Modelarstwo z pasją

Witajcie!!

W ramach "niewarsztatowego" modelu postanowiłem zrobić testy podkładów i farb Gunze H w szerszym zastosowaniu. Posklejałem, poszpachlowałem (Tamiya Putty), potem położyłem Mr Surfacer 1000 rozcieńczany dedykowanym Mr Color Thinner 110 do serii C. Wyschło, przeszlifowałem na mokro papierem 1000. Potem pod wodą spłukałem dokładnie i jeszcze drugi raz mieszanką 3:1 woda + spirytus. Zdmuchnąłem do sucha powietrzem z aero i zostawiłem do doschnięcia tego co zostało gdzieś w zakamarkach. Po nałożeniu Gunze H1 (biały) rozcieńczany na dedykowanym rozcieńczalniku wyszły jakieś takie kraterki na wszystkich powierzchniach wszystkich części... Gdzie zrobiłem błąd?? Wszyscy zachwalają te farby więc chciałem się przesiąść.. a tu taka buba

Wygląda jakby w tych miejscach farba nie chciała się wcale uczepić podłoża... a przecież odtłuściłem całość dokładnie HELP!!



Pozdrawiam

Mors

Mi takie kraterki tylko raz się przytrafiły po użyciu Surface 1000 z puszki, myślałem że przez nie umycie modelu, ale skoro twierdzisz że swój odtłuściłeś to nie mam pojęcia. Malując farbami z serii H nigdy mi się takie coś nie przytrafiło.

A do rozcieńczenia farb Gunze C nie powinieneś był użyć Mr. Color Leveling Thinner ?
A do umycia po szlifowaniu, wystarczy letnia woda i troszkę mydła.

xenomorph napisał(a):A do rozcieńczenia farb Gunze C nie powinieneś był użyć Mr. Color Leveling Thinner ?
A do umycia po szlifowaniu, wystarczy letnia woda i troszkę mydła.

Malowałem Gunze H1 i uzywałem dedykowanego do nich rozcieńczalnika.

Mycie po szlifowaniu... zgadza się, że to wystarcza, ale zawsze stosuję dodatkowe mycie z alkoholem. Nigdy nic złego się nie działo przy innych farmach... czy to emalie Humbrol, MM (emalie, akryle, metalizery), Alclad II czy inne

Czy ktoś jeszcze ma jakiś pomysł?

Rozumiem, że Gumze H zejdzie w Kreciku??

Pozdrawiam

Mors

O ile dobrze pamiętam to do "H" jest dedykowany inny rozcieńczalnik (wg. gunze.pl - polecają Hobby Color Thinner), nie ten sam co do "C".
Może to oto chodzi.

Kazik napisał(a):O ile dobrze pamiętam to do "H" jest dedykowany inny rozcieńczalnik (wg. gunze.pl - polecają Hobby Color Thinner), nie ten sam co do "C".
Może to oto chodzi.

Tak zgadza się do "C" jest inny niż do "H" i mam obydwa, ten do "C" (zgodnie z zaleceniem producenta) użyłem do rozcieńczania Surfacer'a, a do "H" użyłem Hobby Color Thinner (zgodnie z zaleceniem producenta) więc tutaj nie popełniłem błędu. Z tego co rozumiem do tej pory, to mój przypadek jest odosobniony i nie znamy jego przyczyny... pozostaje kąpiel w Kreciku i drugie podejście??

Pozdrawiam

Mors

Nie jest odosobniony bo ja tez tak miałem Farba akrylowa nie zejdzie w "krecie", proponuję zmywacz do farb akrylowych Wamod-u.
Pzdr

Gunze H bardzo dobrze rozcieńcza ten Levelling Thinner co to niby jest tylko do C.
Mi takie "kraterki" tworzyły się, gdy malowałem zbyt rozcieńczoną farbą Vallejo, dając zbyt grubą warstwę naraz.
Spróbuj może z mniej rozcieńczoną farbą i nakładaj kilka cieńszych warstw.

Może w aero coś zostało, co zanieczyściło farbę.
Teraz mi się przypomniało, że miałem podobną sytuację z farbkami tamiya. Uznałem, że to wina rozcieńczalnika tamiya, który mam już od dawna i była to jego końcówka. Musiał zostać zanieczyszczony innym rozcieńczalnikiem. Możliwe, że użyłem np. tej samej pipety, co do gunze. Po użyciu x-20 z nowej buteleczki już było wszystko ok.

Okej dzięki Panowie... w zasadzie skłaniam się do teorii, że coś (resztka wody ze spirytusem) zanieczyściła mi farbę w aero... będę robić drugie podejście.

Co do mycia Gunze H to jeżeli ktoś ma dojście do taniego spirytusu to niech sobie zrobi zapas... jeżeli nie jest doschnięta do końca (3h po malowaniu sprawdzałem) schodzi po 30 sek moczenia plus jest taki, że nie trzeba nic z tym robić, tylko spłukać, bo idealnie sie farba rozpuszcza a nie rusza niczego pod spodem

Pozdrawiam

Mors

Jesteś pewien że kompresor nie pluje woda ?

W zimie kiedy kompresor jest zimny i ogrzewa się podczas pracy produkuje troszkę wody, zbiera się w wężu i wylatuje razem z powietrzem przez aerograf.

Sprawdź to koniecznie bo na to bym stawiał

Kompresor jest czysty, bo mam 3 filtry. Na zaciągu powietrza do kompresora, na wejściu do zbiornika wyrównawczego i na wyjściu po reduktorze czyli bezpośrednio przed aero... na 100% mam czyste powietrze Jak znajdę czas to będę jutro malować i mam nadzieję, że jak przez noc przeschnie dobrze wszytko i aero rozkręcone się wywietrzy to będzie ok

Pozdrawiam

Mors

Brudna powierzchnia albo zanieczyszczona farba. Przemyj przed malowaniem izopropylem, a wcześniej wodą z mydłem. Pył po szlifowaniu szpachli jest bardzo drobny i trzeba powierzchnię przetrzeć (szmatka, szczoteczka), nie tylko spłukać.

Sam miałem taki efekt, jak z pośpiechu trysnąłem po zakurzonej powierzchni.

Druga sprawa - kret raczej nie jest potrzebny. Zejdzie z pomocą MR Muscle (niebieski) albo izopropylu. W sklepach z chemią 5 l bańka kosztuje ok 45 zł

michal.s napisał(a):W zimie kiedy kompresor jest zimny i ogrzewa się podczas pracy produkuje troszkę wody

A skąd tak śmiała teza? I z czego ta "produkcja" wody?

z powietrza
A czemu się skrapla to już ktoś mądrzejszy ode mnie niech się wypowie