Modelarstwo z pasją

Witam, postanowiłem założyć tutaj moją relację z budowy modelu Chevroleta S10 [pick up] z firmy AMT, jakoś nie porywa , w skali 1:25. Ogólne założenie to zbudowanie auta pilotującego transport nienormatywny i ponadgabarytowy . Seryjnie samochód nie posiada kloszy kierunkowskazów, wnętrz świateł przednich, okablowania pod maska itp drobnostkami. Od siebie dodaję soczewkowe lampy [przód], kierunkowskazy [klosze i podświetlenie], "dyskoteka" czyli dachowe oświetlenie sygnalizacyjne barwy pomarańczowej, błyskającej, "diodowe" tylne lampy i to co wychodzi w budowie.

Wcześniej wspomniana dyskoteka.

Docelowe koła.

Oraz lakier.


Cześć układu paliwowego. [bak]

Deska rozdzielcza z wnętrzem [z deski zmyty kolor, do poprawy]

Ogólny zarys samochodu.


Org most, oraz budowa nowego.




Przód ramy oraz zawieszenie. [w trakcie budowy]



Kierunkowskazy.

Tył paki.


Być może koła zmienię na Blitz Techno Speed Wheel Z4 '20, producent Aoshima.

Wczoraj postanowiłem zrobić światła obrysowe.

Prototyp .


Mój produkt, niestety wyszły za wysokie i muszę je obniżyć . [ przy okazji widać częściowo włożony silnik]



Zrobiłem małą przymiarkę obrysówek z części po Imprezie z 2001 [Tamiya].



Mam nadzieję że troszku folkloru nie zaszkodzi . Czekam na sugestie, podpowiedzi oraz pytania .

Jeszcze niższe ? Nie jestem do końca zdecydowany czy starczy .

Światełka - soczewki SAKATSU

Niekompletny engine po wash'u.