Modelarstwo z pasją

Witam

Dzisiaj wjeżdża na warsztat Shelby COBRA 427 S/C. Zawsze pasjonowało mnie to auto. Zmiany będą od oryginału na pewno będzie zmieniany lakier. Zmiany będę opisywał w warsztacie:)

Już Ci mówiłem ze podoba mi się to auto wiec kolejny warsztat do śledzenia ;)

Fajny samochód ale Revell pewnie da Ci trochę w kość.

No niestety juz przy samym starcie problemy. Rama z amorami i szkieletem średnio pasuje:/ a to dopiero start.

Kilka fotek:






Kasta dwa razy pomalowana podkładem. Pierwsza warstwa podkładu szlifowana i pryskane drugi raz. Jedna warstwa lakieru. Druga jeszcze będzie i na to bezbarwny.

url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2572145a6a20c433][img]http://images35.fotosik.pl/1538/2572145a6a20c433m.jpg[/img[/url
url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a1de22b3da8189ae][img]http://images39.fotosik.pl/1672/a1de22b3da8189aem.jpg[/img[/url
url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=eb5e86998ccda421][img]http://images46.fotosik.pl/1683/eb5e86998ccda421m.jpg[/img[/url

Przykrywana kartonem, choć niestety dostało się kilka paproszków

Interesujący kolor jak dla Cobry.
Obserwuję i dopinguję, uwielbiam to auto.

Kolor ten sam co Vette? Liczyłem na jedyny kojarzący się z Cobrą - niebieski

Jeżeli to ma być żółty (na zdjeciach wpada też w zielony) - to albo za mało warstw dałeś albo szary podkład. Wygląda jak przybrudzony.

Macio4ever jest szary podkład to fakt. Pisałem też, że będzie jeszcze jedna warstwa lakieru plus bezbarwny

A ile warstw bezbarwnego kladziesz?

Wyszła zgniła zieleń.

Niestety pospiech zrobił swoje. Wiadomo pospiech jest wskazany przy łapaniu pcheł, lecz przy robieniu modelu na pewno nie malując kastę zapomniałem o dwóch znaczkach na Cobrze. Niestety bardzo brzydko wyglądały jak były kalki na nich. Dopiero teraz je zeszlifowałem. Po tym zabiegu stwierdziłem ze Cobra dostanie inny kolor mianowicie czarny połysk. Wiec zmiana więcej zdjęć będę dawał jak dostane aparat z serwisu. Trochę się tym podłamałem, bo kasta miała być juz oklejona:/

Z tymi zdjęciami to jakaś masakra ostatnio jest u nas w dziale.



Panowie dajcie sobie spokój z takimi fotkami bo to nic nie wnosi.

Napisał, że więcej i lepsze jak będzie miał aparat. A według mnie jeśli tak zadeklarował to ok - wole teraz jakiekolwiek a potem lepsze, niż teraz żadnych Sam wiem jak to jest gdy nie ma sie porządnego sprzętu... Miejmy nadzieje że dotrzyma słowa.

PS Super, że zmyłeś lakier bo tamten był straszny...

Witam sporo czasu mnie nie było, ale coś do przodu idzie. Fotki ciągle robione niestety telefonem. Aparatu niestety nie da się naprawić trzeba zbierać kasę na nowy

Fotki silnika dodam ze dodam jeszcze kable bynajmniej będę się starał:





W ramie: