Strona 1 z 1

Problem z kalkami

PostNapisane: środa, 17 października 2012, 16:48
przez krzysiekg
Witam wszystkich.
Rozpocząłem sobie cichaczem kolejny model, niby kolejna Corolla WRC, ale jednak inna. Pudełkowa wersja Tamiyii przewiduje wersje z rajdu Katalonii 1998, ja jednak zawsze chciałem zrobić wersję z rajdu Monte Carlo z tego samego sezonu:

Obrazek

Najlepsze kalki jakie znalazłem do tego projektu to mieszanka Cartograf'u z zestawu Revella (przepak Hasegawy) oraz Colorado Decals.

Obrazek

Z zestawu Colorado użyłem tylko niebieskie pola pod napis "MoviStar" (te z Revella są za małe pod kastę Tamiyi):

Obrazek


na szczęście Revell daje możliwość pomalowania samemu tych pól, dodając dodatkowe kalki z samym napisem:

Obrazek

jak widać kalki Colorado są bardzo błyszczące:

Obrazek

No i dochodzimy do sedna sprawy. Po nałożeniu napisów na tylną klapę mam małego zonka:

Obrazek

Obrazek


Poprawiać tego nie będę, nie jest to super widoczne z tyłu. Ale pytanie do Was, co zrobić, aby uniknąć efektu srebrzenia przy znacznie większych i bardziej widocznych napisach na błotnikach? Używałem Set'a i Sol'a, niebieska powierzchnia była odtłuszczona.

Krzysiek

Re: Problem z kalkami

PostNapisane: środa, 17 października 2012, 20:45
przez Kazik
Rozumiem że jest to położona kalka na kalkę?

Re: Problem z kalkami

PostNapisane: środa, 17 października 2012, 21:39
przez krzysiekg
Tak jest.
Może źle to sprecyzowałem - wszystkie reklamy MoviStar to niebieska kalka Colorado i napis od Revella.

Re: Problem z kalkami

PostNapisane: środa, 17 października 2012, 21:47
przez Macio4ever
Dziobnij w srebrzenie w kilku miejscach czubkiem skalpela, tak aby zrobić maleńkie dziury. Na to połóż pędzelkiem Mr Mark Softera albo Microscale Sola. Z dużą pewnością srebrzenia znikną.

Jeżeli chcesz uniknąć takich sytuacji, to oprócz możliwie gładkiej powierzchni stosuj pod kalkę np Mr Settera, mi w większości przypadków udaje się uniknąć srebrzenia.

Re: Problem z kalkami

PostNapisane: środa, 17 października 2012, 22:37
przez cayman
Tak Setter jest bardzo dobry bo jest z dodatkiem kleju.Tylko po posmarowaniu powierzchni pod kalkę trzeba się streszczać z prawidłowym ułożeniem bo jak przyschnie pod kalką to tylko duża ilość wody spowoduje odejście kalki.

Re: Problem z kalkami

PostNapisane: czwartek, 18 października 2012, 06:15
przez Kazik
Można też położyć warstwę lub dwie bezbarwnego lakieru po pierwszej kalce.

Re: Problem z kalkami

PostNapisane: czwartek, 18 października 2012, 12:51
przez Mr_Benz
Jak na moje oko, to jeszcze przydała by się polerka lakieru przed jakimkolwiek kładzeniem kalek (to na przyszłość).
Przy takiej "skórce pomarańczowej" jak Tobie wyszła, dobre położenie kalek będzie raczej niemożliwe i zawsze wyjdą jakieś 'babole'. U Ciebie stało się tak, że kalki dwóch producentów mają różne grubości i inaczej się na tej skórce układają (tak domniemam), stąd wyszło jak wyszło.
A dalej to zgadzam się z tym co napisali poprzednicy. Z moich ostatnich doświadczeń na kalkach, przekonałem się, że SOL'a (tego co mocno zmiękcza kalki) to trzeba używać bardzo rozważnie i z wielkim wyczuciem (choć zależy też od producenta kalki, jej właściwości fizycznych itd...) :)

Kazik napisał:
Można też położyć warstwę lub dwie bezbarwnego lakieru po pierwszej kalce.


Z tym oczywistym zastrzeżeniem, że lakier bezbarwny także musi być położony gładko lub po położeniu "obrobiony" tak, by pozbyć się "skórki pomarańczowej".

Re: Problem z kalkami

PostNapisane: czwartek, 18 października 2012, 15:09
przez krzysiekg
Dzięki za porady, będę walczył.

Krzysiek