Strona 1 z 4

Morris Mini Cooper Racing - Tamya 1/24

PostNapisane: piątek, 2 marca 2012, 17:39
przez Sanders
Witam.

Trochę czasu zajęło mi namierzenie "odpowiedniego" dla totalnego nowicjusza modelu oraz zebranie się w sobie by go rozpocząć. Jest to mój pierwszy wątek warsztatowy na forum, a zarazem pierwszy plastik. Wcześniejsze próby pseudo-modelarskie miały miejsce na modelach metalowych. Na dzień dzisiejszy poza brakiem doświadczenia nie dysponuję również odpowiednimi narzędziami, więc w miarę potrzeb (i funduszy) będę je powoli gromadzić. Na pewno to wpłynie na rozciągnięcie w czasie całego warsztatu. Generalnie zawsze pracuję w "swoim" tempie, które nigdy do prędkich nie należało. Tyle słowem wstępu.

Wybór modelu padł oczywiście na model Tamiya. Dysponuję paroma innymi modelami innych producentów (m.in revell, italieri etc) ale rzeczywiście, jakość wyprasek Tamki jest imho bardzo dobra. Mało jest szwów po formach, praktycznie nie ma nadlewek. Jedynym problemem może być "chromowana" ramka z wypraskami, która budzi moje obawy. Same wypraski podzielone są na dwie części, przednią i tylną. Przednia pokryta jest lustrzanym chromem, tylna zaś-matowa. Na styku tych dwóch rożnych struktur chromu powstają widoczne szwy trudne do usunięcia bez uszkadzania. Poza tym sama powłoka ma tendencję do odpadania. Na dzień dzisiejszy jest to dla mnie problem nie do przeskoczenia, więc chromami zajmę się później. Dużo później.

Tak wygląda pudełko modelu
Obrazek

Bez dłuższego zastanawiania się dochodzę do wniosku, że mini zostanie wykonany w wersji sportowej. Dokładnie tak, jak tamiya proponuje na opakowaniu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jak widać na podanych wymiarach- model jest na prawdę "mini". Po złożeniu 129mm.

Do tego celu producent dorzuca dodatkową ramkę z wypraskami zawierającymi m.in kubełek czy sportową kierownicę :
Obrazek

Oczywiście sam model jest do wykonania również w wersji nie sportowej.

Do tej pory nie udało mi się zbyt wiele zrobić. Na ten moment karoseria została przeszlifowana gąbkami ściernymi z 3M, najpierw niebieską, później zieloną. Większe szwy zostały usunięte czerwoną. Poza tym zostały pogłębione linie podziału, za pomocą igły krawieckiej osadzonej w ołówku mechanicznym (bardzo wygodne urządzenie:) )

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Czeka mnie jeszcze trochę oczyszczania z drobinek szlifowanego plastiku
Nie mam za bardzo pomysłu w jaki sposób mogę usunąć szwy z przodu karoserii. Częściowo zostały już usunięte, ale pozostały drobne szczeliny. Nie daję rady dostać się tam ani papierkami ściernymi ani tym bardziej gąbkami 3M. Dokładnie widać je na tych 2 zdjęciach:

Obrazek
Obrazek

To na razie na tyle. Postaram trzymać się kolejności jaką w instrukcji proponuje Tamiya. W związku z tym następne działania kieruję w stronę silnika, który aż prosi się o jakąś drobną waloryzację (w postaci śrubek chociażby). Nie posiadam takich zestawów, więc pozostaje mi intensywne kombinowanie. :)
Pozdrawiam!

Re: Morris Mini Cooper Racing - Tamya 1/24

PostNapisane: piątek, 2 marca 2012, 19:26
przez Fred-k2
Co do szwów z przodu ja bym je potraktował nożykiem/skalpelem modelarskim, ja w 90% przypadkach tak usuwam szwy. Śrubki możesz kupić za na prawdę niedużą kwotę na hobbyeasy, 20 sztuk kosztuje około 13zł, przesyłka już od 4zł więc warto sobie kliknąć zamówienie.

Re: Morris Mini Cooper Racing - Tamya 1/24

PostNapisane: piątek, 2 marca 2012, 19:36
przez Sanders
Dzięki fred za wskazówki, jutro przy dobrym,dziennym świetle spróbuję delikatnie usunąć je skalpelem.
Co do zestawów waloryzacyjnych- właśnie jedna przesyłka z HE (z przesiadką u Kazika) do mnie dociera, więc w tym momencie w portfelu mam złowroga pustkę. Są tam fototrawione łby śrub, ale niestety nie takie, jakie widać na zdjęciu silnika coopera:
Obrazek
Na ten moment rozkręcam zegarki. Jeszcze nie udało mi się znaleźć żadnej śrubki, która by się nadała.

