Strona 1 z 2

Re: Jak i czym szlifować i polerować lakier na błysk

PostNapisane: wtorek, 22 stycznia 2008, 16:45
przez xenomorph
Po wszelkich przeciwnościach losu, które mnie po drodze budowy dopadły,
dostałem brakującą farbkę, po czym od razu wziąłem się do roboty.
Karoseria dostała jeszcze trzy warstwy czerwieni, natomiast maska została
trzykrotnie pomalowana werniksem, wysuszona, zeszlifowana oraz czterokrotnie
wypolerowana, dwa razy Tamiya Fine i dwa razy Tamiya Finish.
Wszystko można zobaczyć na zdjęciach. ;o)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ale tu moje pytanie, ile jeszcze razy i w jaki sposób, mam wypolerować maskę, aby
nie było na niej tych paskudnych rys ? Chodzi mi dokładnie o to, jak często zmieniać
szmatkę, ile tej pasty i jak dużo nakładać itd. To mój pierwszy raz, więc pytam. :-/

Od razu proszę o krytykę oraz ocenę dotychczasowej pracy.
Miłego jechania 8-)

Re: Jak i czym szlifować i polerować lakier na błysk

PostNapisane: wtorek, 22 stycznia 2008, 16:55
przez wojtek_fajga
Te rysy moim zdaniem to nie pozostałość po zbyt krótkim polerowaniu. Szlifować powinno się tak, aby rysy pozostawione przez poprzednią gradację papieru lub pasty zniknęły. Chodzi o to, że jak szlifujesz papierem np 600, to jak po nim zastosujesz np 2500, to pozostaną Ci po tym pierwszym rysy, które będzie Ci bardzo trudno usunąć. Powinieneś zastosować kolejno np 1000, 1500, 2000 i 2500. W takim wypadku każdy z tych papierów będzie zostawiał coraz mniejsze rysy, które następny będzie w stanie usunąć. Wydaje mi sie, że własnie z takim przypadkiem mamy tu do czynienia.

Mam nadzieję, że jasno to napsałem i nie jest za mocno namieszane :D

Re: Jak i czym szlifować i polerować lakier na błysk

PostNapisane: wtorek, 22 stycznia 2008, 17:23
przez xenomorph
To dziwne, bo szlifowałem tylko papierem 2500. powierzchnia wydawała się być gładka,
matowa z drobnymi rysami. Potem już tylko pasty i taka lipa wyszła. :(

Dziękuję za odpowiedź i poradę, ale dalej proszę o opis samego polerowania. 8-)

Re: Jak i czym szlifować i polerować lakier na błysk

PostNapisane: wtorek, 22 stycznia 2008, 17:25
przez Mr. Headshok
xenomorph napisał(a):Ale tu moje pytanie, ile jeszcze razy i w jaki sposób, mam wypolerować maskę, aby
nie było na niej tych paskudnych rys ? Chodzi mi dokładnie o to, jak często zmieniać
szmatkę, ile tej pasty i jak dużo nakładać itd. To mój pierwszy raz, więc pytam.


Pastą to Ty tego nie usuniesz! Wygląda to tak, jakbyś za grubym ( gradacja ) papierem jechał po werniksie i w ten sposób powstały duże rysy.
Spróbuj to zmatowić papierem ok. 2000, na taką powierzchnię psiknij jeszcze jedną, mokrą warstwę lakieru. I póżniej: delikatnie papierkami ( ja stosuję 3200 - 12000!!! papierki firmy Micromesh - REWLEACJA!!! ) i na końcu pasty.
A tak prawdę mówiąc, po takich papierach to wystarcza tylko pasta "Finish" :lol:

Re: Jak i czym szlifować i polerować lakier na błysk

PostNapisane: wtorek, 22 stycznia 2008, 17:30
przez michal.s
Jakiego materiału/ściereczki używasz do polerowania ? Bo to też ważne ;o)

Re: Jak i czym szlifować i polerować lakier na błysk

PostNapisane: wtorek, 22 stycznia 2008, 17:35
przez xenomorph
Oczywiście Tamiya ściereczki. Nie wiem dlaczego tak wyszło, jestem troszkę na to,
a może na siebie przez to zły.

No ale cóż, zdarza się i pewnie częściej nie będzie :twisted:

Re: Jak i czym szlifować i polerować lakier na błysk

PostNapisane: wtorek, 22 stycznia 2008, 17:47
przez draz
A czy Ty amigo oby na pewno szlifujesz na mokro?

To co pokazujesz na masce to nie wina pasty polerskiej, ani też, jak już wiemy, ściereczki Tamiya bo to profesjonany sprzęcior, tylko papieru jak mniemam.

Możliwych przyczyn widzę kilka:
1. zamiast na mokro szlifowałeś na sucho,
2. zbyt mocno dociskałeś papier,
3. masz chrzczony papier i ziarno jest nierówne, za duże (jednak ta opcja dla mnie jest najmniej prawdopodobna),
4. zrezygnowałeś z polerowania pastą coarse (czerwoną), dlatego nie możesz pozbyć się grubych rys,
5. zbyt krótko poleruesz pastą nastepującą tuż za papierem,
6. lakier jeszcze nie stwardniał i pomarszczył się pod papierem/ścierczką,
7. lakier podczas polerowania za bardzo się nagrzewa - zbyt szybko polerujesz,
8. zostawiłeś na masce pastę polerską na noc i taki jest tego efekt,
9. nie umyłeś zbyt dokładnie elementu pomiędzy kolejnymi etapami - za kazdym razem uyj dokładnie model i wysusz, aby na pewno nie zostało na nim nic z wczęsniejszego etapu.

