Modelarstwo z pasją

Witam !
Chciałbym wam zaprezentować projekt modelu Range Rovera Safari w skali 1:24, firmy Bburago, którego będę przerabiał wspólnie z kuzynem. Model będzie przerabiany na Off-Road'a. Prace w modelu zostały już rozpoczęte, lecz zapomnieliśmy o zdjęciach początkowych. Dobra teraz Łapcie Fotki jak wyglądał na początku ( zdjęcia z allegro ).








P.S. fotek z przerobionych dotychczas części też zapomnieliśmy zrobić, ale jutro / pojutrze będą one dodane

Teraz fotki stany aktualnego :








Jak do tej pory przerobione zostało:
- Tylni i przedni zderzak z seryjnego na Off-Road'owy
- Wybity prawy klosz przedniej lampy ( tak jak to w Off-Road'zie bywa, że klosze są powybijane )
- TYMCZASOWO usunięte szyby
- Wycięcie prawego wydechu i przerobienie lewego ( lewy został przerobiony z zagiętego na prosty )
- Modyfikacja przedniego grilla ( lecz nie mam zdjęć tymczasowo, jak skończymy go robić to dodamy ;) )
- Usunięcie lusterka wstecznego
- Wybicie lewych kloszy tylnych lamp ( tak samo jak z kloszem przedniej prawej lampy )
- Tymczasowe usunięcie osprzętu z bagażnika dachowego oraz paki

I to chyba jak na razie na tyle . Bardzo dużo roboty jeszcze przed nami więc śledźcie nasz warsztacik , bo zamierzamy przerobić na coś takiego: http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=pl& ... =147&ty=34 . Jesteśmy " LAIKAMI " w modelarstwie i dopiero się uczymy tak więc prosimy o wyrozumiałość . Czekamy na pierwszą krytykę . Wielki SORRY za jakość zdjęć, ale tymczasowo nie mamy APARATU i zbyt dobrego oświetlenia .

Widzę, że brak zainteresowania tematem, ale to na pewno przez jakość zdjęć oraz przez producenta modelu, bo nie jest to Tamiya, Revell czy coś innego tylko Bburago . Dopiero zaczynamy z kuzynem z modelarstwem i zrozumcie nas, że nie mamy od razu pieniążków na drogie modele, narzędzia itp. Wszystko kupujemy za swoje kieszonkowe, nie ŻYDZIMY od rodziców jak inni ( na dodatek na to kieszonkowe zarabiamy ) . Co do jakości zdjęć, to poprawi się ona niebawem, bo niedługo będziemy mieli dostępny aprat . Jeszcze raz przepraszamy za jakość zdjęć. Łapcie jeszcze kilka fotek jak teraz wygląda . Dzisiaj możecie spodziewać się jeszcze jednego Up'a , ale dowiecie się co to będzie po wstawieniu fotek . Niebawem spodziewajcie się następujących Up'ów:

- Osłona silnika
- Poszerzone nadkola
- Oświetlenie na tyle bagażnika dachowego
- Odciągi
- Snoorkel
- Pomalowanie kilku rzeczy

A w późniejszym czasie jeszcze:

- Większy prześwit
- Krata oddzielającej część osobową od bagażowej
- Ogumienie Off-Road'owe wraz z felgami

Także takich Up'ów możecie oczekiwać .

Dobra, czas na parę fotek jak teraz się prezentuje ( PRZEPRASZAM kolejny raz za jakość, ale zdjęcia znów były wykonywane telefonem )



TAKIE TAM BUGGY

Teraz trochę karoserii, wyposażenia bagażnika dachowego oraz paki i trochę nadwozia .
Najpierw karoseria oraz nadwozie





Teraz trochę wyposażenia bagażnika dachowego oraz paki



To byłoby na tyle ze zdjęciami . Jeszcze raz PRZEPRASZAM za jakość zdjęć i powtarzam, że niedługo ona się zmieni, bo będziemy mieli dostęp do aparatu . Liczymy na JAKIEŚ ZAINTERESOWANIE naszym tematem .

Nie wygląda tragicznie, ale masz strasznie mało możliwości jeżeli chodzi o przerabianie tego modelu. Wszystko jest maksymalnie uproszczone. Jakby nie patrzeć to w cenie dwóch takich pojazdów można kupić normalny model przy którym da się na prawdę dużo zrobić, później tylko dokupić arkusze polistyrenu i wtedy dorabiać dodatkowe elementy.
Malować go będziecie czy kolor zostaje srebrny?

