Malowanie polerowanej powierzchni

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Malowanie polerowanej powierzchni

Postprzez TomekWnęk » niedziela, 6 stycznia 2008, 12:57

Witam
Mam taką zagadkę. Czy można pomalować wypolerowaną powierzchnię modelu? Chodzi mi o to czy farba będzie się trzymała po polerowaniu tamiyowskimi pastami. Kiedyś spróbowałem 'zgrubnie' przepolerować powierzchnię pastą auto max i po późniejszym umyciu w wodzie z mydłem i pomalowaniu nałożona farba schodziła :-| Myślę że było to spowodowane tym, że pasta auto max pozostawia warstewkę wosku czy innego mazidła wybłyszczającego. Mam na modelu małą plamkę (chyba przetarłem do podkładu), pół warstwy farby by to przykryło tylko nie wiem czy po pastach mogę kłaść tą farbę czy mi to nie zlezie po dotknięciu. Nie wiecie może czy pasty tamiya zostawiają coś na polerowanej powierzchni? Malował ktoś kiedyś po polerowaniu?
pomożecie?
'Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy.'
Avatar użytkownika
TomekWnęk
 
Posty: 1716
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:00
Lokalizacja: Rzeszów

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Malowanie polerowanej powierzchni

Postprzez wojtek_fajga » niedziela, 6 stycznia 2008, 13:04

Zawsze po polerowaniu maluję jeszcze uszczelki szyb. Używam czarnej półmatowej emalii humbrola. Nigdy nie było problemu z odchodzeniem farby.
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Malowanie polerowanej powierzchni

Postprzez draz » niedziela, 6 stycznia 2008, 13:40

Powiedz, gdzie masz ten babol. Nałatwiej byłoby zamaskować element po liniach podziału, lekko przeszlifować, pomalować i zwerniksować.

Pasty Tamiyi tylko ścierają. Po umyciu nic z nich nie pozostaje na powierzchni. To zadanie wypełnia wosk Tamiyi lub inny. Możesz smiało malować. Ale lepiej zrobić jak napisane wyżej.
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:44
Lokalizacja: Katowice

Re: Malowanie polerowanej powierzchni

Postprzez TomekWnęk » niedziela, 6 stycznia 2008, 14:11

To spróbuję psiknąć zobaczymy
"dziura" jest tu
Obrazek
W sumie na zdjęciu mało co widać, ale drażni mnie to i widzę plamę za każdym razem jak wezmę karoserię do ręki :-/
Wolałbym nie maskować jednego elementu, boję się że może wyjść różnica w odcieniu, jeśli będzie 'płynna' to pozostanie niezauważalna.
'Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy.'
Avatar użytkownika
TomekWnęk
 
Posty: 1716
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:00
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Malowanie polerowanej powierzchni

Postprzez INsejn » niedziela, 6 stycznia 2008, 14:25

wojtek_fajga napisał(a):Zawsze po polerowaniu maluję jeszcze uszczelki szyb. Używam czarnej półmatowej emalii humbrola. Nigdy nie było problemu z odchodzeniem farby.


Też tak robię i wszystko jest ok. Łatwo także zmyć tego Humbrola wacikiem do uszu nawilżonym rozcieńczalnikiem Wamodu, jakby w razie czego krzywo wyszło ;o)
Łukasz
Obrazek
Avatar użytkownika
INsejn
 
Posty: 225
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:41
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Malowanie polerowanej powierzchni

Postprzez TomekWnęk » wtorek, 22 stycznia 2008, 13:28

Zgadza się. Draz prawdę pisał :)
Pomalowałem wspominany kawałek po polerowaniu i wypolerowałem raz jeszcze, wszystko ok.
'Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy.'
Avatar użytkownika
TomekWnęk
 
Posty: 1716
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:00
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Malowanie polerowanej powierzchni

Postprzez draz » wtorek, 22 stycznia 2008, 18:50

Jupi, dostałem plusika :) W końcu co fachman to fachman.
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:44
Lokalizacja: Katowice


Powrót do Pojazdy cywilne - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości