Strona 1 z 3

Toyota Celica [Tamiya 1:24]

PostNapisane: sobota, 9 lipca 2011, 13:02
przez osa
Witam wszystkich. Jest to mój pierwszy model cywilny. Powrót do modelarstwa po długiej przerwie. Powrót kosztował mnie trochę zakupów. Szczególnie aerograf, z którym będę miał pierwszy raz do czynienia. No to zaczynamy budowę tego modelu. Jako, że to model na początek i dla sprawdzenia się. Nie będzie w nim żadnych dodatków. Wykonam go prosto z pudła. W czasie wykonywania będę wdzięczny za wszelkie uwagi i spostrzeżenia.

Model prezentuję się tak:
Obrazek
Rzut na elementy w środku pudełka
Obrazek

Obrazek
Nadwozie nie wymaga dużo prac. Jest parę rzeczy do usunięcia
Obrazek

Obrazek

Re: Toyota Celica [Tamiya 1:24]

PostNapisane: sobota, 9 lipca 2011, 13:33
przez Macio4ever
Witamy na forum!
Tego modelu wydaje mi się, że jeszcze nikt tutaj nie robił więc masz podwójny debiut :) Na pewno możesz liczyć na naszą pomoc i konstruktywne uwagi.

Powodzenia!

Re: Toyota Celica [Tamiya 1:24]

PostNapisane: niedziela, 10 lipca 2011, 07:47
przez osa
Mając do czynienia po raz pierwszy z aerografem spróbowałem swoich sił kładąc podkład na fotele
Obrazek
W międzyczasie usunąłem naddatki na kascie, zrobiłem linie podziału i położyłem na nią podkład, ręka trochę się trzęsła, ale wyszło nie najgorzej myślę
Obrazek

Obrazek

Re: Toyota Celica [Tamiya 1:24]

PostNapisane: niedziela, 10 lipca 2011, 08:59
przez Kazik
Witaj,
co to za podkład którym fukałeś?
Można by się pokusić o zrobienie lusterek "na patyczkach" tj. w kaście zrobić w odpowiednim miejscu dziurki a w luterka wkleić kawałeczki drucików. Wtedy łatwiej je zamontować po lakierowaniu.
Powodzenia i czekamy na ciąg dalszy.

Re: Toyota Celica [Tamiya 1:24]

PostNapisane: niedziela, 10 lipca 2011, 09:10
przez osa
Podkład to Mr.Surfacer 1200 tylko na zdjęciu wyszło to ciemniej niż jest w rzeczywistości. Dzięki za sugestie z lusterkami, pomyślę o tym. Mam pytanie odnośnie malowania szyb (uszczelek). Maskujemy i malujemy od wewnętrznej strony czy od zewnątrz? Czy te maskujące elementy dołączone do zestawu są dobre, czy lepiej użyć taśmy maskującej Tamiya?

Re: Toyota Celica [Tamiya 1:24]

PostNapisane: niedziela, 10 lipca 2011, 09:31
przez Kazik
Na ogół są dobre.
Przyklejamy od spodu i tak samo malujemy od spodu. To jest w instrukcji. Oprócz tego warto okleić taśmą od zewnątrz żeby przypadkiem nie pobrudzić w trakcie malowania.

Re: Toyota Celica [Tamiya 1:24]

PostNapisane: niedziela, 10 lipca 2011, 09:34
przez Macio4ever
Maskuje i maluje się szyby od wewnątrz. Jak dostałeś maski, to bym ich użył - te z którymi miałem do czynienia od Tamiyi były bez zarzutu.
Przyklej ostrożnie (ale dokładnie wykałaczką dociśnij brzeg) i fuknij czarnym matem lub półmatem ale na kilka cienkich warstw, bo w przeciwnym wypadku (jedna gruba warstwa) farba może podejść Ci pod maskę. Jak będzie pomalowane odciekaj z 5 minut i zdejmij maskę, jak farba jeszcze nie jest całkowicie wyschnięta - masz wtedy większą pewność, że linia nie będzie poszarpana.

Moim zdaniem zrobiłeś za duże/szerokie linie podziału - chyba, że coś zniekształca zdjęcie.

Re: Toyota Celica [Tamiya 1:24]

PostNapisane: niedziela, 10 lipca 2011, 09:42
przez Kazik
Nie jest tak bardzo źle liniami. Zmniejszą się trochę po lakierowaniu i powinno być dobrze.
Jaki planujesz kolor, zgodnie z instrukcją czy jakaś inwencja własna?

Re: Toyota Celica [Tamiya 1:24]

PostNapisane: niedziela, 10 lipca 2011, 10:57
przez osa
Linie podziału robiłem Trumpeterem. Zdjęcia robione są z efektem makro i bardzo powiększają wszystko. Muszę opanować jeszcze mój aparat, aby zdjęcia oddawały to co jest naprawdę. Kolor chyba zrobię czerwony. Z tego powodu, że akurat taki mam. Pewnie w późniejszych modelach będę wymyślał kolory

Re: Toyota Celica [Tamiya 1:24]

PostNapisane: piątek, 15 lipca 2011, 07:42
przez osa
Wrzucam podwozie. Jeszcze nie skończone. Trochę czasu zajęło maskowanie, ale taśma tamiya sprawdza się znakomicie
Obrazek

Obrazek

Zabrałem się też za szyby oraz deskę rozdzielczą i konsolę. Z maskowaniem szyb miałem obawy czy nie zaleją się albo nie poszarpią linie, ale dzięki tutaj za informację wszystko wyszło dobrze. Deska potrzebuje jeszcze poprawki i retuszy.

Obrazek

Obrazek

Re: Toyota Celica [Tamiya 1:24]

PostNapisane: piątek, 15 lipca 2011, 08:30
przez Kazik
Super!
Wszystko czyściutko, nie ma się za bardzo do czego przyczepić.
Z maskowaniem elementów podwozia trochę zabawy pewnie było.
Ładny ten czerwony!

Rozumiem że będzie to wersja wystawowa, salonowa bo spód mocno się świeci ;o) :)

Re: Toyota Celica [Tamiya 1:24]

PostNapisane: piątek, 15 lipca 2011, 08:54
przez Macio4ever
No podwozie wyszło cacy, nie wspominając o maskowaniu szyb. Czy ostatni tłumik ma taki kolor (rzadko spotykany) w oryginale?
Deskę rozdzielczą jednak bym poprawił. Rzeczywiście dość trudny element do maskowania.

Re: Toyota Celica [Tamiya 1:24]

PostNapisane: piątek, 15 lipca 2011, 09:37
przez osa
Po podwoziu dostałem lekcję maskowania :) Nawet całkiem przyjemna rzecz tylko strasznie czasochłonna. No podwozie faktycznie się świeci. Myślałem o lekkim pobrudzeniu. Nie wykonywałem go nigdy więc nie mam pojęcia co i jak. Nie wczytywałem się jeszcze na forum w to zagadnienie. Ten środkowy element na desce strasznie idzie po krawędzi łuku i ciężko maskować, a zdjęcia makro wszystko uwidaczniają, ale spokojnie się poprawi. Co do końcowej części tłumika to nie mogłem znaleźć zdjęć podwozia nigdzie i wykonałem według instrukcji. Z koloru czerwonego również jestem zadowolony. Myślę, że będzie fajnie wyglądał na budzie.

Re: Toyota Celica [Tamiya 1:24]

PostNapisane: piątek, 15 lipca 2011, 12:05
przez Fred-k2
Zgadzam się z przedmówcami, jedynie do deski się można doczepić ale wiadomo że takie kształty są upierdliwe ;o) Co do brudzenia podwozia polecam pudry, chyba prostsza metoda od suchego pędzla i zawsze łatwiej poprawić jak się przesadzi ;o) Ja osobiście większość elementów tytłam pudrami i dodaję lekkiego washa z rozcieńczonej czarnej.

Re: Toyota Celica [Tamiya 1:24]

PostNapisane: piątek, 15 lipca 2011, 12:21
przez Kazik
Szkoda że zbiornika paliwa i czarnych elementów nadwozia nie fuknąłeś semigloss'em lub nawet lekkim matem.
Było by lepiej.