Płucz pod bieżącą wodą.

Re: Jak i czym szlifować i polerować lakier na błysk

PostNapisane: wtorek, 22 stycznia 2008, 17:49
przez INsejn
A może warto by spróbować patyczków do polerowania Crazy Modeler`a(biało-zielone) ? Ponoć nie zostawiają rys bo są wysokiej gradacji.

Re: Jak i czym szlifować i polerować lakier na błysk

PostNapisane: wtorek, 22 stycznia 2008, 17:50
przez wojtek_fajga
A papierem szlifowałeś na mokro? Bo jak na sucho to może Ci się dostały tam jakieś ziarna oderwane od papieru, które potem szorowały lakier. Takie coś mogło porobić rysy.

Re: Jak i czym szlifować i polerować lakier na błysk

PostNapisane: wtorek, 22 stycznia 2008, 18:00
przez xenomorph
Dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź, więc troszkę się do niej ustosunkuję. ;o)

Ad 1.Po kilku minutach trzymania papieru w wodzie, aby zmiękł, zaczynam szlifowanie
najpierw moczę element w wodzie oraz papierek, aby wody było dużo i jadę delikatnie,
przecierając co kilka ruchów ręcznikiem sprawdzam, czy odpowiednio gładką otrzymałem powierzchnię.
Ad 2. Całkiem prawdopodobne, lecz staram się prawie nie używać siły.
Ad 3. Myślę, że papier jest ok., zresztą kupiony w lakierniczym sklepie.
Ad 4. Tak, nie mam tej pasty.
Ad 5. Właściwie nic mi nie mówi, za krótko, bo nie wiem ile i jak dokładnie polerować.
Ad 6. Lakier raczej twardy, cztery dni schnięcia w 24oC.
Ad 7. No aż takiej prędkości w rękach to nie mam. Powoli to robię i dokładnie.
Ad 8. W życiu, będąc pedantem ciężko zostawić cokolwiek brudnego, na dłużej niż 2minuty.
Ad 9. j.w.

Czyli jak tak dokładnie przemyślałem każdy krok, to są dwie możliwości, albo za mocno
troszkę dociskałem, ewentualnie jest to problem papieru 2500 i braku pasty coarse.

Pozdrawiam 8-)

Re: Jak i czym szlifować i polerować lakier na błysk

PostNapisane: wtorek, 22 stycznia 2008, 18:06
przez michal.s
Jest jeszcze jedna możliwość.

Mniemam że ściereczki Tamiy są miękkie i nawet ta najgrubsza (czerwona?) nie ma tak dużych właściwości ściernych jak pielucha tetrowa.

Może pierwsze polerownie pastą Fine, należałoby przeprowadzić tetrą a kolejne dopiero ściereczkami Tamiy.

Ale to są tylko moje domysły - nie miałem nigdy ściereczek Tamiy w ręce.

Re: Jak i czym szlifować i polerować lakier na błysk

PostNapisane: wtorek, 22 stycznia 2008, 18:07
przez Timi
Aleście panowie piękny tutotrial napisali. Proponuje przykleić coby było dla przyszłych pokoleń

Re: Jak i czym szlifować i polerować lakier na błysk

PostNapisane: wtorek, 22 stycznia 2008, 19:03
przez draz
xenomorph napisał(a):Czyli jak tak dokładnie przemyślałem każdy krok, to są dwie możliwości, albo za mocno troszkę dociskałem, ewentualnie jest to problem papieru 2500 i braku pasty coarse.


W takim wypadku ja bym obstawił jdnak na zbyt krótkie polerowanie pastą fine - niebieska.
Nawet gdy uzywasz coarse, to niebieskiej i tak trzeba dużo. Zazwyczaj poleruję nią 2-3 razy. Bez czerwonej - jeszcze dłużej.

Sam fakt braku czerwonej nie powinien wpłynąć na efekt, a jedynie na pracochłoność i czas trwania polerowania.

Niektórzy też nie stosują niebieskiej, a efekt mają bardzo dobry.

Aaa - czas 4 dni w 24 stopniach to za mało. Daj tydzień na TS, Gunze, więcej na farby akrylowe i na olejne znacznie więcej.

Re: Jak i czym szlifować i polerować lakier na błysk

PostNapisane: wtorek, 22 stycznia 2008, 19:29
przez wojtek_fajga
W zestawie Micro-mesch crafr kit jest specyfik o nazwie Micro gloss. Jest to pasta służąca do naprawy powierzchni akrylowych pokrytych małymi ryskami. Używam tego zamiast past polerskich po szlifowaniu papierem 8000 z tego zestawu. Może tym udałoby Ci się usunąć te ryski.

Re: Jak i czym szlifować i polerować lakier na błysk

PostNapisane: wtorek, 22 stycznia 2008, 19:32
przez Mr. Headshok
Wtrącę jeszcze "trzy grosze" a propos szmatek i polerowania 8-)

Nigdy nie miałem w łapach szmatek Tamiya i polerowałem na początku pieluchą tetrową. Do czasu.
Ktoś kiedyś gdzieś napisał o delikatnych ściereczkach Viledy. Spróbowałem i... innych już nigdy nie kupię - SĄ SUPER!!! I tanie na dodatek.

A powtórzę raz jeszcze - MICROMESH FOREVER!!! Po "szlifowaniu" papierami 6000, 8000 i 12000 praktycznie można zrezygnować z past. No, może zostawiłbym tylko "Finish".