Modelarstwo z pasją

Na wstępie kilka słów o modelu.
Wybór padł na McLarena MP4/4 od Tamiya, chyba ze względu na pośpiech najbardziej, choć gdyby się
nie podobał, to bym nie kupił. Samochód wykonam z blaszkami S27 nr.FP2039 oraz kalkami TABU.
Jeśli chodzi o kierowcę, to oczywiście A.Senna. Nie wiem, jak wyjdzie po drodze, ale nie mam w planach
robić wiele od siebie w modelu, bardziej z pudła, choć już teraz widzę wielki potencjał w modelu Tamiya.

No to czas zacząć, mimo, że nie doszły blaszki wraz z modelem, to jednak mały falstart musi być

Wczoraj po pracy, gdy listonosz model przytargał, miałem jeszcze na podłubanie 5 godzin.
Powycinałem kilka części, między innymi karoserię, podwozie oraz kabinę. Wszystko zostało
oszlifowane, a kasta dostała nawet boczki.
Dziś był ciąg dalszy jazdy, ze skrobaniem i szlifowaniem, ale za to mam już skończone odchudzanie
podwozia, oraz wnęk w karoserii. Kilka części, jak widać na zdjęciach nawet udało się wyciąć, choć
dzisiejszy dzień był bardzo krótki, na model miałem aż trzy i pół godziny.
To koniec marudzenia, teraz kilka zdjęć.

Tak ma wyglądać mój bolid:


A to efekty pracy:






I to, co można z tych części zrobić na tą chwilę:




To do kolejnego, mam nadzieję szybkiego warsztatu.
Pozdrawiam

Większość elementów przygotowana, nie daję zdjęcia, bo każdy wie jak wyglądają czarne elementy
oskrobane i wstępnie oszlifowane.

Zacząłem również zabawę z fotelem, bo strasznie wyglądały na nim pasy, po dwóch godzinkach wygląda tak:


Ale prawdziwa zabawa się dopiero zacznie, ponieważ ten fotel nie przypomina tego, na którym
siedział Senna.

Witajcie...

Jeśli w ogóle ktokolwiek tu zagląda, to mam pytanie. Po raz pierwszy będę kładł karbon,
akurat padło na kalkę CM, a że mam już większość części gotowych, to chciałem
kilka informacji uzyskać, jak ten karbon kłaść ? Czy normalnie jak każdą inną kalkę?
Czy może jakieś inne sposoby należy użyć ? Bo niestety ale CM nie dał ani kawałeczka instrukcji.

I oczywiście rady jak to zrobić, aby wyszło ładnie mile widziane.

Pozdrawiam.

Kładzenie kalek karbonowych w zasadzie niczym nie rózni się od nakładania "zwykłych" kalek. Małym utrudnieniem jest to, że karbon najczęsciej kładziemy w dużych kawałkach, na dużych powierzchniach. Wtedy istnieje większe prawdopodobieństwo, że kalka gdzieś się podwinie lub po nałożeniu na model pozostanie jakiś bąbel z powietrzem. Polecam wykonywanie sobie wcześniej do pomocy szablonów z papieru.
Większy problem to układanie kakli na obłych, wypukłych powierzchniach. Wtedy trzeba sobie taki element kalki podzielić na mniejsze kawałki np. paski, trapezy, trójkąty itp.
Ja tak robię i daje to zadowalające mnie rezultaty

Aha!!! Nie obędzie się oczywiście bez płynów do kalek!!!

Jeśli masz nadmiar tej kalki to koniecznie zrób próby.
- jak reaguje na płyny Gunze i Microscale
- jak reaguje na suszarkę
- jak reaguje na kombinację płyny+suszarka
Kalek CM jeszcze nie testowałem ale mam opanowane SMS i S27.

Pisałem dzisiaj w podobnym temacie tutaj:
http://modelwork.pl/viewtopic.php?p=189723#189723

Najważniejsze to wyczuć ten moment kiedy kalka się poddaje i nie pęka/rwie/łamie na krawędziach, krzywiznach.
Musisz też wyczuć moment kiedy można ją, jeśli potrzeba naciąć, na liniach podziału itd./itp.
Jak już opanujesz metodę to zobaczysz jak łatwo jest zagiąć naddatek 1mm na krawędzi płyty podwoziowej w F1 – w moim BMW Sauber tak robiłem.
Jeśli mam gdzieś większy naddatek, którego nie potrzebuję to obcinam go na krawędzi papierem ściernym szlifując delikatnie.
Jeśli kalkę wysuszysz to zacznie się ona kruszyć, jak łatwo będzie się poddawała płynom to ją porwiesz.
Zauważyłem np. że płyny Gunze zostawiają plamy na kalkach SMS, kalki S27 pogrzane za mocno się zwijają i deformują.
Po lakierowane kalki SMS lakierem Gunze i ZERO Prethinned się odbarwiają.

Czyli już wiem, że po położeniu lakieru Gunze z puszki, karbon od CM wychodzi super.
Ogólnie polecam, jest to bardzo fajny materiał do pracy z nim.
Po moim pierwszym razie wyszło tak:

Super

Oczywiście na fotelik dojdzie jeszcze kolorek, więc będzie jeszcze lepiej,
ale dziękuję za ocenę Te zostawione miejsce zakryte będzie czarnymi
pasami taśmy, jak w oryginale.

Wracając jeszcze do modelu, to efekt jaki chcę osiągnąć, to ten z wyścigu
Imola. Wcześniej wkleiłem zdjęcie, że dążę do tego, ale troszkę mi się zmieniło,
po pierwsze, nie wiedziałem jak będzie z kalkami Marlboro, po drugie, podobają
mi się wloty powietrza, czyli tak: