Honda VFR750R - Tamiya
Cześć,
Na wstępie chciałbym uprzedzić wszystkich, iż jest to mój pierwszy post tego typu na forum. Ponadto, jest to mój pierwszy model po wielu latach ("kleiłem" coś tam w dzieciństwie) i z wieloma problemami spieram się po raz pierwszy. W związku z tym, z góry dziękuję wszystkim za wyrozumiałość i porady dot. techniki
Do rzeczy...
W końcu zdobyłem chwilę wolnego czasu aby zapoznać się bliżej z prezentem "podchoinkowym" jaki sprawiła mi moja żona. Poniżej prezentuję to, co powstało z trzech kilkugodzinnych sesji ogarniania modelu legendarnej Hondy VFR750R.

Już na tak wczesnym etapie widzę kilka swoich błędów jak np. nie najlepiej spasowane kolumny silnika, ale brnę dalej






Silnik wylądował w ramie, mam zamiar zrobić jeszcze odrobinę wash'a, ale... Zapodziała mi się gdzieś terpentyna



PS: Jakość zdjęć nie jest powalająca, następnym razem użyję czegoś bardziej profesjonalnego...
Pozdrawiam!
Na wstępie chciałbym uprzedzić wszystkich, iż jest to mój pierwszy post tego typu na forum. Ponadto, jest to mój pierwszy model po wielu latach ("kleiłem" coś tam w dzieciństwie) i z wieloma problemami spieram się po raz pierwszy. W związku z tym, z góry dziękuję wszystkim za wyrozumiałość i porady dot. techniki
Do rzeczy...
W końcu zdobyłem chwilę wolnego czasu aby zapoznać się bliżej z prezentem "podchoinkowym" jaki sprawiła mi moja żona. Poniżej prezentuję to, co powstało z trzech kilkugodzinnych sesji ogarniania modelu legendarnej Hondy VFR750R.
Już na tak wczesnym etapie widzę kilka swoich błędów jak np. nie najlepiej spasowane kolumny silnika, ale brnę dalej
Silnik wylądował w ramie, mam zamiar zrobić jeszcze odrobinę wash'a, ale... Zapodziała mi się gdzieś terpentyna
PS: Jakość zdjęć nie jest powalająca, następnym razem użyję czegoś bardziej profesjonalnego...
Pozdrawiam!