Cześć Marshall6 !
Nareszcie ktoś się odezwał . Tak wiem, że mógłbym kupić w cenie takich dwóch jeden porządny model do sklejania, malowanie itp. lecz ten model był zakupiony z kuzynem wspólnie ( wszystkie koszta dzielimy na 2 ) i oboje mieliśmy " chrapkę " na takowego Range Rovera, którego chcielibyśmy przerobić na Off-Road i do sklejania takie modelu nie ma . Jedynie co jest z rodziny Land Rover'ów to stary defender, który nam się nie spodobał i zdecydowaliśmy się na tego . Dopiero uczymy się co i jak, co z czym się je i dlatego też postanowiliśmy na początek nie wydawać dużych pieniążków na model, bo ja mam dopiero 14 lat , a kuzyn 16 i wszystko kupujemy za swoje kieszonkowe, na które zarabiamy i jak możesz się domyślić nie jest ono za duże . Co do możliwości to trochę jest, bo mamy duże plany i miejmy nadzieję, że wszystko się uda . Model będzie malowany farbami akrylowymi bądź emalią ( pędzlem puki co, bo dopiero się uczymy, a dwaj bardzo mili użytkownicy podpowiedzieli nam, żeby to on nich zacząć naukę i po kolei wszystkiego stopniowo się uczyć ). Jeżeli będziemy mieli fundusze do postaramy się zakupić arkusz/parę arkuszy polistyrenu i zacząć coś z niego skrobać np. snoorkel, lecz mamy też inny pomysł na niego . Póki co to dwaj bardzo mili oraz pomocni użytkownicy forum nam pomagają, bo podarowali nam paczuszki z farbami, za co bardzo im dziękujemy, ponieważ my na razie nie mamy pieniążków na ich zakup, nawet tych najtańszych z Pactry.

Najlepiej zrobicie jak zamiast farbek kupicie lakier w puszce (koszt od 8zł u nas) bo nie dacie rady pomalować gołej blachy ładnie z pędzla, chociaż czarny jeszcze przydałby się na klamki czy plastiki na słupkach to przy okazji nauczycie się maskowania powierzchni.

Kurcze chyba nam forum schodzi na psy jak będziemy warsztaty z Burago oglądać

Bez urazy.

Rachut napisał(a):Dopiero zaczynamy z kuzynem z modelarstwem i zrozumcie nas, że nie mamy od razu pieniążków na drogie modele, narzędzia itp. Wszystko kupujemy za swoje kieszonkowe, nie ŻYDZIMY od rodziców jak inni ( na dodatek na to kieszonkowe zarabiamy )

Rachut napisał(a):wszystko kupujemy za swoje kieszonkowe, na które zarabiamy i jak możesz się domyślić nie jest ono za duże

Litości, w każdym temacie po kilka razy piszesz to samo.

Trudno będzie zrobić cokolwiek z metalową kastą, ale zawieszenie to inna bajka.
Tutaj znajdziesz sporo przydatnych fotek:

http://www.landyzone.co.uk/lz/

Wariacje w temacie:

http://flickriver.com/groups/1301585@N23/pool/interesting/

Pozdro!

Nie chcemy malować całego pędzlem . Pędzlem będziemy malować nadwozie, przedni zderzak, progi, tylną belkę, przedni grill, klamki i ogólnie te najmniejsze i średnie elementy. Reszta kasty będzie pomalowana Spray'em samochodowym.

TomZak - niektórym trzeba tłumaczyć " x " razy, chociaż, że są już dorośli, bez obrazy rzecz jasna.

pawelc - dzięki za podesłanie bardzo przydatnych stronek!

Kazik - jak się zaczyna z modelarstwem, to tak jest. Myślę, że Ty od razu też nie składałeś najdroższych modeli .

Ogólnie są Up'y , co prawda małe, ale zawsze robota idzie do przodu . Mianowicie:

- wyszlifowanie zadziorów w tylnych światłach

- wyszlifowanie zadziorów w wszystkich szybach

- kilka drobnych modyfikacji w bagażniku dachowym

- przygotowanie przedniego i tylnego zderzaka, deski rozdzielczej, bagażnika dachowego, przedniej atrapy chłodnicy oraz wnętrza do szlifowania

- modyfikacja ramy ( na tyle )

Nie mam fotek, bo nie miałem zamiaru robić kolejnych tragicznych zdjęć moim telefonem, tym bardziej, że nie mam zbyt dobrego oświetlenia i nic, by nie było widać, a w dzień co nieco widać i są w miarę te zdjęcia, choć i tak tragedia . Jutro wstawię fotki z modyfikacji ramy na tyle . Czekajcie na kolejne Up'y .

Cześć !
Sorki za PPP , ale nie mam wyjścia . Ma ktoś fotkę podwozia Off-Road'owego Land Rovera Discovery 2 / Range Rovera ? Gdyby ktoś miał, to proszę o wstawienie w temacie, bo bardzo pilna sprawa .

Rachut napisał(a): jak się zaczyna z modelarstwem, to tak jest. Myślę, że Ty od razu też nie składałeś najdroższych modeli .

