Lotus Super 7 - Tamiya 1:24
Dawno już nie zaczynałem nowego warsztatu, po ok. 1,5 roku zmagań z Yamahą postanowiłem wrzucić coś małego.
Ostatnio zagustowałem w prostych modelach.
Mój ostatni nabytek

model bardzo prosty, raptem dwie ramki części + dwie kolejne małe z elementami przeźroczystymi i pochromowanymi




do tego jeszcze ciekawostka metalowa kratka grilla

Jakość zestawu raczej słaba jak na Tamiya ale to wczesna produkcja. Instrukcja jest z 1984 roku.
Po próbnym montażu i postawieniu na kołach, nie przepraszam na kółeczkach




owe kółeczka


one chyba jeździły na 13nastkach.
Ogólnie cały model jest bardzo filigranowy, coś w stylu Mini jak ktoś miał go w rączkach.
Dla porównania fotka z kołem w słusznym rozmiarze 20”

Niebawem pierwsze działania.
Oczywiście jak to w moim przypadku nie ma się co spodziewać PZP. Tym razem jednak nie będę się z góry chwalił do czego dążę, będzie ciekawiej.
Ostatnio zagustowałem w prostych modelach.
Mój ostatni nabytek

model bardzo prosty, raptem dwie ramki części + dwie kolejne małe z elementami przeźroczystymi i pochromowanymi




do tego jeszcze ciekawostka metalowa kratka grilla

Jakość zestawu raczej słaba jak na Tamiya ale to wczesna produkcja. Instrukcja jest z 1984 roku.
Po próbnym montażu i postawieniu na kołach, nie przepraszam na kółeczkach




owe kółeczka


one chyba jeździły na 13nastkach.
Ogólnie cały model jest bardzo filigranowy, coś w stylu Mini jak ktoś miał go w rączkach.
Dla porównania fotka z kołem w słusznym rozmiarze 20”

Niebawem pierwsze działania.
Oczywiście jak to w moim przypadku nie ma się co spodziewać PZP. Tym razem jednak nie będę się z góry chwalił do czego dążę, będzie ciekawiej.









