Strona 1 z 2

MV Agusta F4-750 Oro 1:9 (Protar)

PostNapisane: niedziela, 14 grudnia 2008, 13:48
przez wuen
Murcielago czeka na farbkę (przetarłem się przez kolor :evil: ) więc zacząłem takie "cuś"
Obrazek
MV Agusta F4-750 z limitowanej serii Oro - model firmy Protar w skali 1:9.
Firmę znam z wyprasek z elementami ruchomego łańcucha - miałem taki w Ducati 916 i mam w Kawasaki firmy Revell. Dodatkowo - na pudełku - informacja, że ruchome zawieszenie więc skuszony tymi dodatkami kupiłem...

Na początek - zgodnie z instrukcją - zacząłem robić silnik oraz ramę i wydech
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Po obejrzeniu fotek oryginału okazało się, że szczegółowość modelu jest mizerna - gorsza niż np. w modelu Yamahy Tamiy'i w skali 1:12
np. silnik powinien mieć śruby w zaznaczonych miejscach
Obrazek
tak jak widać na fotce oryginalnego motocykla
Obrazek

postanowiłem dodać coś od siebie...
Poniżej fotki oryginalnych śrub
Obrazek
Obrazek

a to wynik pracy z pręcikiem o średnicy 1,5 mm i zrobionymi na zamówienie blaszkami (dzięki draz)
Obrazek

Rury wydechowe dostały spawy
Obrazek
Następne do przeróbki to chłodnice płynu i oleju - tak wyglądają według Protar'a
Obrazek
a tak w oryginale
Obrazek
w związku z tym godzina pracy i...
Obrazek
Brakującą siatkę postanowiłem wkleić stosując plecionkę dorzucaną do modeli.
Mój sposób na wklejenie siatki to rozcięcie ramki
Obrazek
a następnie wsunięcie w szczelinę siatki
Obrazek
Przymiarka wypadła pomyślnie więc teraz następny etap - przygotowanie ramki czyli wyszlifowanie "zadziorów" po piłowaniu, wklejenie pomalowanej siatki - ma być srebrna - sklejenie ramki i zaszpachlowanie krawędzi cięcia
W związku z tym, że owiewki mają 2-kolorowe malowanie a wypraski wyglądały tak
Obrazek
rozciąłem wzdłuż linii podziału a następnie skleiłem poszczególne elementy
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Nie obyło się bez szpachli. Dodatkowo wywierciłem otwory w miejscach, w których będą śruby mocujące owiewki.
A to wynik pracy w niedzielne przedpołudnie
Obrazek
Będę musiał poświęcić mu jeszcze trochę czasu z pilniczkiem (zadziory)oraz pędzelkiem (wash)i powinno być OK...

Re: MV Agusta F4-750 Oro 1:9 (Protar)

PostNapisane: niedziela, 14 grudnia 2008, 14:57
przez wuen
Gdy zobaczyłem to
Obrazek
pomyślałem, że skoro model w tak dużej skali to chyba lepiej będzie wyglądać to
Obrazek

Re: MV Agusta F4-750 Oro 1:9 (Protar)

PostNapisane: niedziela, 14 grudnia 2008, 21:31
przez Kazik
Wygląda jak 1:1. :)

Re: MV Agusta F4-750 Oro 1:9 (Protar)

PostNapisane: poniedziałek, 15 grudnia 2008, 09:55
przez Macio4ever
Łańcuch powala...
Zapowiada się wypasiony model...

Re: MV Agusta F4-750 Oro 1:9 (Protar)

PostNapisane: poniedziałek, 15 grudnia 2008, 11:45
przez wuen
Dzięki za słowa otuchy... :P
W planach jest jeszcze kilka zmian i doróbek

Re: MV Agusta F4-750 Oro 1:9 (Protar)

PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2009, 13:27
przez wuen
Owiewki pomalowane
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na częściach czerwonych są już naklejki - tak - naklejki :evil: - firma wpadła na ten kiepski pomysł i zamiast kalkomanii dała naklejki, które - jak widać na fotkach - są grubsze niż kalkomanie i świecą się jak ...
Teraz kilka warstw bezbarwnego i mam nadzieję, że ten efekt zniknie

Re: MV Agusta F4-750 Oro 1:9 (Protar)

PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2009, 16:04
przez draz
Nie, czekaj, nie maluj. Nie spiesz się, zmyj naklejki, pogadaj z kimś od kalkomani, może Ci wydrukuje. Te naklejki spaprają cały model.

