Modelarstwo z pasją

Witam !
Tym razem padło na model Revella , niestety tym modelem Revell mnie rozczarował w 100%.
Ilość detali jak i samo wykonanie jest po prostu żenujące ...
Ale cóż ... Zacznijmy od początku , model robie prosto z pudła z paroma ulepszeniami bez których obyć się nie mogło ...
Zacząłem od kasty , jak i w większości części widać szwy , dziury po odlewach itp itd czyli wszystko czego można było w jakimś stopniu uniknąć .



Tył był ( i nadal jest ) jednak najgorszy ... spasowanie tylnej części zderzaka i świateł z resztą karoserii jest po prostu genialne...
Trzeba będzie użyć jeszcze trochę szpachli żeby to jakoś wyglądało.


Z powodu chwilowego braku podkładu postanowiłem zabrać się za silnik .
W sunie silnik najgorszy nie jest jednak niektóre elementy zrobione przez Revella są tylko po to żeby były , nieważne jak wyglądają, to właśnie było z "frontem" silnika ( paski itp ) nad którym aktualnie pracuję , całość wyglądała jak reszta poniżej , jeden wielki kloc plastiku do niczego nie podobny.
to co na razie udało mi się wyskrobać.





Na razie wygląda to jako tako ale czeka mnie jeszcze odcięcie połowy plastiku z dolnej części itp itd .
A to co mnie najbardziej martwi jak na razie to to jak silnik ginie w komorze ....


To na razie na tyle , mam nadzieje że za niedługo następny update

No więc prace trwają nadal , tym razem większość czasu poświęciłem temu czemuś ( szczerze mówię nie wiem co to jest ) za kolektorem , wymagało by to kilograma szpachli dlatego postanowiłem zrobić to co widać na zdjęciach W miedzy czasie dodałem przewody .



Już teraz wiem że nie będzie to szybki projekt ( a taki miał być ) Z samym silnikiem czeka mnie jeszcze długa droga ...

Normalnie brzydal jakich mało.
Daj może fotkę jak to ma wyglądać docelowo.

Normalnie brzydal jakich mało.

Nie dość że brzydal to jeszcze się oryginału nie trzyma
Cały pojazd docelowo ma tak wyglądać :

A silnik revell obrazowo przedstawił tak :


Będę się starał , co z tego wyjdzie , zobaczymy...

Kolorystyka mnie zaskoczyła, gdzieś mi się pod czaszką telepie czarne malowanie ze złotymi napisami - chyba musiało mi się coś pomylić.

Chodzi ci o takie malowanie


Ogólnie malowań jest dość sporo jednak nie mam innych kalkomanii więc pozostaje przy kolorze pomarańczowym

Jaki tam brzydal! Kolor zrobi swoje.
Myślę, że by Ci się przydało:



Później do kolekcji wypadało by mieć w tym malowaniu Porsche 934 lub 935

Kolor na niego mam już od dawna ( TS-56 ) ale dzięki

Mały apdejt . W sumie to silnik jako silnik jest skończony , jeszcze drobne poprawki w malowaniu i to wszystko , przyznam sam ze wygląda jakoś dziwnie ...

Z dostępnych modeli 3ki to propozycja revella nie jest chyba taka najgorsza. Widziałeś wyrób Tamiya? Ja wziąłem go na pierwszy ogień-masakra, silnik nie jest w połowie tak szczegółowy (jakkolwiek śmiesznie by to nie zabrzmiało ). Spinacz ma rację że jak nałożysz kolor to będzie o niebo lepiej

Z dostępnych modeli 3ki to propozycja revella nie jest chyba taka najgorsza.

Niestety nie mam porównania z innymi modelami tej serii , ja odbieram ten model jako dość słaby , może dla tego że jednak jestem w większości przyzwyczajony do Tamiya.

Widziałeś wyrób Tamiya? Ja wziąłem go na pierwszy ogień-masakra, silnik nie jest w połowie tak szczegółowy

tym mnie zaszokowałeś , wprawdzie nie miałem do czynienia z tym modelem jednak opinie o nim słyszałem lepsze niż o revellu .

Żeby nie było, że niby nic nie robię
Miał to być szybki i nieskomplikowany projekt, jednak pewien Japoniec wjechał mi na ambicje i postanowiłem zmienić co nieco ...
Tak wyglądał tył, kable szły znikąd donikąd poza tym wykonanie niezbyt mi podchodziło...

Postanowiłem zedrzeć to wszystko i zrobić tylną kanapę na styl wybebeszonego wnętrza, na razie jest to fotka ukazująca tylko ogół aktualnie kolejna porcja szpachli schnie.

Ten sam los podzieliły panele drzwiowe, te z revella wyglądały co najmniej tandetnie...

Zdjęcia robione jak widać w "warsztacie" więc ich jakość jest jaka jest, proszę nie zwracać uwagi na ład i porządek panujący na biurku

Biesiadnik napisał(a):Zdjęcia robione jak widać w "warsztacie" więc ich jakość jest jaka jest, proszę nie zwracać uwagi na ład i porządek panujący na biurku

Nie przesadzaj, widać na fotkach to o czym piszesz. Zmniejsz tylko czas naświetlania bo np. przy czasach 1/4, 1/14, jak widać, zdj są trochę ruszone.
A że bałagan? A kto ma na warsztacie porządek? warsztatowe fotki mają być z bajzlem, natomiast na tych w galerii na bałagan jestem uczulony

Nie przesadzaj, widać na fotkach to o czym piszesz. Zmniejsz tylko czas naświetlania bo np. przy czasach 1/4, 1/14, jak widać, zdj są trochę ruszone.

Chodziło mi właśnie o to że są ruszone Następnym razem będę robił na innym trybie.

Kiedyś byłem bliski kupienia tego modelu z Tamiy, będę obserwował

Na razie idzie ok, trzymam kciuki za dalszy ciąg relacji