Ford Escort MKII
Pierwszy model, na którym uczę się użycia szpachli. Bazą do projektu jest Escort z Revell'a, którego już kiedyś złożyłem ale z marnym efektem wiec go porozklejałem i oto co mam w planach:
Zdjęcie to przedstawia mniej więcej co chciałbym osiągnąć:

Początek prac i na pierwszy ogień poszła kasta. Wyciąłem nadmiar plastiku na błotnikach i wyszlifowałem.

Do poszerzenia użyty został styren o grubości 1mm, ciut gruby ale był to jedyny jaki miałem w danym momencie.



Szpachla poszła w ruch. Początkowo używałem szpachli samochodowej Novol.



Szlifowanie samochodowej szpachli nie było złe jedyny minus to ogrom pyłu.


Podwozie też poszło na warsztat i zostało zmodyfikowane.



Modyfikacji dokonałem na podstawie paru zdjęć oraz paru pomysłów zaczerpniętych od innych. Nie jestem zadowolony, że nie wszystko jest mojego pomysłu...

I praktycznie przygotowane podwozie.



Prawie zakończone prace nad kastą.







Aktualnie jestem na urlopie wiec zawieszam prace nad modelem na jakies4 tygodnie. Ciąg dalszy za 4 tygodnie....
Czekam na sugestie i ocenę...
Pozdrawiam
Zdjęcie to przedstawia mniej więcej co chciałbym osiągnąć:

Początek prac i na pierwszy ogień poszła kasta. Wyciąłem nadmiar plastiku na błotnikach i wyszlifowałem.

Do poszerzenia użyty został styren o grubości 1mm, ciut gruby ale był to jedyny jaki miałem w danym momencie.



Szpachla poszła w ruch. Początkowo używałem szpachli samochodowej Novol.



Szlifowanie samochodowej szpachli nie było złe jedyny minus to ogrom pyłu.


Podwozie też poszło na warsztat i zostało zmodyfikowane.



Modyfikacji dokonałem na podstawie paru zdjęć oraz paru pomysłów zaczerpniętych od innych. Nie jestem zadowolony, że nie wszystko jest mojego pomysłu...

I praktycznie przygotowane podwozie.



Prawie zakończone prace nad kastą.







Aktualnie jestem na urlopie wiec zawieszam prace nad modelem na jakies4 tygodnie. Ciąg dalszy za 4 tygodnie....
Czekam na sugestie i ocenę...
Pozdrawiam








































