakoś wyklarował moje poczynania malarskie wobec owych foteli

Dzięki za czujność

Pozdrawiam
MesserDesign

Dzięki za wyjaśnienia. Z ciekawości - Sido ma jakieś przewagi na zwykłym bezbarwnym, czy użyłeś go z przywyczajenia/wygody etc? Pytam w tym konkretnym użyciu, bo temat Sido był trzepany na forum wielokrotnie.

Nie wiem na ile masz już podłogę skończoną i czy jakieś tam elementy dojdą ale na górze tunelu środkowego, z przodu widać ślad po wypychaczu.

MesserDesign napisał(a):Mam nadzieję że ten opis jakoś wyklarował moje poczynania malarskie wobec owych foteli

Bardzo ładnie, o to chodziło. Dzięki.
Ciekawa technika. Ja nigdy nie używałem Sidoluxu, może warto by spróbować.

Co do szpachlowania to przy zastosowaniu Novola łatwiej było by Ci zrobić równiutką z powierzchnią zderzaka płaszczyznę.

Witam,
Kolor bazowy położony. Jest to mieszanka fluorescencyjnego pomarańczu z mosiądzem i miedzią - wszystko Vallejo.
To baza pod grafiki.






Macio4ever sidoluks używałem w pancerce i może to kwestia przyzwyczajenia, a na dodatek ceny - za pół litra płacę tyle co za jedną farbkę Vallejo. Poza tym to zwykła lakier akrylowy. niczym się nie różni od np Vallejo.
Co do tunelu - jak zabiorę się za podłogę ( a mam wobec niej pewne plany), to te ślady znikną, ale dzięki za czujność
Kazik - masz rację - było by łatwiej Jakoś tak z przyzwyczajenia wybrałem polistyren + CA.

Pozdrawiam
MesserDesign

No tutaj to można powiedzieć że masz niezły arkusik na swoje grafiki

Bardzo fajny model się zanosi, na razie nic nie pisałem a obserwuję od początku bo nie chciałem śmiecić w wątku, ale bardzo mi się podoba i czuje, że grafiki znowu będą kozackie

Witam,
Dziękuje za doping ;)

W sumie miałem zabrać się za wnętrze, ale jakoś korciło mnie by podejść do tematu felg. Zrobiłem jedną z polistyrenu - brakuje jeszcze śrub i nakrętek ( wszystko narazie jest na sucho i jeszcze przed szpachlowaniem) To tylko jedna opcja z trzech jakie chodzą mi po głowie.
Dla porównania przyłożyłem felgi z RX-7.







Pozdrawiam
MesserDesign

Ciekawa ta felga, pasuje do auta, szczególnie jeśli pomalujesz ramiona na jakiś niecodzienny kolor, kolejne będziesz odlewał z żywicy czy będziesz dłubał wszystkie 4 od podstaw?

Fred-k2 z kolorkiem - hmm zobaczymy, na pewno będą miały dwa kolory, ale co i jak - zobaczę jak dojdzie do etapu malowania.
Co do powielania - zobaczę - łatwiej było by mi użyć sylikonu i żywicy, ale aktualnie nie posiadam owych specyfików. Jak się uda stworzę jeszcze 3 sztuki, jak nie będzie mi się chciało - odleje na samym końcu

Edit:

Tymczasem zabrałem się za podłogę. Położyłem balsę, dociąłem i przykleiłem, kolorek ma ona naturalny, delikatnie lakier bezbarwny ją przyciemni, ale podoba mi się taka kompozycja.









Oczywiście to jeszcze nie koniec, dojdzie obudowa tunelu oraz innych elementów oraz wyrównanie balsy w miejscach styku z bokami kasy.

Pozdrawiam
MesserDesign

Witam,
Przyciemniłem drewno, domalowałem słoje. Drewno czeka jeszcze na lakier bezbarwny, który nada mu troszkę ciemniejszego i głębszego koloru.
Pierwsze kolorki wnętrza - wybaczcie jakość fot - dojdzie jeszcze pomarańcz.








Pozdrawiam
MesserDesign