Re: MV Agusta F4-750 Oro 1:9 (Protar)

PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2009, 17:07
przez wuen
Problem polega na tym, że nie można było zrobić skanów tych naklejek bo z wierzchu zabezpieczone są mleczną folią. Spróbuję jak z kalkami - najpierw mgiełki a potem grubsze warstwy clearu i polerka

Re: MV Agusta F4-750 Oro 1:9 (Protar)

PostNapisane: sobota, 28 lutego 2009, 10:15
przez wuen
Owiewki schną po 5-tej warstwie clear'u C155 więc wziąłem się za inne elementy...
rama
Obrazek
Obrazek

dorabiane śruby na swoich miejscach
Obrazek
Obrazek

silnik - także ze śrubami
Obrazek
Obrazek

Re: MV Agusta F4-750 Oro 1:9 (Protar)

PostNapisane: poniedziałek, 2 marca 2009, 15:37
przez wuen
Kilka dni w domu - zwolnienie lekarskie - więc trochę podziałałem...
Zrobiłem mały "montaż wstępny" aby sprawdzić , czy wszystko jest jak powinno i czy aby czasem coś nie trzeba by poprawić/zmienić
Obrazek
Obrazek
i kolejne elementy "układanki"
Obrazek
Obrazek

coraz mniej widać..
Obrazek
Obrazek
Obrazek
trochę karbonu...
Obrazek

Wydaje mi się, że "może być" więc demontaż i polerowanie owiewek oraz prace przy przednim zawieszeniu.

Re: MV Agusta F4-750 Oro 1:9 (Protar)

PostNapisane: poniedziałek, 2 marca 2009, 20:01
przez Naomi
Wszystko dopieszczone nie ma co, aż boję się cokolwiek teraz publikować. Tak trzymać !!!!!

Re: MV Agusta F4-750 Oro 1:9 (Protar)

PostNapisane: poniedziałek, 2 marca 2009, 21:01
przez Kazik
No zaczyna się prezentować! Czekamy na więcej elementów w "układance".

Re: MV Agusta F4-750 Oro 1:9 (Protar)

PostNapisane: poniedziałek, 2 marca 2009, 23:44
przez greatgonzo
Zrobisz coś z mimośrodem regulacji setów podnóżków?

Re: MV Agusta F4-750 Oro 1:9 (Protar)

PostNapisane: wtorek, 3 marca 2009, 00:01
przez portalus
greatgonzo napisał(a):Zrobisz coś z mimośrodem regulacji setów podnóżków?

Po niemotocyklowemu to o co chodzi?

Re: MV Agusta F4-750 Oro 1:9 (Protar)

PostNapisane: wtorek, 3 marca 2009, 02:04
przez greatgonzo
W pierwszym poście tego wątku jest fota na podnóżki Augusty. Set to wszystko co jest przykręcone do ramy i służy do oparcia stóp kierowcy. Zwie się tak bo na ogół zintegrowany jest z dźwignią zmiany biegów lub służącego do dekoracji ( :mrgreen: ) hamulca tylnego. Tu, mimo że integracji tej brak, nadal można mówić o secie ponieważ w stelaż podnóżka wmontowany jest charakterystyczny system regulacji ustawienia podnóżka w postaci walca z mimośrodem. Widać w nim wyżłobienia, zapewne do specjalnego klucza . Augustę widziałem na żywca tylko raz na torze, w roku premiery (jakiś Helmut nie wytrzymał i musiał przyjechać się pochwalić ;o) ) i nie zgłębiałem nigdy szczegółów jej konstrukcji jako sprzętu mało przydatnego do wyścigów. Hmm..., może lepiej nie pytać mnie o motocykle u schyłku martwego sezonu bo głód tematu grozi nadmiernym wywnętrzeniem się :D .
No, chodzi o to, że w tak porządnie zrobionym modelu brakuje zaznaczenia tych wgłębień. To o tyle istotne, że bez nich ten element pozbawiony jest sensu.