Ferrari F40 Tamiya 1/24
Witajcie
W tzw. międzyczasie rozpocząłem budowę nowego modelu.Kupiłem go jakiś czas temu. Był częściowo sklejony. Czasem tak mam, że kupuję nieznacznie zaczęte modele. W każdym razie ten miał pomalowaną na czarno kastę (zdecydowanie zalaną), sklejony silnik i złamane słupki przy przedniej szybie. Jak się później okazało brakowało kilku elementów ( o tym za chwilę).
Planuję pomalować go na żółto, wykorzystać metalstickery z emblematami i napisami, oczywiście pasy i tam gdzie mi się uda wstawić siatki fototrawione zastępując oryginalne elementy i/lub uzupełniając.
Poniżej co udało mi się zrobić do tej pory (zacząłem, go robić pod koniec walki z SLRem.)
Elementy wylądowały w zmywaczu wamodu, pousuwałem szwy i poskładałem silnik.


Silnik nie jest jeszcze kompletny. Ślady po wypychaczach, które tak dobrze widać na zdjęciach w rzeczywistości są mniej widoczne; po nałożeniu kasty nie będzie ich widać wogóle.
Okalkowałem i pomalowałem wnętrze i deskę rozdzielczą starając się stworzyć fakturę materiału jakim pokryte są te elementy w rzeczywistości. Flock, według mnie, byłby zdecydowanie poza skalą.



I tu się pojawia problem. Jednym z braków w modelu była kalkomania. Może ktoś z Was dysponuje możliwością zeskanowania w wysokiej rozdzielczości całej kalkomanii…
Zrobiłem jeszcze fotele. Dzięki uprzejmości jednego z Kolegów stałem się posiadaczem właściwej kalkomanii.


Fotele wymagają jeszcze poprawek, chociaż to co poprawię i tak nie będzie widać.
Cdn...
Mam nadzieję, że wkrótce.
Pozdrawiam
Paweł
W tzw. międzyczasie rozpocząłem budowę nowego modelu.Kupiłem go jakiś czas temu. Był częściowo sklejony. Czasem tak mam, że kupuję nieznacznie zaczęte modele. W każdym razie ten miał pomalowaną na czarno kastę (zdecydowanie zalaną), sklejony silnik i złamane słupki przy przedniej szybie. Jak się później okazało brakowało kilku elementów ( o tym za chwilę).
Planuję pomalować go na żółto, wykorzystać metalstickery z emblematami i napisami, oczywiście pasy i tam gdzie mi się uda wstawić siatki fototrawione zastępując oryginalne elementy i/lub uzupełniając.
Poniżej co udało mi się zrobić do tej pory (zacząłem, go robić pod koniec walki z SLRem.)
Elementy wylądowały w zmywaczu wamodu, pousuwałem szwy i poskładałem silnik.


Silnik nie jest jeszcze kompletny. Ślady po wypychaczach, które tak dobrze widać na zdjęciach w rzeczywistości są mniej widoczne; po nałożeniu kasty nie będzie ich widać wogóle.
Okalkowałem i pomalowałem wnętrze i deskę rozdzielczą starając się stworzyć fakturę materiału jakim pokryte są te elementy w rzeczywistości. Flock, według mnie, byłby zdecydowanie poza skalą.



I tu się pojawia problem. Jednym z braków w modelu była kalkomania. Może ktoś z Was dysponuje możliwością zeskanowania w wysokiej rozdzielczości całej kalkomanii…
Zrobiłem jeszcze fotele. Dzięki uprzejmości jednego z Kolegów stałem się posiadaczem właściwej kalkomanii.


Fotele wymagają jeszcze poprawek, chociaż to co poprawię i tak nie będzie widać.
Cdn...
Mam nadzieję, że wkrótce.
Pozdrawiam
Paweł