Modelarstwo z pasją

Jakiś czas temu kupiłem taki o to zestaw, model Tamiyi i do tego blaszki HobbyDesign:



Model zacząłem robić przeszło miesiąc temu zaraz po tym jak skończyłem Mercedesa SEL, ale dopiero teraz pokazuje efekty pracy... jakoś nie było czasu albo chęci zrobić zdjęcia...
Model robiony na serie, żadnych przeróbek ani dodatków tuningowych, jedynie zmieniłem opony na trochę niższy profil, żeby się ładniej z nadkolami zgrywały.
Do tego czasu złożyłem podwozie, wszystko pomalowane i sklejone, jedynie brakuje tarcz hamulcowych, nie mogę się jakoś za nie zabrać
Felgi zostaną również psiknięte X-19 na koniec.









Dziś pomalowałem cienie szyb.




Wnętrze też już złożone i pomalowane w 100%, niestety pierścieni aluminiowych we wnętrzu nie dałem rady zrobić










Aktualnie mecze nadwozie, jestem w trakcie lakierowania, trochę mi z tym schodzi, gdyż nadwozie ma kilka kolorów na sobie... czarny półmatt X-18, czarny połysk X-1, gunmetal X-10 oraz w moim przypadku kolor nadwozia czyli srebrny XF-16.

XF-16 na karoserie to nie jest najlepszy pomysł, troszkę grube ziarno ma, lepszy byłby X-11 niewiele się różni od XF-16 a ma zdecydowanie mniejszy pigment

Poza tym, strasznie malutkie te fotki, niewiele na nich widać zachęcam do prezentowania zdjęć o szerokości 800px, dobrze wykadrowane dobrze pokazują szczegóły
Na Twoim miejscu zmieniłbym zdjęcia w pierwszym poście.

michal.s napisał(a):lepszy byłby X-11 niewiele się różni od XF-16 a ma zdecydowanie mniejszy pigment

może posłucham Ciebie i dam X-11 na budę, bo właśnie jestem na etapie maskowania i zaraz pójdzie ostatni kolor czyli właśnie kolor karoserii Dzięki za rade

michal.s napisał(a):Poza tym, strasznie malutkie te fotki, niewiele na nich widać zachęcam do prezentowania zdjęć o szerokości 800px, dobrze wykadrowane dobrze pokazują szczegóły
Na Twoim miejscu zmieniłbym zdjęcia w pierwszym poście.

Zdjęcia są w 800px, ale to wina serwisu do wrzucania zdjęć, zmienili linki i teraz pełny obrazy są w 500px Musze to poprawić bo rzeczywiście małe są te zdjęcia

kdz napisał(a):może posłucham Ciebie i dam X-11 na budę,

Napisz później czy było warto

michal.s napisał(a):Napisz później czy było warto

Sam też zobaczysz jak dam zdjęcia nadwozia przy następnym odcinku relacji

Najważniejsze byś Ty był zadowolony, w końcu Tobie model ma się najbardziej podobać

michal.s napisał(a):Najważniejsze byś Ty był zadowolony, w końcu Tobie model ma się najbardziej podobać

Wiem o tym, zawsze się tym kieruje... ale Wasze porady są bezcenne, bo jak by nie patrzeć macie znacznie większe doświadczenie od mnie w tej materii, a w szczególności w farbkach i malowaniu przy pomocy aerografu, ja się w to dopiero zaczynam bawić

Właśnie skończyłem kłaść kolory, buda wyszła całkiem fajnie w tym X-11... Jedynie do poprawki mam maskę i tylny spoiler.

No i całkiem przyzwoicie wyszło, po werniksie powinno być elegancko

Na przyszłość proponuje mocno rozcieńczyć metalizer po czym malować mgiełkami kilka razy, da to delikatniejszy efekt

michal.s napisał(a):Na przyszłość proponuje mocno rozcieńczyć metalizer po czym malować mgiełkami kilka razy, da to delikatniejszy efekt

rozcieńczyłem 2:1, ale przy malowaniu już zauważyłem ze trochę za mało rozcieńczyłem

Metalizery zawsze trzeba mocniej rozcieńczyć.

Na zdjęciach też widać że trochę za mało rozcieńczyłeś na przyszłość będziesz pamiętał

no nieźle, nieźle - noszę się z zamiarem kupna tego modelu, więc będę oglądał z ogromnym zainteresowaniem

Ostatnio nie było czasu na Nissana, wiec postęp nie wielki.
Skończyłem malować model bazami, buda dostała miedzy czasie tez 2 warstwy klaru Gunze.
Dziś po poprawkach nie mogłem się powstrzymać i złożyć sobie trochę Nissana, i tak tez zrobiłem parę zdjęć, w ramach ćwiczeń nad polepszeniem jakości zdjęć...
Oto efekt:

To już będzie ostatni odcinek zmagań warsztatowych. W końcu znalazło się trochę czasu na Nissana to i sporo się posunęło do przodu.
Nadwozie zostało zwerniksowane, potem wypolerowane. Następnie zabrałem się za silnik, który został pomalowany zgodnie z instrukcja. Zamontowałem siatki wlotów, boczne listwy, podszybie z wycieraczkami, oraz szyby. Założyłem również spoiler na klapie oraz w końcu udało mi się zamontować tarcze hamulcowe i zaciski.
Zostały jedynie światła, pomalować X-19 felgi, oznaczenia modelu, założyć lusterka i potem tylko woskowanie i polerowanie i sesyjka końcowa

Wszystko pięknie, cacy....tylko mogłeś usunąć te ślady po wewnętrznej stronie maski - razi w oczy gdy jest otwierana maska, poza tym super. Swojego Chyba też pomaluje na srebrno

koksik750 napisał(a):tylko mogłeś usunąć te ślady po wewnętrznej stronie maski - razi w oczy gdy jest otwierana maska

racja... przeoczenie z mojej strony