Modelarstwo z pasją

Cześć wszystkim,
Postanowiłem wystartować w konkursie, mam nadzieję, że dzięki temu uda mi się zmobilizować i ukończyć go w terminie.
Model który spróbuje złożyć to: Chevrolet Camaro SS 2010.

Przewiduję inne malowanie niż zalecane przez producenta. Co do samego modelu to jak na razie jestem pozytywnie zaskoczony ilością części, jakością elementów i dodatkami ( kilka metalowych części). O spasowaniu i składalności na razie się nie wypowiadam bo to wyjdzie w praniu.

Inbox :






Oraz to co najważniejsze - kasta :



no to tyle na razie, Postępy jak tylko uporam się z zaliczeniami na uczelni.
Pozdrawiam
Krzysiek

Ciekawe autko... ale dlaczego zdjęcia robiłeś we mgle ....

Postaram się poprawić następnym razem ze zdjęciami, zmienię tło i popracuje nad światłem, problem w tym że zdjęcia były robione telefonem komórkowym (który ma lepszy aparat od mojej cyfrówki). W każdym razie coś wymyśle aby zdjęcia były lepszej jakości.

Spróbuj robić zdjęcia przy dobrym świetle naturalnym.
Te metalowe części to co to?

Te metalowe części to całe 5 elementów: 2 do zamocowania przednich kół, jeden pręcik który chyba ma imitować tylną oś (a przynajmniej wg instrukcji do tego służy, i 2 końcówki wydechu.

Więcej pikseli na matrycy to jeszcze nie lepszy aparat. Obiektyw, tzn. szkiełko masz brudne stąd ta mgła. I popraw błąd ortograficzny w temacie. Życzę żeby dalej było już tylko lepiej.

Kilka dni minęło, ale udało się coś przy modelu zrobić. Więc na początek :

stan na dzień dzisiejszy to ukończony etap 7. silnik był malowany farbami Mr. Color - 2, 28, 33, 92, 159 oraz 218. Na koniec dołożyłem czarnego washa : lavado negro black shade z palety vallejo. A tak to wygląda na zdjęciach (mam nadzieję że są troszkę lepszej jakości):




Następnym krokiem będzie dokończenie silnika - górna obudowa, i biorę się za przednie zawieszenie.
Pozdrawiam

Szkoda, że taka jakość zdjęć, bo według mnie zdjęcia to podstawa...

shame napisał(a):...(mam nadzieję że są troszkę lepszej jakości)....

Czy Ty je oglądasz przed wstawieniem, że się pytasz. Jest tu na forum tyle dobrych zdjęć, że o co tygodniowym konkursie nie wspomnę, że jakaś skala porównawcza powinna być. Jeśli gruźlica jest lepsza od cholery, to tak, są lepsze. Nie obrażaj się, ale silnik fajnie wygląda i z chęcią bym pooglądał.