Modelarstwo z pasją

Udało mi się znaleźć w domu model który mogę złożyć PZP.
Planuje czarny lakier, który wszędzie pasuje, a w tym modelu ułatwi mi malowanie listewek itp.
W modelu pogłębiłem linie podziału, usunąłem szwy i miejsca na tablice rejestracyjne.
Następny krok to pierwszy podkład i zapewne poprawki pod ostateczny.

Poglebiles linie podzialu blach i teraz drzwi wygladaja, jakby byly od innego samochodu- nie najlepiej.

Faktycznie na zdjęciu nie wygląda to najlepiej, ale mam kilka skończonych modeli gdzie tak robiłem linie i razem z warstwami farby wyglądają dobrze.

Powodzenia z tym jakże znanym klasykiem!

Macio4ever napisał(a):Powodzenia z tym jakże znanym klasykiem!

Dziękuję.

Model przygotowany do pierwszego podkładu.


I już przeszlifowany po pierwszej warstwie.

Dobrze że lakier będzie czarny, bo linie podziału są co najmniej dwa razy za duże i poharatane.

Nie jest tak bardzo źle.
Wiesz już może jaki będziesz dawał bezbarwny?

Na 99% Motip, zapewne zaraz ktoś skrytykuje ale mnie nigdy nie zawiódł.

Każdy robi jak lubi.
Nie wiem jak się lakieruje takim Motipem ale jak polejesz więcej to linie powinny być ok

I jeszcze tak przy okazji dajesz go z puchy czy spuszczasz do aero.

Ja bym się na Twoim miejscu tak bardzo nie spieszył do malowania budy. Tamiya, Tamiyą ale sprawdź spasowanie z wnętrzem oraz z podłogą.
Druga sprawa to lusterka - zamocowanie ich w tym momencie utrudni Ci ewentualne, późniejsze polerowanie karoserii.

Kazik napisał(a):Każdy robi jak lubi.
Nie wiem jak się lakieruje takim Motipem ale jak polejesz więcej to linie powinny być ok

I jeszcze tak przy okazji dajesz go z puchy czy spuszczasz do aero.

Spuszczam go przez słomkę.

Macio4ever napisał(a):Ja bym się na Twoim miejscu tak bardzo nie spieszył do malowania budy. Tamiya, Tamiyą ale sprawdź spasowanie z wnętrzem oraz z podłogą.
Druga sprawa to lusterka - zamocowanie ich w tym momencie utrudni Ci ewentualne, późniejsze polerowanie karoserii.

Lusterka są tylko przyłożone.

Z tym lakierem bezbarwnym MoTip jest różnie.
Używałem go dosyć często z rożnym skutkiem, raz było idealnie raz trochę gorzej i nie reagował na kalki aż do momentu kiedy prysnąłem nim Peugota - totalna porażka - kalki roztopione i jakieś dziwne plamy powychodziły.
Tak więc jak to lubi i jest mu łatwiej.

A model też niczego sobie piękny klasyk.
powodzenia

pozdrawiam
Paweł

Podkład który używam to Surfacer 1200 Gunze.
Czarny to Motip.

Na początek pomalowałem linie podziału i dałem 2 mgły na całość.


Potem nałożyłem jedną "mokrą" warstwę.


Przeszlifowałem wodnym papierem o gradacji 2000.


Następnie nałożyłem warstwę bezbarwnego (Motip), nakleiłem kalkomanię (namoczoną płynem SET) i pokryłem kilkoma warstwami bezbarwnego.
Aktualnie kasta znów jest wyszlifowana wodnym 2000 i prezentuje się tak.


Waham się teraz czy dać ostatnią mokrą warstwę czy już polerować.

Może sprawa jest jeszcze do odratowania - na drzwiach, na dwóch ostatnich zdjęciach widać jeszcze rysy od papieru. Nie wiem czy stanowią one głęboką fakturę ale obstawiam, że kolejne warstwy bezbarwnego ich nie "zgubią".

To są rysy od papieru 2000 więc sama polerka je zgubi.