Modelarstwo z pasją

NEW MODEL - NEW CHALLENGE

FORD FOCUS RS WRC 02 Rajd Monte Carlo 2002 Carlos SAINZ

Witam wszystkich. W związku z tym, że prace nad dwoma Imprezami WRX 555 zmierzają do końca, postanowiłem rozpocząć nowy wątek warsztatowy z modelem, który jeszcze nie gościł na naszym forum. FORD FOCUS RS WRC 02 w barwach MARTINI był moim marzeniem już od dawna. Niestety nie mogłem nigdzie znaleźć odpowiedniego zestawu waloryzacyjnego. Wszędzie szukałem transkitu firmy RENAISSANCE Tk 24/117. Poszukiwałem tego kompletu, ponieważ zawierał maskę wraz z elementami fototrawionymi oraz odpowiednią kalkomanię z Rajdu Monte Carlo 2002. W końcu przez przypadek znalazłem tą pozycję w sklepie SpotModel, w tym miejscu dziękuję koledze VVitkowi za pomoc w jej sprowadzeniu.
Do zbudowanie miniatury posłużą następujące podzespoły:
1. Model FORD FOCUS RS WRC Performance Blue TAMIYA 24261
2. Transkit RENAISSANCE TK 24/117
3. Części fototrawione Acustion 1/24 Ford Focus RS WRC 2002 Mechanical Part Set
4. Lampy dwukomorowe do Forda Focusa RS WRC 02 RENAISSANCE
5. Farba TS-26 PURE WHITE TAMIYA
6. Farba TS-51 Racing Blue TAMIYA

A teraz kilka zdjęć rzeczywistej rajdówki:









Ja zdecydowałem, że zbuduję samochód jednego z moich ulubionych kierowców czyli Carlosa Sainza. Sainz ukończył Rajd Monte Carlo 2002 na 3 pozycji.

A teraz kilka zdjęć podzespołów, które już mam:











W pierwszej kolejności zajmę się kastę, z której zostanie wycięta maska z wersji RS WRC 01 i zastąpiona wersją z specyfikacji 02, która jest najbardziej charakterystycznym elementem nadwozia.

Kasta po wycięci maski:

Super projekt się zapowiada. Wg. mnie to było najładniejsze malowanie Focusa pierwszej generacji. Czy możesz pokazać te blaszki od Acustion? Powodzenia w budowie.

ps. Czy będziesz przerabiał deskę rozdzielczą?

Krzysiek

Będę bacznie się przyglądał budowie tego modelu bo zapowiada się bardzo ciekawie.
W tej wersji mam ten model ale z Hellera i były to moje początki z modelarstwem tak więc też nie ma czym się chwalić.
a co tam...



Ależ Ty Piotrek masz czasu wolnego na modelarstwo - pozazdrościć tylko.
3mam kciuki

pozdrawiam
Paweł

Dziś kilka zdjęć kasty po wstawieniu maski w specyfikacji RS WRC 02. Maska przygotowana przez Renaissance niestety jest o około 1,5mm za wąska. Dlatego musiałem ją poszerzyć przy pomocy starej karty na punkty ze stacji benzynowej (białe paseczki wzdłuż krawędzi maski) Po ich wklejeniu, szczeliny zostały zaszpachlowane i przeszlifowane. Maska został wklejona z pozostawieniem lekkiego nadmiaru do oszlifowania (przednia krawędź maski - atrapa chłodnicy) Pozostawiłem tam lekki nadmiar, ponieważ będę wstawiał fototrawioną sitakę pod emblemat FORD-a i nie chcę żeby wystawała przed maskę.
Oto fotki dokumentujące zamianę maski:









Zostały również wklejone odpowiednie zaślepki w przednim zderzaku, które oszpachlowałem. Oszpachlowania wymagały także przednie kierunkowskazy w zderzaku, które w wersji RS WRC 02 znajdowały się już w lampach zespolonych.
Wykonałem jeszcze wszystkie niezbędne otwory na 3 anteny na dach, GPS oraz nawierciłem otwory pod koziołki serwisowe. W tej chwili czekam na wyschnięcie szpachlówki i przystąpię do oszlifowania kasty pod biały podkład TAMIYA.

krzysiekg napisał(a): Czy możesz pokazać te blaszki od Acustion?

ps. Czy będziesz przerabiał deskę rozdzielczą?

Krzysiek

Zdjęcie blaszek:



Co do deski rozdzielczej, to pamiętam, że w specyfikacji RS WRC 02 miała ona inny kształt (bardziej płynny i prosty)
Myślę, że najprawdopodobniej pokuszę się o jej przemodelowanie.
Przypominam sobie, ze jak kolega Naomi budował swojego Ford Focus RS WRC 02 z Rajdu Monte Carlo 2003 to miał podobny problem i pozostał przy kokpicie z specyfikacji RS WRC 01.