Burago to nie jest model który się składa.
To gotowizna średniej jakości i tak naprawdę niewiele się przy niej nauczysz.
Wcale nie musisz wywalać majątku żeby kupić jakiś podstawowy model Tamiya.
W hobbyeasy.com możesz nieźle poprzebierać w modelach za 40-50zł razem z przesyłką wychodzi 60-70zł.
Domyślam się że zakup w HongKongu to może być dla Ciebie kłopot ale jakbyś zagadał na forum to spokojnie mógłbyś się podłączyć do czyjegoś zamówienia.

Tutaj masz sztukę z 96 roku może zawias jest podobnie rozwiązany
http://www.off-roadweb.com/features/060 ... to_01.html

Takie zawieszenie to spokojnie miesiąc-dwa roboty, przynajmniej dla mnie bo nie siedzę przy tym 24/7 . Ale wszystko idzie zrobić... Sam jestem początkujący i czasem dana część wychodzi mi dopiero za którymś tam podejściem. Plastik, klej, papier ścierny i pilnik takim zestawem dużo da się zdziałać.

Nie ostre zdjęcia nie modelu. Jak miałem tyle lat co Ty to kleiłem kartonówki. Za cenę jednego Burago masz 2 kartonówki, po jednej dla Ciebie i kuzyna. Nie musisz ich malować, a z narzędzi potrzeba to co jest potrzebne w tym wieku do szkoły, plus klej. Rozłożenie i złożenie zabawki to jednak nie modelarstwo.

Dzięki Kazik za podesłanie linku do fotek ! Na pewno się przydadzą .

Copycat Kartonówki mnie jakoś nie kręcą.. wolę już sobie pogrzebać przy tej " zabawce ". Niby tak się mówi, że to zabawka, bo nią jest, ale gdy coś się chce zrobić to i z takiej zabawki da się wygrzebać coś porządnego . Następne modele już na pewno nie będą Bburago, tylko już do sklejania np: Tamiya lub Revell. Ogólnie to model do sklejania już mam ( Tornado Black Thunder, 1:72 Revell'a - samolot ) który podarował mi pewien bardzo miły użytkownik w ramach promocji modelarstwa tyle, że czekam na fundusze, żeby zakupić klej i zacząć sklejać .

Co do zawieszenia to na pewno nie będzie takie samo jak w tym Land'ku podanym w linku, bo podwozie w tym modelu Randża jest całkowicie inne i po prostu nie da rady tak odwzorować, ale damy radę z zwiększeniem prześwitu itp . Wczoraj miałem wstawić fotki z przerabiania zawieszenia, lecz zdecydowałem, że nie będę tak zaśmiecał tematu słabymi jakościowo zdjęciami i wstawię fotki nadwozia po całkowitym skończeniu, gdy już będzie ono przerobione, będzie dodana osłona silnika, wzmocnienia ramy, zmodyfikowane mosty itp . Po woli, po woli, ale prace nad modelem trwają i cały czas do przodu. Aktualnie ja przerabiam nadwozie, a kuzyn wziął się za szlifowanie zadziorów itp. w różnych częściach Randża . Tak jak wcześniej napisałem czekam za klejem, żeby też skleić kompletny grill przedni z wyciągarką itp. i zobaczyć jak to się będzie prezentowało . Większość rzeczy , które będziemy chcieli zrobić wam już we wcześniejszym poście wypisałem , ale jest jeszcze kilka, których nie napisałem . Jak na razie nie będzie UP'ów ze zdjęciami, tylko same pisemne ( chyba, że będzie dobre światło to może coś cyknę telefonem, bądź przejdę się do kuzyna i cykniemy apratem ).

P.S. gdyby ktoś miał jakieś ciekawe fotki Land Rover'ów / Range Rover'ów przerobionych do Off-Road'u, które by nam pomogły w przebudowie naszego modelu ( zabawki ) , to podsyłajcie linki, bo każda pomoc nam się przyda .

Rachut napisał(a): ....tyle, że czekam na fundusze, żeby zakupić klej i zacząć sklejać

Trochę nie kumam co Ty z tym klejem, Loctita chcesz kupować czy jak?
Przecież wystarczy np. zwykła kropelka czyli CA lub coś do plastiku nawet markowego jak Tamiya, Gunze czy Revell to koszt do 20zł.

Rachut napisał(a):Co do zawieszenia to na pewno nie będzie takie samo jak w tym Land'ku podanym w linku, bo podwozie w tym modelu Randża jest całkowicie inne i po prostu nie da rady tak odwzorować...

Identyczne nie jest ale zasada jego działania i konstrukcja myślę że nie będzie się wiele różniła.

Rachut napisał(a): gdyby ktoś miał jakieś ciekawe fotki Land Rover'ów / Range Rover'ów przerobionych do Off-Road'u, które by nam pomogły w przebudowie naszego modelu ( zabawki ) , to podsyłajcie linki, bo każda pomoc nam się przyda

Jak wpiszesz w google odpowiednie hasło to zobaczysz że takich fotek jest od metra.
Powodzenia