Modelarstwo z pasją

Dobry Wszystkim !
Być może część z Was kojarzy mnie z działu "małej pancerki".
Naszła mnie ochota na zbudowanie rasowanego Land Rovera. Bazę stanowi złom modelarski, pozostały po zestawie Italeri (258):


Jest to Land Rover 109 serii 2. Tutaj można znaleźć jasne rozróżnienie poszczególnych modeli:
http://www.saturne.abeille.com/landpassion/land.php3?lang=us

"Na początku był chaos":


Postanowiłem, że zrobię krótsza wersję serii 3.
Dla zobrazowania krótsza (tutaj akurat serii 2) i dłuższa rama:



źródło: http://www.expeditionlandrover.info/Land_rover_drawings.html

I zdjęcia mojej ramy, przed i po:



Poniżej początek "skrobania" przy częściach karoserii i skrócona "paka". Ogółem niemało szlifowania, uzupełniania ubytków i dorabiania elementów.



Gdyby ktoś miał jakieś ciekawe sugestie, poparte zdjęciami to chętnie zobaczę.

Pozdro !

No, no, no - witamy w klubie błyszczących powierzchni i pięknych lakierów Dość rzadki u nas temat i skala - tym bardziej zapowiada się ciekawie. Będzie go robił "pancernie" czy raczej spróbujesz "cywilnie"?

Będzie go robił "pancernie" czy raczej spróbujesz "cywilnie"?

Oczywiście w cywilu, ale o wspomnianym przez Ciebie pięknie, trudno będzie mówić
Coś w ten deseń:


Źródło:http://www.charliethorn.co.uk/index.php/articles/ice-blue/

A teraz co nieco o postępach. Body zaczyna powoli nabierać kształtów. Oczywiście, nadal jest sporo miejsc do poprawek. Mam nadzieje, że w miarę dodawania kolejnych detali, będzie wyglądać coraz lepiej.




Poniżej widać wstępne kształty maski. Postanowiłem, że przód będzie mniej więcej, jak w Defenderze. Na szczęście w tego typu pojeździe, mogę sobie pozwolić na odrobinę fantazji.

Myślę, że przednie błotniki wymagają jeszcze sporo pracy - widać nierówności powierzchni. Jak zrobisz go pięknie i potem realistycznie przybrudzisz to może być hit.

Nie da się ukryć, na razie są paskudne. Planuje je jeszcze przyciąć i dopiero wtedy zajmę się kosmetyką.

Interesujący temat.
Off-road'owe koła masz już?

W kwestii kół, Zadałeś dobre pytanie. Szukałem w sieci takowych i w tej skali ciężko cokolwiek spasować. Są bardzo fajne koła, ale do pojazdów RC, w dużych skalach (np. 1:10)...
Ja mam zamiar użyć Italerowskie, koła z Hummera. Być może trochę je poszerzę (składają się z 2 połówek, więc to nie będzie problem) i zmodyfikuje/ zmienię bieżnik.

Myślę, że niezłą bazę stanowiłyby też, koła do Strykera (wie ktoś jaką posiadają średnicę?)- tutaj w skali 1:35:


Źródło: http://exito.sklep.pl/pl/p/PANZERART-35123-135-Road-Wheels-for-ICV-Stryker/10504

Czas o sobie przypomnieć, bo projekt nadal aktualny i posuwa się małymi krokami na przód.
Dzisiaj zabrałem się za przednie reflektory i ich oszklenie. Poniżej klosze, w trakcie kształtowania.

I tutaj pytanie do Was: jak wypolerować klosze żeby nie były matowe ?



Dorobiłem również ramę przedniej szyby:




Poza tym przyciąłem błotniki, dokleiłem deskę rozdzielczą, osłonę skrzyni biegów i kolejny raz zmieniłem (odrobinę) geometrię ramy. Poza tym udało mi się dopasować drzwi, które również wymagały drobnych korekt.

pawelc napisał(a):I tutaj pytanie do Was: jak wypolerować klosze żeby nie były matowe ?

Zamoczyć w Sidoluxie, psiknąć bezbarwnym lub wypolerować pastami Tamiya

Dzięki dobry człowieku !

Filc na szybkobrotową i będzie jak z fabryki.

Dzięki za odzew. Będę testował aż do skutku.

Siema
Polecam "babski" pilnik do paznokci taki prostopadłościan za parę groszy a posiada 6 gradacji, używałem i idealnie poleruje do przezroczystego.
Pozdrawiam i zaglądam

Greif napisał(a):Siema
Polecam "babski" pilnik do paznokci taki prostopadłościan za parę groszy a posiada 6 gradacji, używałem i idealnie poleruje do przezroczystego.
Pozdrawiam i zaglądam

Możesz wrzucić zdjęcie? Brzmi ciekawie, muszę się w drogerii rozejrzeć za różnymi polerkami, może będzie coś ok. p>6000

TomZak napisał(a):Brzmi ciekawie, muszę się w drogerii rozejrzeć za różnymi polerkami, może będzie coś ok. p>6000

Normalna sprawa,
zawsze jak jestem w okolicach stoiska z takimi drobiazgami to wykazuję zainteresowanie czy mi akurat coś nie przypasuje.
Kilka razy zauważyłem dziwne spojrzenia przechodzących osób