Dzięki za fotkę. Nie mogłem ich znaleźć w necie. Co do deski, ja przy budowie tego modelu pomyślę o zaadoptowaniu tej z focusa '03 Hasegawy.

O fajnie! Znowu będzie na co popatrzeć .

krzysiekg napisał(a):Wg. mnie to było najładniejsze malowanie Focusa pierwszej generacji.

To nie pierwsza generacja tylko druga. Pierwsza różniła się z zewnątrz zderzakiem i większą lotką - widać ją u Ciebie w avatarze.
A kolory i kierowca zdecydowanie najlepsze

Dla mnie druga generacja to 2006rok. Poprzednie to raczej ewolucje, ale wciąż MK1.

Krzysiek

Dziś mała aktualizacja. Kasta po nałożeniu 2 warstw białego podkładu TAMIYA. Następnie kasta zostanie oszlifowana i przygotowana do malowania lakierami TS-26 PURE WHITE oraz TS-51 RACING BLUE. W pierwszej kolejności rajdówka po uprzednim maskowaniu tyłu samochodu, będzie lakierowana białym kolorem. Po wyschnięciu i rozmaskowaniu, zostanie zamaskowana całość w kolorze PURE WHITE oraz otwory na szyby, ponieważ wnętrze samochodu również jest białe i nie chcę żeby zostało niepotrzebnie zanieczyszczone kolorem niebieskim.
Kilka fotek:











Kasta po maskowaniu przygotowującym do lakierowanie kolorem TS-26 PURE WHITE:









oraz po nałożeniu pierwszej warstwy TS-26:









po całkowitym wyschnięciu, nałożę jeszcze 2-3 cienkie warstwy TS-26, a następnie przystąpię do maskowania kasty pod kolor TS-51 RACING

Czekam na niebieski i kalki
Mógłbyś wrzucić zbliżenie granicy TS-podkład po zdjęciu masek? Jestem ciekawy jaka różnica jest w odcieniu.

TomZak napisał(a):Czekam na niebieski i kalki ...

Ja również. Piotrek czy na przednim zderzaku będziesz kładł te niebieskie - granatowe kalki czy tez może te miejsce fukniesz kolorkiem? Ja robiąc model Hellera eksperymentowałem i fuknąłem te miejsca kolorem bo byłem zmuszony bo nie było kalek w zestawie Myślę, że nie jest to zły pomysł a efekt podejrzewam, że znacznie lepszy. Pomyśl....

pozdrawiam
Paweł

Witam, dziś aktualizacja etapu lakierowania. poniżej kilka zdjęć kasty zamaskowanej i już polakierowanej kolorem TS-51 RACING Blue. Lakier został nałożony w 4 cienkich warstwach. Maskowanie pod lakier niebieski zostało wykonane na krawędzie lakieru białego w celu maksymalnego zniwelowanie tzw. schodka pomiędzy lakierami.

Co do pomysłu Pawła, to myślałem o tym, ale po porównaniu odcienia lakieru TS-51 RACINB BLUE oraz kalkomanii z zestawu doszedłem do wniosku, że pozostanę przy kalkach, ponieważ odcień jest praktycznie identyczny, ilość ziarna metalicznego również, więc nie ma sensu się dodatkowo stresować lakierowaniem zderzaka oraz spodu przednich błotników i drzwi. Dodatkowo za nałożeniem kalek przemawia fakt, że znajdują się one (w stosunku do lakierowanego na niebiesko tyłu)na drugim końcu samochodu, więc nawet jeśli odcień byłby troszkę inny byłoby to mało zauważalne. Tak jak pisałem odcienie lakieru i kalek są OK, więc po nałożeniu bezbarwnego TOPCOAT na kalki odcienie będą identyczne.











A teraz kilka zdjęć kasty po rozmaskowaniu. Myślę, że efekt jest zadowalający. Następnie lekko oszlifuje łączenia lakieru białego i niebieskiego i nałożę cienką warstwę bezbarwnego TOPCOAT pod kalki.
Dodam tylko, że łączenia lakierów nie będą w ogóle widoczne, ponieważ w tych miejscach będą znajdowały się kalki.

Ładnie , bardzo ładnie.
Dokładne maskowanie, widać że farba nigdzie nie podeszła jest OK.

Kolorek jest też w porządku, czekamy teraz na kalki, bezbarwny, itd...

pozdrawiam
Paweł

Dobra robota z malowaniem. Czy warstwa bezbarwnego pod kalki jest tu potrzebna? Ts-26 i Ts-51 to lakiery błyszczące i kalki powinny układać się bezproblemowo. A każda kolejna warstwa "pogrubia" nam model. No i do czego są te 2 okrągłe otwory na masce?

Krzysiek