Re: Morris Mini Cooper Racing - Tamya 1/24

PostNapisane: piątek, 2 marca 2012, 20:57
przez Kazik
No bardzo ładnie.
Witamy w dziale cywilnym, jeśli modele będą równie dopracowane jak Twoje rysunki z HP to już się nie mogę doczekać na ciąg dalszy.
Te szwy z przodu są "wystające"? bo na fotkach jest wrażenie jakby tam był rowek.
Jeśli rowek to trzeba go zaszpachlować.

Re: Morris Mini Cooper Racing - Tamya 1/24

PostNapisane: piątek, 2 marca 2012, 21:01
przez Sanders
O rzeczywiście, na zdjęciach szwy wyglądają na wklęsłe. Jednak takie nie są, są wyraźnie wyczuwalne nawet pod palcem i są zdecydowanie wypukłe.
Dzięki za wsparcie, mam zamiar zbudować ten model najlepiej jak tylko potrafię:)

Re: Morris Mini Cooper Racing - Tamya 1/24

PostNapisane: piątek, 2 marca 2012, 21:05
przez Kazik
To w takim razie najlepiej będzie tak jak napisał Fryderyk.

Re: Morris Mini Cooper Racing - Tamya 1/24

PostNapisane: sobota, 3 marca 2012, 12:32
przez Macio4ever
No fajnie, że rozpoczęłaś warsztat, witamy w klubie! Temat ciekawy, z dużym potencjałem. Być nie zgodzisz (-cie) się ze mną ale moim zdaniem odpuść sobie teraz śrubki, waloryzacje itp, a skup się na maksymalnie dobry wykończeniu elementów w zestawie, w szczególności karoserii.
Dlaczego - dlatego, że właśnie te elementy będą miały kluczowy wpływ na jakość całego modelu, a dopiero potem dodane waloryzacje, w szczególności tak precyzyjne jak śrubki.

Tak czy inaczej trzymam kciuki za powodzenie projektu.

Re: Morris Mini Cooper Racing - Tamya 1/24

PostNapisane: sobota, 3 marca 2012, 13:41
przez Sanders
Tak też zrobię. Tym bardziej, że nigdzie mi się nie spieszy i mogę sobie od czasu do czasu w spokoju popracować nad modelem. Na ten moment najbardziej przerażają mnie chromy i kalki, z którymi nigdy wcześniej nie miałam do czynienia. Ale to wszystko w dalekiej przyszłości.
Tu widać te paskudne szwy na styku dwóch rożnych struktur powłoki "chromowanej"
Obrazek

Re: Morris Mini Cooper Racing - Tamya 1/24

PostNapisane: sobota, 3 marca 2012, 14:24
przez Macio4ever
No niestety z chromami tak jest, że zwykle niewiele da się uratować. Czeka Cię dużo ciekawych doświadczeń :P

Re: Morris Mini Cooper Racing - Tamya 1/24

PostNapisane: sobota, 3 marca 2012, 14:59
przez Sanders
I pewnie duuużo cierpliwości, prawda?:)
Póki co chowam chromy do woreczka, nie mam zamiaru ich dotykać, bo dosłownie odpryskują.

Re: Morris Mini Cooper Racing - Tamya 1/24

PostNapisane: sobota, 3 marca 2012, 18:32
przez Kazik
Nie ma co ich chować do pudełeczka tylko wyciągać i pakować do kreta.
A w międzyczasie zrobić zakup Alclada.

Re: Morris Mini Cooper Racing - Tamya 1/24

PostNapisane: sobota, 3 marca 2012, 18:50
przez Sanders
Jeszcze Alclada pod pędzel nie wymyślili :)

Re: Morris Mini Cooper Racing - Tamya 1/24

PostNapisane: sobota, 3 marca 2012, 19:41
przez siara1939
Ostatnio testowalem chromowa farbe w sprayu ze sklepu dla uzytkownikow samochodow- powiem tak, Alclad chrom sie chowa.

Re: Morris Mini Cooper Racing - Tamya 1/24

PostNapisane: sobota, 3 marca 2012, 20:08
przez TomZak
siara1939 napisał(a):Ostatnio testowalem chromowa farbe w sprayu ze sklepu dla uzytkownikow samochodow- powiem tak, Alclad chrom sie chowa.


Gdzieś kiedyś czytałem, że ktoś popsikał takim chromem z puszki kubek plastikowy i wiele osób myślało, że jest metalowy.
Nie pamiętam tylko gdzie, a to co napisałeś by to tylko potwierdziło ;o) Pokażesz jakieś zdjęcie?

Re: Morris Mini Cooper Racing - Tamya 1/24

PostNapisane: sobota, 3 marca 2012, 20:10
przez wuen
siara1939 napisał(a):Ostatnio testowalem chromowa farbe w sprayu ze sklepu dla uzytkownikow samochodow- powiem tak, Alclad chrom sie chowa.

Jakieś bliższe dane - producent, nazwa, fotka farby...
Aaaaaaa - fotka efektu mile widziana.